Witam
Ostatnio chodzi mi po głowie chęć zakupu konsoli "Xbox 360 Slim" z Kinect. Ja jestem przeciwny piraceniu gier i wolę kupować oryginały. Jednak nie chcę i nie mogę zbyt często wydawać kasy na gry (koszt jednej ok. 150 zł) . Mogę zawsze kupić używaną (tylko kto wie, czy nic się nie zepsuje) lub kupić grę z serii "classic". Dzięki przeróbce zaoszczędziłbym sporo kasy, natomiast moje konto na Xbox Live byłoby zbanowane i konsolka wywalałaby błąd RROD (nie jestem pewien, czy w wersji Slim nadal to robi).
Tu chciałbym poznać Waszą opinię na ten temat. Czy warto przerabiać konsole, czy nie ?
Jeżeli macie ta konsole to co wy z nią zrobiliście lub co macie zamiar zrobić ?