Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj si!

Zapomniae hasa?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo

cretultix  

Pogromca postów



Wiek: 36

Doczy: 05 Lip 2009

   

Wysany: 2010-09-16, 16:49   

LongIsland napisa/a:


Rozumiem. Bardzo ciekawe podejście. Chętnie o tym porozmawiam, jak stworzysz temat 'przemoc psychiczna' w odpowiednim dziale ;-)


być może tak zrobię, ale na razie skupmy się na bieżącym wątku.

LongIsland napisa/a:


Ale piszesz, że problem zaczyna się, gdy jednostki, które wierzą w Boga zaczynają organizować się w grupy. Moim zdaniem sama organizacja się w grupy nie jest szkodliwa, problem zaczyna się dopiero, gdy ta grupa podejmuje kroki w celu umocnienia się albo zdobycia nowych członków, które polegają właśnie np. na manipulacji, narzucaniu norm i wartości, zwalczaniu samodzielnego myślenia.


Masz racje, tyle ze grupa prędzej czy później podejmie takie działania, i nawet nie użył bym tu słowa manipulacji, bo ta musi być świadoma, większosc religij manipuluje nieświadomie, zwalczanie myślenia też nie jest celowym zabiegiem, taka grupa zawsze jest przekonana ze robi dobrze


LongIsland napisa/a:


cretultix napisa/a:

A obawiam się ze konsekwencją istnienia idei Boga zawsze będzie powstawanie zorganizowanych religij.



Skąd taki wniosek?


Z socjologij, ludzie starają się otaczać osobami które myślą podobnie do nich samych, bo to daje bezpieczeństwo, wiemy jak dana osoba zareaguje w danej sytuacji, lepiej rozumiemy jej myśli, mamy podobne wartości w życiu itd.

w skrócie ludzie łączą się grupy


LongIsland napisa/a:


PS. Zawsze lepiej myśleć :P Nawet jak rozmawiamy tylko teoretycznie, to zawsze jakieś nowe połaczenia nerwowe powstaną :hyhy: :P Choćby się to miało nigdy nie przełożyć na rzeczywistość, to zawsze jest większe prawdopodobieństwo, że coś osiągniemy, niż jak mielibyśmy pozostawać w oddawna znanych schematach ;P



co prawda to prawda :P
_________________
Jedynymi ludźmi na ziemi, którzy nie widzieli Chrystusa i jego nauk jako przekazu pokoju są chrześcijanie.

Mohandas Karamchand Gandhi
 

LongIsland  

Pogromca postów



Doczya: 26 Lip 2010

Skd: Szczecin

   

Wysany: 2010-09-21, 00:03   

cretultix napisa/a:

LongIsland napisa/a:


Ale piszesz, że problem zaczyna się, gdy jednostki, które wierzą w Boga zaczynają organizować się w grupy. Moim zdaniem sama organizacja się w grupy nie jest szkodliwa, problem zaczyna się dopiero, gdy ta grupa podejmuje kroki w celu umocnienia się albo zdobycia nowych członków, które polegają właśnie np. na manipulacji, narzucaniu norm i wartości, zwalczaniu samodzielnego myślenia.


Masz racje, tyle ze grupa prędzej czy później podejmie takie działania, i nawet nie użył bym tu słowa manipulacji, bo ta musi być świadoma, większosc religij manipuluje nieświadomie, zwalczanie myślenia też nie jest celowym zabiegiem, taka grupa zawsze jest przekonana ze robi dobrze



Szczerze? Moje doświadzcenia z religią podpowiadają mi coś całkiem innego.
Jak byłam nauczana tej wiary, to podstawą był Katechizm, a nie Biblia.
Jeżeli ja bym "rządziła religią" i chciała, żeby ludzie myśleli, to narzuciłabym czytanie słów Biblii, która nie jest wcale cienką książką i samodzielne przemyśliwanie każdego wersetu. Gdyby natomiast zależało mi na tym, aby ludzie nie podążali zapuszczali się zbyt daleko na ścieżkach poznawania własnego intelektu, dałabym im do zapamiętania kilka twierdzeń i wymyśliła kare za nie stosowanie się do nich ;-)

cretultix napisa/a:

LongIsland napisa/a:


cretultix napisa/a:

A obawiam się ze konsekwencją istnienia idei Boga zawsze będzie powstawanie zorganizowanych religij.



Skąd taki wniosek?


Z socjologij, ludzie starają się otaczać osobami które myślą podobnie do nich samych, bo to daje bezpieczeństwo, wiemy jak dana osoba zareaguje w danej sytuacji, lepiej rozumiemy jej myśli, mamy podobne wartości w życiu itd.

w skrócie ludzie łączą się grupy



Studiowałam socjologie, wiem czym sa grupy społeczne. Nadal nie rozumiem Twojego twierdzenia... możesz to jakoś bardziej na proste elementy rozłożyć? Bo może jakiś skrót myślowy stosujesz, którego nie łapie ;)
 

Groygle  

Wymiatacz

Lost Soul



Imię: £ukasz

Wiek: 30

Doczy: 05 Maj 2010

Skd: Z mitow

   

Wysany: 2010-09-22, 19:09   

Nie miałem przez parę dni kompa i widzę że ''wypadłem z obiegu'' Mam nadzieję że przyjmiecie mnie z powrotem?

cretultix napisa/a:

Masz racje, tyle ze grupa prędzej czy później podejmie takie działania, i nawet nie użył bym tu słowa manipulacji, bo ta musi być świadoma, większosc religij manipuluje nieświadomie, zwalczanie myślenia też nie jest celowym zabiegiem, taka grupa zawsze jest przekonana ze robi dobrze



Ale przecież ludzie potrafią myśleć racjonalnie i wiedzą co robią?Co innego gdy rodzice nakazują swojemu dziecku żyć w wierze takiej jak oni.Ale przecież po 18 latach można zmienić wiarę na jaką się chce.Np. ja ufam tylko Bogu a nie grupie(kościołowi).

Cytat:

Z socjologij, ludzie starają się otaczać osobami które myślą podobnie do nich samych, bo to daje bezpieczeństwo, wiemy jak dana osoba zareaguje w danej sytuacji, lepiej rozumiemy jej myśli, mamy podobne wartości w życiu itd.

w skrócie ludzie łączą się grupy



Ale... to nie powoduję tego że namawiają do tego innych.Po prostu lubią gdy mogą np. pogadać z inną osobą o podobnych zainteresowaniach itp.Chyba że słyszałeś że ktoś mówił wierzcie bo jak nie to...?
 

cretultix  

Pogromca postów



Wiek: 36

Doczy: 05 Lip 2009

   

Wysany: 2010-09-22, 20:41   

Groygle napisa/a:


Ale przecież ludzie potrafią myśleć racjonalnie i wiedzą co robią?Co innego gdy rodzice nakazują swojemu dziecku żyć w wierze takiej jak oni.Ale przecież po 18 latach można zmienić wiarę na jaką się chce.Np. ja ufam tylko Bogu a nie grupie(kościołowi).


Tak potrafią myśleć racjonalnie ale nie zawsze mogą lub lub chcą, a nawet jeśli mogą i chcą to nie zawsze mogą postępować racjonalnie, bo to racjonalne postępowanie będą blokowały wyuczone zachowania, wyuczone według warunkowania Pawłowa.
Skrótowo w procesje socjalizacji i indoktrynacji społeczeństwo naucza cię pewnych norm zachowania, pewnych zasad, wpajają ci pewną wiedzę w oparciu o którą budujesz swój model rzeczywistość.
Gdy zaczynasz przekraczać te wyuczone normy zachowań, te zasady odzywa się coś co jest przez niektórych nazywane sumieniem.
Ja na przykład racjonalnie wiedziałem że Boga nie ma i do koscioła nie chodziłem a początku gryzło mnie tzw sumienie, bo miałem bezużyteczne przekonania ze nie iść do kościoła to zło, że jedzenie mięsa w piątek to zło, ze masturbacja to zło itd, nie mały wysiłek trzeba włożyć aby wywalić ten syf który mi kiedyś włożono do głowy.

Wracając do racjonalnego myślenia, to może ono być wypaczone na skutek silnie ugruntowanych przekonań, przekonań na których zbudowany jest twój światopogląd, złamanie takich przekonań może być bardzo bolesne, w końcu w jednej chwili upada wszystko na czym zbudowane było twoje życie, dlatego podświadomość broni swojego właściciela przed czymś takim naginając rzeczywistość.

Cytat:


Ale... to nie powoduję tego że namawiają do tego innych.Po prostu lubią gdy mogą np. pogadać z inną osobą o podobnych zainteresowaniach itp.Chyba że słyszałeś że ktoś mówił wierzcie bo jak nie to...?


Słyszałeś może o islamskich ekstremistach?? a o wyprawach krzyżowych?? a o eksterminacji pogan?? tudziez Indian w Ameryce?? tudziez parę epizodów takich w ST jest.

To ze pogadają to pryszcz, jednak istnieje szansa że w pewnym momencie wpadną oni na pomysł ze wiedzą lepiej od innych co jest dla nich dobre i zaczyna nawracać, czasem w pokojowy sposób a czasem w mniej pokojowy, w gruncie rzeczy to obecnie wszystkie religie uważają ze wiedzą najlepiej co jest dobre dla innych.
_________________
Jedynymi ludźmi na ziemi, którzy nie widzieli Chrystusa i jego nauk jako przekazu pokoju są chrześcijanie.

Mohandas Karamchand Gandhi
 

Groygle  

Wymiatacz

Lost Soul



Imię: £ukasz

Wiek: 30

Doczy: 05 Maj 2010

Skd: Z mitow

   

Wysany: 2010-10-23, 17:39   

cretultix napisa/a:

Tak potrafią myśleć racjonalnie ale nie zawsze mogą lub lub chcą, a nawet jeśli mogą i chcą to nie zawsze mogą postępować racjonalnie, bo to racjonalne postępowanie będą blokowały wyuczone zachowania, wyuczone według warunkowania Pawłowa.
Skrótowo w procesje socjalizacji i indoktrynacji społeczeństwo naucza cię pewnych norm zachowania, pewnych zasad, wpajają ci pewną wiedzę w oparciu o którą budujesz swój model rzeczywistość.
Gdy zaczynasz przekraczać te wyuczone normy zachowań, te zasady odzywa się coś co jest przez niektórych nazywane sumieniem.
Ja na przykład racjonalnie wiedziałem że Boga nie ma i do koscioła nie chodziłem a początku gryzło mnie tzw sumienie, bo miałem bezużyteczne przekonania ze nie iść do kościoła to zło, że jedzenie mięsa w piątek to zło, ze masturbacja to zło itd, nie mały wysiłek trzeba włożyć aby wywalić ten syf który mi kiedyś włożono do głowy.



To się nazywa tradycja.(Tradycja – przekazywane z pokolenia na pokolenie treści kultury (takie jak: obyczaje, poglądy, wierzenia, sposoby myślenia i zachowania, normy społeczne), uznane przez zbiorowość za społecznie doniosłe dla jej współczesności i przyszłości.).

Tak jesteśmy tego wyuczeni ale to my kierujemy swoim życiem a nie ktoś inny.To ty wierzysz albo nie.To nie tak że polska jest krajem chrześcijańskim i wszyscy w nim mają nimi być.To się po prostu czuje.

cretultix napisa/a:

Wracając do racjonalnego myślenia, to może ono być wypaczone na skutek silnie ugruntowanych przekonań, przekonań na których zbudowany jest twój światopogląd, złamanie takich przekonań może być bardzo bolesne, w końcu w jednej chwili upada wszystko na czym zbudowane było twoje życie, dlatego podświadomość broni swojego właściciela przed czymś takim naginając rzeczywistość.



Nie.Racjonalne myślenie pozawala ci odróżnić co ci wpoili a co nie.Dlatego właśnie mamy różne poglądy na temat Boga.Nie wszyscy wychowani w tradycji(wpajanie że Bóg istnieje)tak myślą.Jeśli wiesz że coś jest odczuwasz to.To jest jakby zmysł.

cretultix napisa/a:


To ze pogadają to pryszcz, jednak istnieje szansa że w pewnym momencie wpadną oni na pomysł ze wiedzą lepiej od innych co jest dla nich dobre i zaczyna nawracać, czasem w pokojowy sposób a czasem w mniej pokojowy, w gruncie rzeczy to obecnie wszystkie religie uważają ze wiedzą najlepiej co jest dobre dla innych.



No taki jest świat(nędzny i debilny,którego nienawidzę).Teraz wszystko się zmieniło...Kościół i wiara zostały zachwiane...Trudno stwierdzić co jest prawdą...Wiem że jeśli w coś się wierzy trzeba przy tym trać niezależnie od opinii innych.
 

Bedro  

User


Doczy: 01 Pa 2010

   

Wysany: 2010-10-23, 17:52   

Groygle napisa/a:

To się nazywa tradycja.(Tradycja – przekazywane z pokolenia na pokolenie treści kultury (takie jak: obyczaje, poglądy, wierzenia, sposoby myślenia i zachowania, normy społeczne), uznane przez zbiorowość za społecznie doniosłe dla jej współczesności i przyszłości.).

Groygle napisa/a:

Nie.Racjonalne myślenie pozawala ci odróżnić co ci wpoili a co nie.Dlatego właśnie mamy różne poglądy na temat Boga.Nie wszyscy wychowani w tradycji(wpajanie że Bóg istnieje)tak myślą.Jeśli wiesz że coś jest odczuwasz to.To jest jakby zmysł.

To się nazywa mem. Mem, czyli czynnik kulturowy, etniczny, społeczny, etyczny etc., który także jak jego fizjologiczny odpowiednik - gen, podlega procesowi ewolucji. Cały memplex w którym poszczególne memy ładnie ze sobą współpracują daje część odpowiedzi na pytanie skąd w nas wiara.

Jestem także zwolennikiem hipotezy, jakoby nasza zdolność wiary była ubocznym efektem ewolucji. Nie będę rozszerzał tematu, zwyczajnie mi się nie chce, lenistwo mnie ogarnęło. Polecam zajrzeć do Dawkinsa i Boyera na przykład.
 

Xelk  

Stały User



Imię: Krzysztof

Doczy: 03 Mar 2009

   

Wysany: 2010-10-27, 09:49   

Zacznę od małej historyjki.

Pewnego razu Bóg chciał zabawić się z ludźmi w chowanego. Pytał się aniołów, jakie jest najlepsze miejsce na kryjówkę. Jedni mówią, że głębie oceanu. Inni, że szczyt najwyższej góry. Jeszcze inni, że niewidoczna strona tarczy księżyca lub któraś z odległych gwiazd. Bóg postanowił ukryć się w ludzkim sercu. To ostatnie miejsce, o którym pomyślą.

Człowiek nigdy rozumem nie pojmie Boga, człowiek ma tak naprawdę, małą wiedzę i mały rozumek. Niby uczy się całe życie, a umiera głupi.
_________________
V R S N S M V – S M Q L I V B: Vade retro Satana, Numquam Suade Mihi Vana – Sunt Mala Quae Libas, Ipse Venena Bibas
 

cretultix  

Pogromca postów



Wiek: 36

Doczy: 05 Lip 2009

   

Wysany: 2010-10-27, 17:17   

No oczywiście bo Bóg to taki mały rozwydrzony bachor wszechświat to jego plac zabaw, a my jesteśmy jego zabawkami.

Zaprawdę fantastyczny sobie obiekt kultu wybrałeś.
_________________
Jedynymi ludźmi na ziemi, którzy nie widzieli Chrystusa i jego nauk jako przekazu pokoju są chrześcijanie.

Mohandas Karamchand Gandhi
 

Xelk  

Stały User



Imię: Krzysztof

Doczy: 03 Mar 2009

   

Wysany: 2010-10-28, 09:32   

cretultix - o wielki człowieku, rozszyfrowałeś mnie po jednym wpisie. Wiesz też wszystko o Bogu. O wielki guru, zostaniesz moim mistrzem?
Padam do twych stup o wielki mistrzu :padam: i proszę nauczaj, nauczaj.


Jakie to jest zabawne jak człowiek poogląda trochę TV, poczyta parę książek, wysłucha paru wykładów i może krytykować nawet Boga !
 

cretultix  

Pogromca postów



Wiek: 36

Doczy: 05 Lip 2009

   

Wysany: 2010-10-28, 22:50   

Xelk napisa/a:


Jakie to jest zabawne jak człowiek poogląda trochę TV, poczyta parę książek, wysłucha paru wykładów i może krytykować nawet Boga !



Xelk- o istoto wszechwiedząca, jest dokładnie tak jak piszesz, zostaniesz moim Bogiem??
Będę się do Ciebie modlił, składał ofiary i wogóle.


A tak poważnie wyskoczyłeś tu jak filip z konopi, rzuciłeś jakiś pusty frazes do tego kopiuj wklejkę i czego oczekiwałeś??
_________________
Jedynymi ludźmi na ziemi, którzy nie widzieli Chrystusa i jego nauk jako przekazu pokoju są chrześcijanie.

Mohandas Karamchand Gandhi
 

Xelk  

Stały User



Imię: Krzysztof

Doczy: 03 Mar 2009

   

Wysany: 2010-10-29, 15:04   

Cytat:

Xelk- o istoto wszechwiedząca, jest dokładnie tak jak piszesz, zostaniesz moim Bogiem??
Będę się do Ciebie modlił, składał ofiary i wogóle.


Wymyśliłbyś coś oryginalniejszego, byłem pierwszy! nie bądź xeroboyem.
Nie jesteś konsekwentny. Najpierw piszesz, że jesteś racjonalny, że Boga nie ma, a później piszesz, że Bóg jest bachorem. To jest ten Bóg czy go nie ma? (nie musisz odpowiadać)

Cytat:

A tak poważnie wyskoczyłeś tu jak filip z konopi


Lubię tak wyskoczyć i zmienić tor rozmowy :D

Cytat:

rzuciłeś jakiś pusty frazes


Nie jest pustym frazesem informacja, że Boga rozumem nie ogarniesz. On jest ponad naszą wiedzą i możliwościami. Jesteśmy 1000lat za murzynami :D a całe lata świetlne za Bogiem.
Piszesz, że czytasz wiele książek np. o mózgu i że dochodzisz do wniosku, że ludzie o nim wiedzą tak naprawdę mało. Tak samo jest z innymi dziedzinami i rzeczami, ale dyskutujcie dalej o socjalizacji, indoktrynacji, Pawłowie, Dawkinsie i innych ludziach, którzy są tylko ludźmi.
Dla ciebie kolejna historyjka (tym razem skopiowałem)

Bez słów
- Jaki sens ma wasza nauka i wasze praktyki pobożne? Czyż osioł staje się mądry przez to, że żyje w bibliotece, albo czy mysz osiąga świętość przez to, że chowa się w jakimś kościele?
- Czegóż nam więc potrzeba?
- Serca.
- Co trzeba zrobić, by je mieć?
Mistrz nie chciał nic odpowiedzieć.
Cokolwiek by powiedział, uczyniliby to przedmiotem studiów lub podstawą pobożnych praktyk.

Pozdrawiam i życzę wam abyście odnaleźli Boga, abyście odnaleźli prawdziwą miłość.
To tyle, nie widzę sensu więcej tutaj zaglądać i dyskutować z ludźmi, którzy wiedzą, że Boga nie ma.
 

Wench  

Stały User

damn pirate



Wiek: 31

Doczy: 30 Maj 2010

   

Wysany: 2010-10-29, 15:28   

Xelk napisa/a:

Nie jest pustym frazesem informacja, że Boga rozumem nie ogarniesz


nonsens, ja mogę powiedzieć że wierzysz w boga bo nie potrafisz ogarnąć tego co mówią naukowcy

Xelk napisa/a:

którzy są tylko ludźmi.


A biblie kto napisał? Chyba nie powiesz mi że bóg.

Cytat:

To tyle, nie widzę sensu więcej tutaj zaglądać i dyskutować z ludźmi, którzy wiedzą, że Boga nie ma.

Bo Ateista nie bierze wszystkiego na wiarę. Pozatym z takim podejściem w ogóle po co rozmawiać z ludzmi którzy mają inne poglądy... rozmawiaj sam ze sobą bo chyba poglądy 'macie' takie same.
_________________
LAST.FM Problem?
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 30

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2010-10-29, 16:01   

Wench napisa/a:

A biblie kto napisał? Chyba nie powiesz mi że bóg.


"Biblię", jeśli już. I owszem, Bóg.

Wench napisa/a:

nonsens, ja mogę powiedzieć że wierzysz w boga bo nie potrafisz ogarnąć tego co mówią naukowcy


Hmm? To jest dopiero nonsens!

Wench napisa/a:

Bo Ateista nie bierze wszystkiego na wiarę. Pozatym z takim podejściem w ogóle po co rozmawiać z ludzmi którzy mają inne poglądy... rozmawiaj sam ze sobą bo chyba poglądy 'macie' takie same.


Raczej chodzi o to, że Twój ateizm stał się ważniejszy od swoich powodów.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

cretultix  

Pogromca postów



Wiek: 36

Doczy: 05 Lip 2009

   

Wysany: 2010-10-29, 18:07   

Szej-Hulud napisa/a:


"Biblię", jeśli już. I owszem, Bóg.


To ty nie jesteś katolikiem??
Bo według katolików to ludzie napisali Biblie, Bóg ich tylko natchnął.
_________________
Jedynymi ludźmi na ziemi, którzy nie widzieli Chrystusa i jego nauk jako przekazu pokoju są chrześcijanie.

Mohandas Karamchand Gandhi
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 30

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2010-10-29, 18:11   

cretultix napisa/a:

Bo według katolików to ludzie napisali Biblie, Bóg ich tylko natchnął.


Gdybyś rozumiał to, co napisałeś... w zasadzie to to samo. Ludzki stan wiedzy, Boskie prawdy.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

Forum modzieowe e-Mlodzi.com