Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Witam
Moj problem polega na tym ze nie chce uprawiac seksu poniewaz boje sie ze zawiode oczekiwania swojej przyszlej partnerki(dodam ze nie mam narazie dziewczyny) pytanie moje brzmi do was czy mozna byc z dziewczyna bez zycia seksualnego?

Owszem można.
Jeżeli boisz się, że zawiedziesz swoją przyszłą partnerkę i nie masz zamiaru tego nigdy spróbować to nigdy się nie przekonasz czy jesteś dobry czy zły w łóżku. Jeżeli jesteś z dziewczyną, która Cię kocha i szanuje to nie powinno być żadnego problemu z tym, nawet jeśli tak jak wspomniałeś byłbyś słaby w łóżku. Ona powinna to zrozumieć

Mam nadzieje ze taka spotkam;)

Jestem tego samego zdania. Może okazać się też, że Ty sobie poradzisz a dziewczyna nie, i co wtedy? Jeśli będziecie się kochali, to na pewno nie będziesz ją o to obwiniał. Nikt nie jest idealny, wszystkiego trzeba się nauczyć. Na tym polega miłość :)

Jak się chce to wszystko można. Tyle, że jest coś takiego jak popęd seksualny/pożądanie, które sprawia, że jak się ma dziewczynę/chłopaka i jest się z nią/nim blisko to chce się być jeszcze bliżej i chce się seksu a nie "życia w celibacie". Piszesz, że nie masz dziewczyny, jak znajdziesz taką, która Ci się naprawdę będzie podobać to sama jej bliskość i obecność prawdopodobnie Cię tak podnieci, że zapomnisz o wszelkich oporach.

_________________
Jeśli któregoś dnia masz być szczęśliwy, dlaczego nie zaczniesz od dzisiaj?

Z tego co piszesz wynika, że to nie jest brak ochoty tylko strach. Narazie jesteś sam, ale gdy znajdziesz osobę którą pokochasz i której zaufasz nie będziesz się bał, że ją zawiedziesz, zresztą na jakiej podstawie wysnuwasz wniosek, że będzie źle? nie możesz tego z góry zakładać, nawet jeśli nie było by idealnie, to zawsze można coś poprawić, człowiek się uczy na błędach. Myślę, że teraz nie ma co się nad tym zastanawiać, bo gdy kogoś poznasz wtedy zmienisz zdanie :)

wydaje mi się , że jeśli partnerka nie bedzie doświadczona to oboje będziecie sie zadowalać , a jeśli będzie to osoba doświadczona w tych sprawach , to poprostu nie wolno jej okłamać , oza zrozumie :) nie martw się
powodzenia ;D

Idź do przybytku wątpliwej rozkoszy, przynajmniej będzie musiała udawać, że jej dobrze, a Ty podbudujesz swoje ego.

A poważnie, to całkiem normalne, że się wstydzisz przed pierwszym razem, ale cytując kogoś w serialu "Dr House" "problem odległy w czasie, to problem nieistniejący". Pierwszy raz, to duże emocje, w pewnym momencie przestaniesz działać całkiem świadomie - będziesz w stanie, można by rzec, półsnu. Coś jak bardzo realistyczny świadomy sen, w którym niby wszystko jest prawdziwe, ale odrealnione. Jeśli to będzie z dziewczyną, która Cię kocha i którą Ty kochasz, zapomnisz o problemach.

Zawsze możesz być w związku z lesbijką, nie będziesz musiał uprawiać seksu, a jej będzie dobrze z tym, że się nią po prostu zajmujesz. Ale nie jest to dla faceta najlepsze rozwiązanie życiowe.