Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2010-08-23, 10:36 Facet artysta :D
Poszukuje osób do fotografowania z Szczecina, albo jego okolic :)
Wys³any: 2010-08-23, 10:44
#truestory
Wys³any: 2010-08-23, 11:05
Wys³any: 2010-08-23, 11:08
A artystyczne dusze sÄ… inne, ciekawe, specyficzne i pociÄ…gajÄ…ce.
jak Cie odnaleźć, gdy nie wiem gdzie szukać
Wys³any: 2010-08-23, 11:35
to może być pasją, dodawać smaku codzienności. jednak priorytety muszą być inne.
- Chyba się w panu zakochała, bo przeklinała pana całymi tygodniami.
Tumi Amar...
Wys³any: 2010-08-23, 14:32
If you don't wanna see that sunset,
stop looking in a demon's eye
Temporarily online
Wys³any: 2010-08-23, 17:40 Re: Facet artysta :D
I've never been so colourfully-see-through-head before.
Wys³any: 2010-08-23, 18:01
Hey, believe me: our dreams really can come true!
Wys³any: 2010-08-23, 20:07
Ta muzyka powinna być dodatkowym zajęciem, pasją, odskocznią, nie sposobem zarabiania na życie.
Zaś artysta taki jak malarz, pisarz, poeta jakoś mnie nie pociąga. Miałam doświadczenia ze zbyt ckliwymi artystami tego typu, którzy nie wywarli na mnie dobrego wrażenia..
Wys³any: 2010-08-25, 07:35
Gdy dwie się takie osoby zbiorą do kupy, to albo czeka je depresyjna orgia, ale bankructwo z wymienionego powyżej powodu.
Wolę 'normalnych' chłopców. Dla mnie artyści są do przyjaźni.
(Powiedziała ta, co się z aktorem spotyka
)
[ Dodano: 2010-08-25, 07:36 ]
coca.cola napisa³/a:
ale jeśli jest jednocześnie osobą bez perspektyw i wydaje mu się, że brzdękoleniem czy pisaniem zarobi na chleb, uciekam od takich gdzie pieprz rośnie.
to może być pasją, dodawać smaku codzienności. jednak priorytety muszą być inne.
Chyba że byłby naprawdę dobry w tym co robi i miałby szansę właśnie tak zarabiać na chleb?
Wys³any: 2010-08-25, 07:42
Wys³any: 2010-08-25, 09:39
QukuÅ‚ka napisa³/a:
rtyści często są albo impulsywni i nadpobudliwi albo zbyt spokojni ze skłonnościami depresyjnymi (albo i jedno i drugie na raz).
Gdy dwie się takie osoby zbiorą do kupy, to albo czeka je depresyjna orgia, ale bankructwo z wymienionego powyżej powodu.
Ale generalizacja, ale schematyczne myślenie, a fe!
To, że ludzie wyczuleni na sztukę są bardziej uwrażliwieni, to może i fakt, ale impulsywność, skłonność do depresji... Chyba mówisz o jakimś artyście-dekadencie.
Bardzo lubię ludzi z pasją, czy to facetów, czy kobiety, a mężczyzna wrażliwy na piękno... bajka. A jakie dyskusje porywające z takim chłopcem można prowadzić, ach!
Dobrze, żeby nie był tylko pseudo-poetą, pseudo-pisarzem, itp, bo takich to ostatnio na pęczki...
Później luki w pamięci, zapatrzenia w okno -
tam mała dziewczynka w bloku naprzeciwko
uśmiecha się z żyletką pomiędzy zębami.
Myślę o jej chłodnych pocałunkach.
fire, walk with me...
Wys³any: 2010-08-25, 09:51
Porcelana. napisa³/a:
Ale generalizacja, ale schematyczne myślenie, a fe!
To, że ludzie wyczuleni na sztukę są bardziej uwrażliwieni, to może i fakt, ale impulsywność, skłonność do depresji... Chyba mówisz o jakimś artyście-dekadencie.
Mówię o sobie i osobach z którymi mam do czynienia w szkole, bądź co bądź, artystycznej. Trzy samobójstwa na terenie szkoły w ciągu 5 lat chyba o czymś świadczą :P
Są wyjątki.. ale są one tylko po to, by potwierdzić regułę :)
Wys³any: 2010-08-25, 10:13
Ogólnie wrażliwość na otaczający świat oraz zmiany w nim zachodzące u mężczyzn jest czymś niesamowitym.
Qukułka,
Po pierwsze uogólniasz niesamowicie i nie stanowi,to żadnej reguły.Jedynie na ,to,że obracasz się w kręgu pseudo artystów rozkoszujących się równie pseudo bólem istnienia.Współczuć.
Drugs&hugs.
Wys³any: 2010-08-25, 10:29
Nie każe się wszystkim zgadzać ze sobą. Macie takie a nie inne zdanie, szanuję to. Jednak z racji że jest to forum i każdy sam za siebie się tu wypowiada ja także przedstawiam jak wygląda ta kwestia dla mnie. Przede wszystkim, przedstawiłam swoje stanowisko dość dobitnie i jaskrawo.
I nie ma mi czego współczuć. To że w dzisiejszych czasach ze stanu umysłu robi się modę nie znaczy że można umniejszać wagę ludzkiej psychiki i jej wpływu na charakter.
I także uogólniłaś. To że w jednym miejscu zbierają się ludzie o niestandardowych charakterach nie oznacza że od razu są "pseudo".
Picasso jest pseudoartystą bo miał depresję? Vincent van Gogh był rozkoszującym się pseudo bólem świrem bo sobie ucho obciął?