Chrześcijaństwo to religia, zaś sposobem na wyznawanie religii jest wiara. Wiara nie polega unowocześnianiu kościoła jak to nazwałeś 'tak żeby nie był zacofany', dlatego też Chrześcijaństwo jest religią, która w większości przypadków jest dla mnie zabawna to wszystko. Jeśli chodzi o Watykan to nie modernizuje kościoła dla tego powodu dwie linijki wyżej, ale dlatego ponieważ nikt nie wyznawałby religii, która zdezaktualizowała się 500 lat temu. Teoria heliocentryczna, czy też nieco później po prostu teoria ewolucji...
I owszem kościół się zmienia w rytm odkryć naukowych. Powinieneś poczytać sobie o reakcji władz kościelnych na teorie ewolucji, czy też już nie wspomnę o heliocentryzmie (dosłownie na stos go za to) Nieważne jak by to określić kościół bardzo często stał w opozycji do nauki i raczej będzie stał... do czasu wymyślenia 'sensownej metafory'.
_________________
Jeżeli twoja głowa jest dla ciebie przyczyną grzechu, obetnij ją sobie i wyrzuć, bowiem lepiej wejść bezgłowym do królestwa Niebieskiego niż z głową tkwić wśród ognia piekielnego.