Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2011-07-10, 18:52
sheilven napisa³/a:
więc lumpy to jak najbardziej fajne, modne sklepy z ubraniami.
Obrzydza mnie sama myśl, że ktoś pocił się i nie wiem co jeszcze robił w ciuchu, w którym ja później miałbym chodzić.
sheilven napisa³/a:
do najbliższej galerii mam 40km, więc mi się nie chce takiej wyprawy organizować
Skąd ja to wiedziałem.
Wys³any: 2011-07-10, 19:02
Michael Cera napisa³/a:
Obrzydza mnie sama myśl, że ktoś pocił się i nie wiem co jeszcze robił w ciuchu, w którym ja później miałbym chodzić.
To Cię zmartwię. W sklepach też niewiadomo kto przymierzał ten ciuch przed Tobą.
Po za tym tak jak napisałam kupuje głownie ciuchy z METKAMI w lumpkach.
"You can fly if You try leaving the past behind. Heaven only knows what you might find"
Wys³any: 2011-07-10, 19:37
Acree napisa³/a:
To Cię zmartwię. W sklepach też niewiadomo kto przymierzał ten ciuch przed Tobą.
Spostrzegawcza jesteś. Muszę Cię zmartwić, ślicznotko, ale ja wiem o tym od dawna. Dlatego właśnie wybieram ciuch w moim rozmiarze z samego dołu, gdzie nikt nie grzebie lub proszę odpowiednie osoby o sprawdzenie stanu na magazynie.
Wys³any: 2011-07-10, 20:30
Tu możemy zaproponować Ci lumpeksiki, ewentualnie topshop, new look i h&m.
Cytat:
Dlatego właśnie wybieram ciuch w moim rozmiarze z samego dołu, gdzie nikt nie grzebie lub proszę odpowiednie osoby o sprawdzenie stanu na magazynie.
Zdziwiłbyś się jak wiele osób tak robi
Co do ubrań z lumpa to nie ma sensu ponowne wałkowanie o tym jak te cciuchy są przygotowywane do ponownej sprzedaży.
Lumpeksy sÄ… super!
zapuszczam włosy i chudnę 20kg.
Wys³any: 2011-07-10, 21:06
"You can fly if You try leaving the past behind. Heaven only knows what you might find"
Wys³any: 2011-07-10, 22:11
Coco Chanel napisa³/a:
Zdziwiłbyś się jak wiele osób tak robi
Dobra, dobra. Nie jest to rzeczowy argument za kupowaniem w lumpie.
Wys³any: 2011-07-10, 22:32
"You can fly if You try leaving the past behind. Heaven only knows what you might find"
Wys³any: 2011-07-12, 15:58
stradivarius
troll
CUBUS
big star
Camaie ( czy jak tam to sie pisze)
c&a
top secret
diverse
jak narazie tyle!!!!!
)
Wys³any: 2011-07-12, 17:04
When you say to me "F*** You"
Say It louder...
Wys³any: 2011-07-14, 12:16
ja ubrania kupuję w blue city gdzie jest sporo sklepów których nie ma w innych centrach handlowych np. NYCity z modą młodzieżową
Wys³any: 2011-07-14, 19:30
delly14 napisa³/a:
http://allegro.pl/bluza-z...1715113506.html
btw, co to siÄ™ ma do tematu?
meow
Wys³any: 2011-09-15, 13:37
www.stylomierz.pl/artykul...oda-porady-1011
Wys³any: 2011-09-15, 13:50
Colloseum (bądź Forever 18) - tak mogę wejść nawet bez bilbordu 'przecena', bo zawsze coś dla mnie jest. Uważam, ze za t-shirt nie dam więcej niż 30 zł. Bez przesady. W dodatku niedługo, bo już w październiku stanę się bardziej ubogą niż byłam studentką, więc trzeba oszczędzać!
I sklepy, do których tylko zachodzę jak wreszcie są przeceny i ludzkie ceny - H&M (ale czasem są takie 'szmateksy', że ja nie wiem czy to spódnica czy to bluzka), C&A (cudowne bluzy!!!), Reserved (zawsze zastanawiam się gdzie oni trzymają te super koszulki, które wyciągają nagle tyle na przecenie...), House (koszulkowy raj, powiadam Wam!), Cropp (czasem fajną spódniczkę można 'upolować'), New Yorker (także raj koszulek, a w sezonie sukienek - niestety, często dla małobiuściastych).
Najpierw rezygnujesz z drobiazgów, potem z większych rzeczy, a w końcu ze wszystkiego. Śmiejesz się coraz ciszej, aż wreszcie zupełnie przestajesz się śmiać. Twój uśmiech przygasa, aż staje się tylko imitacją radości, czymś nakładanym jak makijaż.
Wys³any: 2011-09-15, 19:57
бо свобода это то, что у меня внутри.