Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Zamkniêty przez: motyl | 2009-08-11, 19:37

Autor

Wiadomo¶æ

Kamila89  

User


ImiÄ™: Kamila

Wiek: 34

Do³±czy³a: 30 Sty 2009

Sk±d: Kraków

   

Wys³any: 2009-01-30, 22:59   Nietypowy problem. . .

Mam troszkę nietypowy problem w porównaniu z wami.
Mieliscie kiedyś marzenie, którego sądziliscie że nie spełnicie? Ja miałam. Spełniłam dzięki swojemu menowi.
Poznalam kiedys w klubie chlopaka z którym zaczelam sie widywac, okazalo sie że mamy takie same zainteresowania[pewna dyscyplina sportu]. Postanowilismy kiedys pojechac i zobaczyć impreze na zywo. Od kilku lat mialam swojego ulubionego sportowca. Poznanie go bylo moim największym marzeniem. Udalo mi sie. Zrobilam sobie z nim zdjęcia, dostałam autograf, poprostu byłam w niebie. Mój facet sie ze mnie nabijał i to porządnie. Wogole nie sądził że ja to traktuje powaznie. W tajemnicy pojechalam z przyjaciolka na trening bo chciałam go zobaczyc[sytuacja dziala sie w wakacje]. Znowu zdjecia, rozmowy, bylo bardzo milo. W pewnym momencie podczas podpisywania sie[chcialam autograf dla siostry] podal mi swoj nr kom[dodam ze obecnie jest wolny a roznica wieku to 8 lat]. Nie wiedzialam o co chodzi, byłam w rozsypce. Przyjaciolka powiedziala ze jestem jedną z wielu chociaz nie ma opinii casanovy. Napisalam, on odpowiedzial etc. Teraz mam dylemat... Mam chłopaka z ktorym jestem chyba z przyzwyczajenia i pisze z chłopakiem ktory jest moim ideałem w kazdym tego slowa znaczeniu... I nie mam pojecia co mam teraz zrobic... Mam swiadomość że zrywając z moim chłopakiem go zranie, a ten sportowiec obecnie mieszka za granicą Polski, a zrywając kontakt z tym sportowcem czułabym w sobie pustke... Wiem że to sie wydaje banalne, ale ja nie wiem co mam począć. Czuje sie pusta i bez uczuc, a musze podjąc decyzje :-(
_________________
........ZaWsZe Dą¯yÆ dO mArZeÑ sPe£nIeNiA.........
 

Pati009  

Hiper wymiatacz

samotny wojownik


ImiÄ™: Patrycja

Do³±czy³a: 15 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-01-30, 23:04   

Najpierw sprawdź tego sportowca. Potem możesz żalować,gdy tamten okaże się palantem :kwasny:

Podstawowe pytanie: Kochasz swojego obecnego?
 

Kamila89  

User


ImiÄ™: Kamila

Wiek: 34

Do³±czy³a: 30 Sty 2009

Sk±d: Kraków

   

Wys³any: 2009-01-30, 23:12   

Nie...raczej jestem z nim z przyzwyczajenia. Gdybym mogła uciec za granice do tego sportowca to zrobiłabym to od razu ale waham sie bo jak sie poznalismy[w momencie kiedy podawal mi swoje namiary spotykał sie z kimś i było to oficjalne, a potem nagle ucichło a on powiedział ze to koniec i dawno zapomniał] i tylko to mnie przeraza, ze ja tez bede za jakis czas takim "koncem". No ale ta sytuacja ciągnie sie od ponad 5 miesięcy i mysle ze jakbym była dla niego tylko zwykla malolatą to chyba by tej znajomosci nie przedłuzal...
_________________
........ZaWsZe Dą¯yÆ dO mArZeÑ sPe£nIeNiA.........
 

Ostatnio zmieniony przez Kamila89 2009-01-30, 23:17, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz  

Abaddon  

Hiper wymiatacz

Niekonwencjonalny



ImiÄ™: Abaddon

Wiek: 27

Do³±czy³: 04 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-01-30, 23:16   

Kamila89, a co ty wiesz o tym sportowcu ? Przecież ty go chyba prawie nie znasz ?
Zauroczylas sie w kim o kim nie masz praktycznie pojęcia a cały jeg obraz jaki masz to ten jaki TY SOBIE STWORZY£A¦ a nie jaki on na prawde jest, co jest normalne w psychologi...

A chłopak jest z przyzwyczajenia, bo zobaczyłaś, że masz szanse dorwać kawałek lepszego mięsa to te gorsze już rzucasz w kąt.

Zerwij z chłopakiem i leć na sportowca.
On Cie zrobi w kulki i potem będziesz żałować, zorientujesz się ile czułaś do swojego chłopaka, tyle że będzie już za późno... takich rzeczy uczy się w wieku 14-15 lat a nie 19.

Wybacz, jak sie myle to mnie nawróć na dobra strone i odpowiedni tok myslenia
_________________
Co za idiotyczny punkt w regulaminie.
Poza tym, wypadało się podpisać jak grzebałeś na moim profilu pipko.
 

Kamila89  

User


ImiÄ™: Kamila

Wiek: 34

Do³±czy³a: 30 Sty 2009

Sk±d: Kraków

   

Wys³any: 2009-01-30, 23:20   

To nie tak. Byłam sama albo z przyjaciółką na kilku jeszcze innych imprezach sportowych, treningach i widzialam jak traktuje mnie a jak inne fanki. Poznać juz troche to poznalam bo znamy sie prawie 6 miesięcy. Jak sie z nim widuje po wszystkim [jakis spacer, kawiarnia] to wszystko wydaje sie byc pieknie... Boje sie zaryzykowac ale naprawde mi na nim zaczeło zależec, moze to na początku było zauroczenie osobą[przystojny, nieosiągalny, sportowiec] ale teraz czuje ze to nie jest takie zwykłe proste uczucie... możecie mnie potępic ale mam prawdziwy dylemat...
_________________
........ZaWsZe Dą¯yÆ dO mArZeÑ sPe£nIeNiA.........
 

qwersa  

User

yyyyyyyyyyyy


Do³±czy³: 28 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-01-31, 00:04   

Cudowne marzenie Ci się spełniło :-) Ja bym na Twoim miejscu korzystała :-P
Kiedyś moją miłością był Went Miller :mrgreen: Ale nie miałam tak dobrze jak Ty hehe

bIeRz Go :-P
 

Iskra

Hiper wymiatacz



Do³±czy³: 20 Gru 2008

   

Wys³any: 2009-01-31, 00:06   

a wiesz w ogóle jak wygląa życie sportowca?
wyjazdy, zgrupowania, mecze (czy co on tam uprawia)
300 dni w roku poza domem.
Oczywiście mówie o tych z pierwszych półek.
Bo jeżeli to gwiazda IV ligi piłki nożnej to jeszcze problemów z nieobecnością w domu nie ma, więc bierz sie, skoro jest lepszy niż Twój obecny facet.
_________________
Bazgram na czystej BIA£EJ kartce, nie chce wprowadzać poprawek.

¯yje bez brudnopisu.
 

Abaddon  

Hiper wymiatacz

Niekonwencjonalny



ImiÄ™: Abaddon

Wiek: 27

Do³±czy³: 04 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-01-31, 01:51   

Kamila89, ty na prawde masz 19 lat ?
_________________
Co za idiotyczny punkt w regulaminie.
Poza tym, wypadało się podpisać jak grzebałeś na moim profilu pipko.
 

Kamila89  

User


ImiÄ™: Kamila

Wiek: 34

Do³±czy³a: 30 Sty 2009

Sk±d: Kraków

   

Wys³any: 2009-01-31, 11:01   

Dlaczego pytasz ile mam lat?

Wiem jak wygląda zycie sportowca, nie ujawnię sportu ani nazwiska, aczkolwiek jest to sport z użyciem piłki:)
_________________
........ZaWsZe Dą¯yÆ dO mArZeÑ sPe£nIeNiA.........
 

Justencja  

Pogromca postów



ImiÄ™: Justyna

Do³±czy³a: 16 Wrz 2008

   

Wys³any: 2009-01-31, 11:05   

Sorry, ale sama stwierdziłaś, że to jest marzenie. Zgadzam się z Abaddonem, a wiesz dlaczego? bo lecisz na Niego mimo, że go w ogóle nie znasz, wystarczy jedno jego skinienie i już jesteś jego. Wątpie,żeby się w Tobie zadużył. Być może zobaczył, że strasznie go wielbisz i chcę to wykorzystać.
Różnica polega na tym, że swojego chłopaka znasz, a tego sportowca praktycznie w ogóle.
Ale jeśli czujesz, że ze swoim to już końcówka to zerwij. Tak czy siak nie ma co się męczyć. Nawet jeśli nie byłoby tego sportowca, z którym zresztą bądź baaardzo ostrożna i lepiej go najpierw poznaj.
_________________
(...)
"Wyszedł w samą porę. A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak."
'Szewcy' S.I Witkiewicz

http://www.lastfm.pl/user/Justencja
 

Abaddon  

Hiper wymiatacz

Niekonwencjonalny



ImiÄ™: Abaddon

Wiek: 27

Do³±czy³: 04 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-01-31, 11:38   

Kamila89, hmm a ja myslisz ? Bo piszesz jak gówniara a nie dorosła 19-to letnia dziewczyna ?

Nad resztą się sama zastanów, tylko racjonalnie.
_________________
Co za idiotyczny punkt w regulaminie.
Poza tym, wypadało się podpisać jak grzebałeś na moim profilu pipko.
 

McLarenLbn  

Pogromca postów

Deadnight Warrior



ImiÄ™: Kuba

Wiek: 30

Do³±czy³: 29 Sty 2009

Sk±d: Lublin

   

Wys³any: 2009-01-31, 11:48   

Pati009 napisa³/a:

Najpierw sprawdź tego sportowca.



No i coś takiego to już jest puszczanie sie, bo gdyby miała go sprawdzić to musiałaby sie z nim związać. Jakbym przyłapał na czymś takim to już by było po problemie, bo by jej został tylko sportowiec...
_________________
Satan
Laughs
As
You
Eternally
Rot
www.lastfm.pl/user/McLarenLbn
 

Iskra

Hiper wymiatacz



Do³±czy³: 20 Gru 2008

   

Wys³any: 2009-01-31, 14:48   

McLarenLbn napisa³/a:

Pati009 napisał/a:
Najpierw sprawdź tego sportowca.

No i coś takiego to już jest puszczanie sie


prosze Cie, litości.
Czyli jeżeli chciałabym zobaczyć, jak facet zachowuje sie w pewnych sytuacjach (rodzinnych, towarzyskich itp.) to jestem dziwką? I sie puszczam? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :-D :-D :-D
_________________
Bazgram na czystej BIA£EJ kartce, nie chce wprowadzać poprawek.

¯yje bez brudnopisu.
 

Kamila89  

User


ImiÄ™: Kamila

Wiek: 34

Do³±czy³a: 30 Sty 2009

Sk±d: Kraków

   

Wys³any: 2009-01-31, 15:09   

Iskra dzięki!
Wpadłam na pomysł ze sprawdze czy zechce przyjechac do mnie na ferie i poznac moich rodziców. Jesli odmowi czyli sie mną bawi a jesli przyjedzie to zobacze jak odnosi sie do moich znajomych, rodziców no i do mnie jak dluzej z sobą przebywamy.
A z chłopakiem zerwalam... Nie potrafiłam go dłuzej okłamywać. Nawet jeśli moja znajomosc z tym Sportowcem sie nie uda to ciągle o nim mysle, pisze z nim, a w ten sposob go zdradzam i krzywdze. Domyślam sie że teraz poleci w moją strone lawina negatywnych opinii ale wole byc sama niz z chlopakiem ktorego nie kocham i na dodatek go okłamuje.
_________________
........ZaWsZe Dą¯yÆ dO mArZeÑ sPe£nIeNiA.........
 

McLarenLbn  

Pogromca postów

Deadnight Warrior



ImiÄ™: Kuba

Wiek: 30

Do³±czy³: 29 Sty 2009

Sk±d: Lublin

   

Wys³any: 2009-01-31, 15:57   

Iskra napisa³/a:

Czyli jeżeli chciałabym zobaczyć, jak facet zachowuje sie w pewnych sytuacjach (rodzinnych, towarzyskich itp.) to jestem dziwką?



No niezupełnie, bo wyjęłaś to z kontekstu. Dalej było napisane, że żeby to sprawdzić to musiałaby się związać, ze sportowcem.
A jak się ma chłopaka i się zaczyna kręcić z innym, żeby sprawdzić czy przypadkiem nie będzie z nim lepiej to już nie ma na to innego określenia niż właśnie "puszczanie sie"
_________________
Satan
Laughs
As
You
Eternally
Rot
www.lastfm.pl/user/McLarenLbn
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com