Atsushi, może to odrobinę niedorzeczne, że myślę, że to obciach być samemu, ale tak samo niedorzeczne jest bycie wiecznie samemu i walenie konia przez pół życia, bo nie ma się innego wyboru. Jeśli chodzi o pierwszy związek, to nigdy nie jest on poważny, ale nie oznacza to, że zostawia on traumę. Najwyraźniej ciągle źle trafiałeś i tyle. Współczuję ci, bro, szczerze, bo najwyraźniej związywałeś się z okropnymi ludźmi.