Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2010-11-20, 16:40
margola napisa³/a:
Idź na ulicę zapytaj się 10 przypadkowych osób o Zaolzie.
Idź i zapytaj o Palmiry, rzeź Woli, rzeź wołyńską, dzieci zamojszczyzny i pierdyliard innych rzeczy. Wiedza historyczna naszych rodaków po tylu latach PRL jest znikoma. Sprawa Zaolzia pojawia się w podręcznikach i jest politycznie załatwiona. Ty masz pretensje zatem o nie wiadomo co.
Wątpię, czy nawet połowa z tych 10 osób była w stanie podać 5 bitew kampanii wrześniowej, tyle samo akcji jednostek polskich na na frontach II W¦, podać daty powstania warszawskiego i powstania w getcie warszawskich, co dopiero wymienić dowódców, podać lokalizacje obozów koncentracyjnych. A już w ogóle pytanie - morderca.
Jak doszło do tego, że Polacy, których ZSRR zaatakowało 17 września potem tworzyli oddziały wojskowe przy jego boku i znaleźli się w tym samym obozie?
margola napisa³/a:
miało być 38, zje*m, trudno
Zdarza siÄ™.
margola napisa³/a:
w tym też polska, szczególnie polska
A guzik prawda.
margola napisa³/a:
tyle innych opcji do wybrania
A my mieliśmy jakieś w czasie wojny z Bolszewikami? Czy Czesi wywiązali się wtedy z zobowiązań konferencji w Spa?
margola napisa³/a:
napisałam mniej więcej to czego dowiedziałam się na wykładzie.
UJ?
Ależ żaden problem. Mnie też się zdarza zasypiać na wykładach. Problem w tym, że potem taki piętnastolatek przeczytałby Twój post i miałby spaczono, selektywną i wybiórczą wizję wydarzeń, które rozegrały się w roku 1938.
margola napisa³/a:
Staram się zrozumieć nienawiść jaką Polacy żywią do tych "brzydkich" państw, którymi rządzili źli ludzie. Bo o tym jest ten temat.
Raczej ty tą nienawiść wymyślasz, niż istnieje ona w rzeczywistości w tak wielkiej skali. Już kilka razy się to pojawiło w różnych postach. Oczywiste, że rany się nie zawsze zabliźniają, ale można dyskutować o tym na jakimś poziomie i z zachowaniem proporcji.
margola napisa³/a:
Nam się wydaje, że jesteśmy tacy bez skazy.
Aha. Jakoś po postach w tym temacie tego nie widać. Ba, sam z takim stanowiskiem walczę.
margola napisa³/a:
A istnieją narody, które także nas "nie lubią".
Niesamowite! I to taka nowina?
Ostatnio zmieniony przez Krit 2010-11-20, 16:43, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Wys³any: 2010-11-20, 16:40
Krit napisa³/a:
To jedna ze skrajności. Z drugiej mamy dyżurnych obalaczy narodowej mitologii i takich idiotów, co się w internecie produkują, jaką to zbrodnią na narodzie było PW '44. Wbrew pozorom ta druga postawa jest dużo częstsza.
Ale tak pani minister Hall. Wyrzuć, kobieto kształcenie historyczne ze szkół. Jeszcze umotywuj to jakąś "zgodą w europejskiej rodzinie" a sam zawołam tych dziadków zza Odry.
No właśnie widać na przykładach też nieco
"I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała." Ez 36, 26
Wys³any: 2010-11-20, 16:52
TQIT napisa³/a:
No właśnie widać na przykładach też nieco
¯e ta druga częstsza
W sumie nawet nie ma co się o to sprzeczać. Akademicka sprawa, czyli bez sensowna
Nyksus napisa³/a:
No to porównaj Niemcy do Polski z powiedzmy lat 39-45 i zastanów się kto wypada gorzej.
TrochÄ™ chyba nie rozumiesz pewnych rzeczy.
1) Historia Niemiec hitlerowskich nie zaczęła się w 1939.
2) Nazizm narodził się w Niemczech nie dlatego, że Niemcy mają genetyczną skłonność do niego. To wynik jakiegoś historycznego procesu. Można powiedzieć, że to się po prostu zdarzyło. Wcale to ich nie rozgrzesza. Można się też zapytać na ile Niemiec skreślając na karcie wyborczej kratkę z Narodowo Socjalistyczną Robotniczą Partią Niemiec miał świadomość, że głosuje na twórców Oświęcimia, sam zginie w ruinach Stalingradu, a jego żonę zgwałcą sowieccy troglodyci w Berlinie a synek będzie płonął żywcem w Dreźnie.
3) Polacy wykazali się (często) takim bohaterstwem, bo też do tego zaprowadził nas proces historyczny. Nie umniejsza to bohaterstwa.
4) A w ogóle historia Niemiec zaczęła się sporo przed Hitlerem :P
Dlatego też takie porównania narodów są głęboko bez sensu. Na nasze nieszczęście historia jest baaaaardzoooo skomplikowana.
Swoją drogą bez uogólnień. Bronisław Kamiński też niestety był Polakiem. Przynajmniej w połowie.
[ Dodano: 2010-11-20, 16:52 ]
Eh. Ja tu skazany z góry na porażkę jestem, bo działam na dwa fronty
Wys³any: 2010-11-20, 17:47
Krit napisa³/a:
LongIsland napisa³/a:
Ale jaki jest sens żywić nienawiść? Przeciez to do niczego nie prowadzi.
I w ten genialny i sobie tylko znany sposób LongIsland wrzuciła wszystko do jednego wora o nazwie "rozbudzające nienawiść". Wrzuciła tam też całkiem sporo książek historycznych i całe gremium znakomitych historyków.
Dziękuje, dziękuje
Mowa tu o mnie, tak to ja
Krit napisa³/a:
LongIsland napisa³/a:
Ale fakt jest taki, że jeżeli większość Pokaków karmi się nienawiścią do sąsiadów, za to co nam kiedyś zrobili, to nie tworzy to dobrej atmosfery dla rozwoju.
a) Sugerujesz brzydko, że zapewne Polacy taką nienawiścią się karmią.
b) Sama sobie przeczysz, bo jednak nasz kraj rozwija się całkiem nieźle, Polacy jeżdżą po świecie i nie jesteśmy większymi szowinistami od Norwegów, Anglików, Niemców, Francuzów, Rosjan, Jamajczyków, Eskimosów.
Nic nie sugeruje, to jest zakładanie na potrzeby przeprowadzenia wnioskowania
Krit napisa³/a:
LongIsland napisa³/a:
Natomiast, gdyby Polacy w większości umieli wybaczyć i zbratać się z Niemcami, na pewno przyspozyloby nam to samych korzyści.
A słyszałaś o takim słynnym liście biskupów polskich do biskupów niemieckich? A wiesz komu i dlaczego się ten list bardzo nie spodobał? A wiesz kim był taki pan, co się nazywał Skubiszewski i co załatwił? A wiesz jak wygląda struktura polskiego eksportu i importu? A wiesz skąd Polacy z lubością jeszcze niedawno sprowadzali samochody?
Nie, moja wiedza na ten temat jest bardzo ogólnikowa.
Krit napisa³/a:
mist napisa³/a:
Jednak wydaje mi się, że w pełni nigdy się nie zbratamy ani z Niemcami, ani z Rosjanami
A jak się można zbratać z drugim narodem? Po co się zbratać? Komu i czemu to ma służyć? [..]
A czemu mają służyć podziały między ludźmi wynikające z granic państwowych?
Zawsze lepiej się znac i lubić, zwlaszcza z sąsiadami.
Krit napisa³/a:
Zaskoczę Cię. Wybaczenie to wysoko ceniona wartość w całej Europie. Nie tylko w chrześcijańskiej etyce kodeksowej. Zresztą co to za podły, wręcz ohydny argument? ¯ydom z warszawskiego getta też byś prawiła kazania, czy mają walczyć, czy iść do wagonów?
¯ydzi to bardzo ciekawy przykład ludzi, którzy niby są blisko Boga, ale nie potrafią wybaczyć.
Krit napisa³/a:
LongIsland napisa³/a:
No i co masz z tego niesmaku?
Niesmak ma to do siebie, że z reguły nic nie przynosi.
No własnie. Wiec lepiej sie go pozbyc.
mist napisa³/a:
LongIsland napisa³/a:
Dwa - nie odpowiada za to żaden z Niemców, których spotkasz na swojej drodze życia.
Kolego.. wojna nie była 200 lat temu. Wiele osób jeszcze żyje.
Ale to nie sa zwykli obywatele. Ludzi, którzy byli odpowiedzialni za zbrodnie wojenne, nie spotyka się na ulicy.
Nyksus napisa³/a:
LongIsland napisa³/a:
Raz - nie znałeś żadnej osoby, która została zamordowana, nie był to nikt z Twoich bliskich, których znałeś.
Wtrącę się, choć to nie do mnie. Ojciec mojego dziadka został zamordowany pod Warszawą, bodajże w '44 roku. Nie znałem go osobiście ale starczy fakt, że była to moja rodzina. Zresztą jak już Straho powiedział Niemcy mają zakodowaną nienawiść do Polaków, nie wszyscy ale zdecydowana większość.
No i nie uważasz, że wybaczenie jest pierwszym krokiem, aby się tej nienawiści, przekazywanej z ojca na syna pozbyć?
Nyksus napisa³/a:
LongIsland napisa³/a:
A myślałam, że w Chrześcijaństwie, a najwięcej Chrześcijan mamy w Polsce, jedną z zasad jest bezwgzlędne wybaczanie...
Szczerze mówiąc w dupie mam jak to jest w chrześcijaństwie bo nim nie jestem i w dupie mam jakie zasady tam panują. Rozmawialiśmy kiedyś na ten temat w innym temacie, aż dziw, że nie pamiętasz.
Przecież nie pisałam do Ciebie tylko do Straho
Wys³any: 2010-11-20, 17:56
LongIsland napisa³/a:
Dziękuje, dziękuje Mowa tu o mnie, tak to ja
LongIsland napisa³/a:
Nic nie sugeruje, to jest zakładanie na potrzeby przeprowadzenia wnioskowania
LongIsland napisa³/a:
Nie, moja wiedza na ten temat jest bardzo ogólnikowa.
LongIsland napisa³/a:
No własnie. Wiec lepiej sie go pozbyc.
LongIsland napisa³/a:
¯ydzi to bardzo ciekawy przykład ludzi, którzy niby są blisko Boga, ale nie potrafią wybaczyć.
Zainteresowałaś się skąd to wynika? Ciężko Ci to będzie oprzeć na doświadczeniu i obserwacji.
LongIsland napisa³/a:
A czemu mają służyć podziały między ludźmi wynikające z granic państwowych? Zawsze lepiej się znac i lubić, zwlaszcza z sąsiadami.
A od kiedy granice przeszkadzajÄ… w lubieniu siÄ™ i znaniu?
Pozdrawiam
[ Dodano: 2010-11-20, 17:57 ]
PS. Ogółem, to jak grochem o ścianę. Nie polemizujesz, tylko powtarzasz jak katarynka pewne tezy. To były studia z Goebbelsa?
#truestory
Wys³any: 2010-11-20, 22:54
Krit napisa³/a:
Raczej ty tą nienawiść wymyślasz, niż istnieje ona w rzeczywistości w tak wielkiej skali. Już kilka razy się to pojawiło w różnych postach. Oczywiste, że rany się nie zawsze zabliźniają, ale można dyskutować o tym na jakimś poziomie i z zachowaniem proporcji.
nie chodzi mi tylko o to forum, posty etc.
Krit napisa³/a:
Niesamowite! I to taka nowina?
cóż za ironia. jednak ja mam wrażenie, że nie wszyscy o tym wiedzą.
Krit napisa³/a:
Ty masz pretensje zatem o nie wiadomo co.
? Czym twoim zdaniem jest pretensja ?
Krit napisa³/a:
Wiedza historyczna naszych rodaków po tylu latach PRL jest znikoma.
a nawet bardzo znikoma, gdyż w naszym kraju żyją ludzie, którzy nie potrafią podać takich dat jak rozpoczęcie zakończenie I wś. A co dopiero jakiś bitew.
Krit napisa³/a:
Wiedza historyczna naszych rodaków po tylu latach PRL jest znikoma.
nie. bezsensu usprawiedliwienie
Niepotrzebnie wdałam się w ową dyskusję.
Masz większą wiedzę niż ja jeśli chodzi o historię, choć odpowiedzi na twoje pytania na początku znam. Nieważne.
Kontynuując- nienawidzę uogólniania. Kiedy widzę (lub słyszę) jak ktoś mówi"Nienawidzę Niemców, ruskich bo zrobili nam to i tamto" to mnie strzela.
Czas mija, wiele rzeczy się zmieniło. Musimy pamiętać o tym co było, bo historia pokazuje co mamy robić, lecz po cholerę obwiniać cały naród po dziś dzień. Uznać, że wszyscy ci i tamci są źli i uj.
Tak samo urwia mnie u niektórych poczucie, że zawsze byliśmy za.je.iści, honorowi i w ogóle .
Ale żeby nie było, zdaje sobie sprawę, że nie wszyscy tak myślą i bogu za to dziękować (taki żart z tym bogiem)
Wlecze za sobÄ… morze niby zbrodniÄ™ ciemnÄ…. Cichy,
spoglÄ…da na mnie w rozpaczy. Mieszkam tutaj.