Hetman1999, jak chcesz, to Ci napiszę, czemu simsy moim zdaniem są klimatyczne.
Uważam, że klimat to nie tylko dużo wybuchów, efektów, i innych super męskich i zapierających dech w piersiach bajerów. Dla mnie to także coś, co sprawia że w grę chce się grać ciągle od nowa, sprawia ona dużą frajdę i prawdziwie wciąga. Mnie Simsy zauroczyły od pierwszej części, można też rzec, że jestem fanką wszystkich serii tej gry. Gra jest wciągająca, zabawna i spójna. Wszelkie dodatki przyjemnie ze sobą współgrają i zapewniają rozrywkę na wiele godzin. Nie jest to gra fabularna, dzięki czemu można w nią grać bez końca. Balans pomiędzy realizmem, a karykaturalnym przedstawieniem rzeczywistości jest, moim zdaniem bardzo dobry. Dodatkowo, jak tyle już lat pogrywam w tę grę, to zawsze miałam z nią miłe skojarzenia. Nawet jeśli mi się nudziła, to zawsze do Niej wracałam.
Pomijam już kwestie czysto techniczne, takie jak dźwięk, grafika i interfejs.
Dla mnie ta gra ma klimat, ale familijny, lekki, trochę humorystyczny, a przede wszystkim spójny i subtelny. To po prostu przyjemna gra.
Co do minecraft'a...Naprawdę nie rozumiem fascynacji tą grą. No ale kwestia gustu... Pytanie tylko, Czy ty także byłbyś w stanie określić, co jest Twoim zdaniem w niej takiego klimatycznego? Bo jeśli nie, to moje Simsy biją twojego minecraft'a na głowę :D Bwahahahahahaha!
A tak poza tym, to zagrałabym w UGH! *3*