Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

To wcale nie pomaga rzucic palenia. W wiekszosci przypadkow wsrod moich znajomych po paru miesiacach palacze wracali do tradycyjnych papierosow. Pieniadze w bloto jak dla mnie.

Też tak myślę.
Tata narzeczonego siostry (jak ja lubię takie tasiemce ) postanowił palić e - papierosy aby rzucić... nie pomogło to jednak nic. Jeśli nie ma przy sobie e-papierosa zapala zwykłego - ciągle jest uzależniony od tej czynności. Moim zdaniem lepsze już by były jakieś tabletki... lub mocne zaparcie się siebie - mój teść rzucił chyba z dwa lata temu z dnia na dzień i nie pali do dziś (na początku jadł dużo cukierków ale już mu minęło).

_________________


http://mama24na7.blog.pl/

Niekoniecznie. Wystarczy palić 3-4 miesiące e-papierosa i wychodzi się na zero. Tak przynajmniej było u mojego taty. Po tym jak wrócił do zwykłego palenia, podliczył sobie ile zaoszczędził nie kupując przez ten okres fajek i bilans wyszedł - plus, minus - na zero.

_________________
Lekcja pozbawiona bólu nie ma znaczenia. To dlatego, że nie można otrzymać czegoś, nie poświęcając niczego w zamian. Jednak jeśli przetrwasz bolesne lekcje i wyciągniesz z nich wnioski, będziesz miał serce mocniejsze niż cokolwiek innego.

Ale jednak wrocil do palenia. Mysle, ze autor juz otrzymal wystarczajaca odpowiedz

E - papierosy zawierają - tak samo jak tradycyjne papierosy - nikotynę. Można by zadać sobie pytanie czy alkoholik pijący regularnie wódkę może ratować się piwem? Patrząc po znajomych, którzy palą e-papierosy uważam, że ciężko nazwać to dobrą metodą rzucania palenia, oni się po prostu przerzucają na e-papierosy, zamiast palić tradycyjne. Co więcej bardzo często palą e-papierosy bezrefleksyjnie, bo nie muszą wychodzić z pomieszczeń, bo e-papieros nie kończy się tak jak tradycyjny papieros. Mam jednego znajomego, który zasypiał z e-papierosem w buzi.

Jeśli chodzi o mnie to osobiście polecałbym zastanowienie się czemu w ogóle chcę rzucić? Zrobić sobie listę za i przeciw paleniu, starać się trwać w postanowieniu o niepaleniu, wracać do tej listy w trudniejszych chwilach żeby przypomnieć sobie czemu w ogóle rzucam, uprawiać jakiś sport kiedy czujemy napięcie (ja biegałem), a kiedy skusiliśmy się na papierosa mimo to, nie przekreślać odrazu swoich postanowień. To, że potrafimy odłożyć papierosy chociażby na kilka dni to już jest ogromny sukces, bo to znak, że umiemy, mamy w sobie siłę żeby z tego zrezygnować.
Myślę, że dobrą metodą rzucenia palenia będzie coś co nie zawiera nikotyny, np. tabletki Tabex, komputerowe rzucanie palenia (byłem na tym i na mnie zadziałało), uprawianie sportu, jedzenie owoców.

ZnalazÅ‚em coÅ› ciekawego na ten temat: „Telefon Zamiast Papierosa”. Pod numerem 0 801 108 108 można uzyskać bezpÅ‚atnie porady i wsparcie w rzucaniu palenia lub strona internetowa www.jakrzucicpalenie.pl

¯yczę powodzenia wszystkim rzucającym palenie. Nie jest to łatwe, ale jest jak najbardziej możliwe.
Jeśli macie jeszcze ochotę porozmawiać o tym na priv to zapraszam, piszcie
Jarek

Próbowałam i bardzo mi się podobało. Są różne smaki, ja uwielbiam truskawkę, wiśnię i melona.
Mam dużo znajomych którzy mają e-papierosy. ¦wietna sprawa 5/7 przestało już zupełnie palić. 2 czasem popala normalne ale bardzo rzadko. Głownie na imprezach jeden czy dwa.

Elektryki są straszne. Facet z efajkiem wygląda praktycznie tak samo jak facet z mentolowym slimem :D. Czyli, że smiać się chce.

Sposób na rzucanie z epapierochem chyba polega na tym, żeby ktoś zapomniał jak dobry jest w smaku zwykły fajek i pamiętając wodnisty smak tego czegoś, zepsuł sobie opinie też o zwykłych fajkach, bo w jego głowie zaszedł jakiś związek między tymi dwoma różnymi produktami i jeśli rzucać to od razu oba :)

mam kolegę który palił paczkę papierosów dziennie, chciał rzucić palenie metodą e-papierosa.
Ale wypalał jeden liquid dziennie który był o 7 zł droższy od paczki normalnych papierosów.
Wrócił do palenia tradycyjnego.

[ Dodano: 2013-08-24, 14:01 ]


Taa, paliłem kiedyś e-papierosa i zwykłego papierosa, tak od żeby spróbować.
Gdy wypuściłem dym z normalnego papierosa, po prostu go wypuściłem i już nic nie czułem.
Natomiast po wypuszczeniu dymu z e-papierosa (najsłabszy liquid) przez około godzinę jeszcze drapało i dosłownie było mi duszno bardzo duszno mnie w płucach.
paliłem jeden dzień normalnego następnego dnie e-papierosa.
Gdybym miał wybrać to wybrałbym tradycyjne (ale i tak nie pale).

E-fajek to nie to samo co papieros i długo nie mogłam się do niego przekonać.. Do czasu aż koleżanka pokazała mi że może on dobrze smakować i jeszcze lepiej wyglądać :) zawsze kojarzyły mi się z wielką maszynka, czarną bez wyrazu :/ Od 3 dni palę e-papierosa o smaku Maliny z miętą i jak na razie jestem zachwycona :P Fajnie smakuje, nie śmierdzi i przede wszystkim nie ciągnie mnie do zwykłych papierosów! Mam nadzieję, że długo tak zostanie

Nienawidzę tego palić.
Oddałam mojemu kuzynowi. Ostatnio miałam o smaku mango chyba.
Obrzydliwe.
Tylko tradycyjne. PalÄ™ i tak rzadko, raz w tygodniu.

jak się nałogowo nie pali to spoko :)

Pozwala, nie ma tyle nikotyny co zwykłe fajnki i oszczędzasz kase bo wymieniasz filtr raz na tydzień za 11zł i tyle wydatków... Twój mózg przyjmuje informacje że ciągle pasli zwykłę fajki. :D

już lepiej zwykłe palić, bo szkoda gardła (po tygodniu tragedia) a podobno bardziej rakotwórcze są te liquidy niż sam tytoń

Zależy od nastawienia.
Jak ktoś lubi samą czynność palenia, to jak ma eszluga, to przestaje palić normalne fajki, chyba że np na imprezie czy coś.

Z moich znajomych którzy mają efajki większość teraz nie pali papierosów, chyba że czasem raz na jakiś bardzo długi czas weźmie ich, to sobie kupią paczkę. Ja mam tak samo Bardziej mi się opłaca kupić za cenę paczki fajek liquid starczający na bardzo długi czas całkiem intensywnego palenia i to w sumie nieśmierdzącego dymu o smaku czegoś dobrego, co w dodatku można palić w domu nie wychodząc i nie waląc fajkami potem, niż kupować paczkę fajek.

Ale to zależy od tego, co kto lubi. Poza tym nie tylko nikotyna uzależnia w papierosach. Zależy, od czego kto jest uzależniony, jak jest.
Ostrzy zaprawieni w boju palacze raczej nie dadzą sobie wcisnąć truskawkowej pary wodnej zamiast czerwonych malborasów

Palę 7 lat normalne fajki :) ..Kupiłam sobie elektryka bo miałam już dosyć że wszystko śmierdziało od fajek.Ale powiem że po 4 miesiącach wróciłam do normalnych mimo że kupowałam (18mg/ml Nikotyny ) Słabo jakoś jeszcze tolerowałam później robiły sie za mocne później kupowałam 11 mg , to były w sam raz. Ale z niewiadomych przyczyn jak paliłam e -fajkę zaczęłam mieć duszności nie mogłam oddychać , jak powiedziałam lekarzowi że to palę Elektryka to powiedział że mogę mieć wodę w płucach na szczęście było to coś innego, ale na dłuższą metę , ma się metaliczny posmak w ustach co jest obrzydliwe , teraz pale elektryka do czasu do czasu a zwykłe pale 1-2 dziennie zależy :). Bardziej chodzi o psychikę i czasami trzeba po prostu zobaczyć unoszący się dymek co poprawia nastrój :P