Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2008-11-13, 17:10
Wys³any: 2008-11-22, 21:23
dobrze, że zmądrzałam ^^. teraz tylko czasem mi się wyrwie.
...każdy element po setce to początek kolejnej setki. Taka nierówność pierwszej setki. Nierówność równa się beznadziejności, beznadziejność - upadkowi.
I koło się zamyka.
Wys³any: 2008-11-24, 16:06
Raczej nie myślę, żeby to było dziwne . (((; .
każdy ma prawo . ;p
Dziewczyny jakieś gorsze są od chłopaków
Wys³any: 2008-12-05, 16:58
wulgaryzmy cisną mi się na usta często dosyć.
jednakże nie od tak, zamiast przecinków.
za dużo to niezdrowo.
i'm burning up a sun just to say goodbye.
Wys³any: 2008-12-05, 20:00
Moj przyjaciel duzo przeklina ale mi nie pozwala, motywacja aby przestac? Wcale nie!!! On moze to dlaczego ja mam sie [ilnowac, tym bardziej ze kumpele z paczki tez nie szczedza sobie a ja w porownaniu z nimi bardzo malo przeklinam... Mimo wszystko uwazam ze lepiej nie zaczynac bo to jest jak nalog...
Wys³any: 2008-12-06, 09:38
Ale myślę, ze ludzie teraz są naprawdę strasznie dziwni. Tzn dziewczyny. Takie, które przeklinają bo... hmmm chcą być cool. I teraz jest takich coraz więcej. Naprawdę nie widzę sensu przeklinania, żeby sie przed kimś popisać
Wys³any: 2008-12-06, 11:54
(...)
"Wyszedł w samą porę. A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak."
'Szewcy' S.I Witkiewicz
http://www.lastfm.pl/user/Justencja
Wys³any: 2008-12-06, 12:35
Wys³any: 2008-12-06, 12:47
Samej zdarza mi się przeklnąć, ale tylko w sporadycznych sytuacjach i wtedy kiedy sytuacja na to pozwoli. Nie przeklinam przy dorosłych, bo uważam że to nie grzeczne.
I nie zgadzam się z tym, że chłopakom wypada przeklinać a dziewczyną nie.
Tak samo świadczy o braku kulturze jak i wychowaniu, w obu płciach.
Nie przeszkadza mi jak ktoś od czasu do czasu przeklnie, natomiast nie lubię jeśli ktoś stale używa wulgaryzmów w moim towarzystwie. ;d
Wys³any: 2008-12-06, 21:56
też zdarza mi się przekląć ,,
ale uważam że nie ma takiego człowie który nigdy nie przeklnął ;|
a teraz nawet .. jest to bardzo częste
Wys³any: 2008-12-06, 23:36
Kocham jak patrzy chociaż nie robi wyznań
To trzyma za ręke jak prawdziwy mężczyzna
Ja jak mała dziewczynka sie poddaje posłusznie
Jak zawoła to przyjdę jak rozkaże to pójdę
Wys³any: 2008-12-07, 01:59
Kiedyś gdy język dopiero przechodził przemiane ze staropolskiego, np. słowo "ku*wa" to było "zuo", ale wtedy to słowo to po prostu znaczyło "kobieta lekkich obyczajów" czyli po prostu dziwka, a teraz? teraz znaczeń ma więcej, i stosuje się go w większej ilości przypadków... i w sumie jest to przekleństwo chyba tylko "dla tradycji"... tak jak istnieje ch i h - dlaczego? "dla tradycji" bo KIEDY¦ było inaczej wymawiane, tak samo w tym wypadku...
Powiedzcie sami, czemu ma służyć dzielenie słow na "gorsze" i "lepsze"?
Np. "poje**ny" i "porąbany", znaczą to samo, dlaczego właśnie to pierwsze jest "złeeem" a nie to drugie? widzicie w tym inny sens niż wlepianie mandatów przechodnią za ich używanie w miejscach publicznych i to by stare babcie miały o co zrzędzić? bo ja nie...
JakbyNikt LoVV
Wys³any: 2008-12-07, 16:40
Ostatnio sobie postanowiłam, że koniec z tym i staram się panować nad sobą.
"...jutro gdy zabraknie poezji.."
Wys³any: 2008-12-07, 19:00
Wys³any: 2008-12-07, 21:56
dadexix napisa³/a:
Kiedyś gdy język dopiero przechodził przemiane ze staropolskiego, np. słowo "ku*wa" to było "zuo", ale wtedy to słowo to po prostu znaczyło "kobieta lekkich obyczajów" czyli po prostu dziwka, a teraz? teraz znaczeń ma więcej, i stosuje się go w większej ilości przypadków... i w sumie jest to przekleństwo chyba tylko "dla tradycji"... tak jak istnieje ch i h - dlaczego? "dla tradycji" bo KIEDY¦ było inaczej wymawiane, tak samo w tym wypadku...
Sens wypowiedzi zapożyczyłeś z wykładu pana Miodka na temat słowa kur...
Czym się różni?
To samo jak bym Ci powiedział że Twoje wypowiedzi są "poje..." albo "mało logiczne" ... co? W sumie może to znaczyć to samo, ale jednak inaczej wyrażone, nie jest tak obraźliwe ...