Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2010-11-06, 21:43
Pati009 napisa³/a:
tak nie poruszył.Lecz to obecna moda.Rozmawiając z przyjaciółkami zastanawiam się jak z takimi pogladami mysla o szczęśliwym zyciu...
Widocznie jeszcze nie myślą o ustatkowanym życiu, ale o imprezowaniu z coraz to innymi facetami.
Moda na krótkie związki ?
Jakoś się jej opieram, skutecznie. Kobieta jest czymś na zawsze, a nie przelotnym momentem do stacji "Wieczne Szczęście".
Wys³any: 2010-11-06, 22:06
Może nie to, że planuję, ale myślę o przyszłości, gdy z kimś jestem. Uważam, że to całkiem naturalne.
Dreaming of screaming
Someone kick me out of my mind
I hate these thoughts I can`t deny
A thousand lies have made me colder
Wys³any: 2010-11-07, 08:15
Isair napisa³/a:
dzilu96 napisa³/a:
Takim chętnie splunę w twarz, bez skrupułów.
Szuka wrażeń ? Raczej jest niezdecydowaną, pustą idiotką, ceniąca urodę nad intelekt.
mocne słowa jak na 14 latka. Oby o tobie nikt nigdy tak nie powiedział.
Nie martw się, wiem, co mówię.
Wys³any: 2010-11-07, 08:25
¯e jak jest się w kimś w związku, to już koniecznie trzeba myśleć o przyszłości i robić wszystko (heloł, czasem się nie da!), aby był to Ten Jedyny i Właściwy.
Nie pochwalam puszczania się i zaliczania coraz to nowych lasek - ale ludzie...bez przesady, że jak para dzieciaków się dobierze, to już muszą to wszystko traktować super poważnie. Nie róbcie z siebie starszych niż jesteście, bo zwyczajnie nie wiecie, o czym mówicie.
Pewnie, pomarzyć zawsze można - ale nie uważajcie się przez te marzenia za lepszych, doroślejszych i stateczniejszych od tych, którzy żyją inaczej, i którym to odpowiada.
Wys³any: 2010-11-07, 09:27
Ostia napisa³/a:
aby był to Ten Jedyny i Właściwy.
Jeżeli serce mówi tak to ten,a on za Toba w ogień pójdzie to warto dbać i rozwijać ten zwiazek.Moze ta pierwsza sympatia przerodzi się w głęboką miłość i przywiązanie.A wtedy Ona przeżyje z nim całe zycie.
Lecz jeżeli jest inaczej i nie jest się pewnym nalezy porozmawiać o tym z tą drugą osobą.
Wys³any: 2010-11-07, 09:33
Pati009 napisa³/a:
Jeżeli serce mówi tak to ten,
Pokusiłabym się o stwierdzenie, że dziewczątka takie głosy słyszą praktycznie przy każdym facecie. A potem płacz i lament.
Pati009 napisa³/a:
Lecz jeżeli jest inaczej i nie jest się pewnym nalezy porozmawiać o tym z tą drugą osobą.
Pewności nie zyskujesz w czasie kilku tygodni, miesięcy. Przynajmniej ja tak sądzę.
Ani nie ma sensu odbywać poważnych rozmów zbyt wcześnie.
Wys³any: 2010-11-07, 10:43
Ostia napisa³/a:
Nie pochwalam puszczania się i zaliczania coraz to nowych lasek - ale ludzie...bez przesady, że jak para dzieciaków się dobierze, to już muszą to wszystko traktować super poważnie. Nie róbcie z siebie starszych niż jesteście, bo zwyczajnie nie wiecie, o czym mówicie.
Ostia, czemu uważasz że jak złączy się dwóch młodych ludzi to nie mogę przetrwać i być razem na zawsze? No proszę Cię.
Ostia napisa³/a:
¯e jak jest się w kimś w związku, to już koniecznie trzeba myśleć o przyszłości i robić wszystko (heloł, czasem się nie da!), aby był to Ten Jedyny i Właściwy.
Jeśli jesteś z chłopakiem, to myślisz że będzie ten jedyny, czy mówisz Sobie "To tylko tak żeby nie być Sama?". ¦mieszne dla mnie. Ludzie nawet w wieku 15 lat, są bardziej dojrzali niż nie jedni 20-latkowie., więc nie mówi tak o wszystkich młodych parach...
Wys³any: 2010-11-07, 10:55
^byku93 napisa³/a:
Ostia, czemu uważasz że jak złączy się dwóch młodych ludzi to nie mogę przetrwać i być razem na zawsze? No proszę Cię.
Byku, bo nastolatek za 5 lat będzie całkiem inną osobą i jakkolwiek możliwe jest, że zostaną razem na zawsze, tak częściej jednak dochodzi do rozpadu związku.
^byku93 napisa³/a:
Jeśli jesteś z chłopakiem, to myślisz że będzie ten jedyny, czy mówisz Sobie "To tylko tak żeby nie być Sama?". ¦mieszne dla mnie.
A czemu ty widzisz tylko dwie drogi?
Jestem z kimś - to na pewno na całe życie. Nie na całe życie - to pewnie chcę sobie poszaleć i nie być sama.
Jeżeli jestem z chłopakiem, to dopuszczam myśl, że może mi się z nim uda. Ale nie trzymam się tego, nie snuję planów dopóki go lepiej nie poznam. Nie epatuję planami, nie wybieram sukni ślubnej. Podchodzę realistycznie.
Wybacz za ogólnik.
Wys³any: 2010-11-07, 11:18
Nie jest to idylliczne myślenie,lecz rzeczywistość równa z poczuciem odpowiedzialności za bliską osobą oraz jej szczęście.
Ostia,
Po części rozumiem Twoje stanowisko.Obecnie dużo osób w młodym wieku angażuje się,używając zbyt pochopnie słowa Kocham Cię.Zapewne jest to jednak jeden z elementów dorastania.
Niemniej uogólnienia w tej kwestii nie mają żadnego zastosowania.W dużej mierze jest to kwestia indywidualna zależna od wartości oraz priorytetów danej osoby.
Drugs&hugs.
Wys³any: 2010-11-07, 11:19
slow napisa³/a:
Niemniej uogólnienia w tej kwestii nie mają żadnego zastosowania.W dużej mierze jest to kwestia indywidualna zależna od wartości oraz priorytetów danej osoby.
I to również wyjaśniłam, ani nigdzie nie napisałam, że taka miłość nie jest możliwa.
Wys³any: 2010-11-07, 17:23
i'm burning up a sun just to say goodbye.
Wys³any: 2010-11-07, 17:58
Ostia napisa³/a:
Pati009 napisa³/a:
Jeżeli serce mówi tak to ten,
Pokusiłabym się o stwierdzenie, że dziewczątka takie głosy słyszą praktycznie przy każdym facecie. A potem płacz i lament.
Pati009 napisa³/a:
Lecz jeżeli jest inaczej i nie jest się pewnym nalezy porozmawiać o tym z tą drugą osobą.
Pewności nie zyskujesz w czasie kilku tygodni, miesięcy. Przynajmniej ja tak sądzę.
Ani nie ma sensu odbywać poważnych rozmów zbyt wcześnie.
Nie wiem czy masz jakieś pojęcie o wiązaniu się z kimś,lecz mądra dziewczyna zawsze poświeca troche uwagi na myślenie o związku.Rozważa plusy i minusy i stara sie by jej partner nie był bierny w tym.
No nie.Pewności nie zyskam po paru tygodniach,nawet po roku dwóch minimum.lecz wtedy można zacząć właśnie tą rozmowę o byciu na stałe
Wys³any: 2010-11-07, 18:00
Pati009 napisa³/a:
Nie wiem czy masz jakieś pojęcie o wiązaniu się z kimś,lecz mądra dziewczyna zawsze poświeca troche uwagi na myślenie o związku.Rozważa plusy i minusy i stara sie by jej partner nie był bierny w tym.
Bo nie robię ochów i achów na wspólną przyszłość z marszu, to nie mam pojęcia o wiązaniu się z kimś? -.-
A może to właśnie doświadczenie pozwala mi mówić, że nie ma sensu w kurczowym trzymaniu się wizji ślubu z każdym facetem? I że wystarczy zdroworozsądkowe podejście.
Wys³any: 2010-11-07, 18:06
Ostia napisa³/a:
Bo nie robię ochów i achów na wspólną przyszłość z marszu, to nie mam pojęcia o wiązaniu się z kimś? -.-
A może to właśnie doświadczenie pozwala mi mówić, że nie ma sensu w kurczowym trzymaniu się wizji ślubu z każdym facetem? I że wystarczy zdroworozsądkowe podejście.
Trzeba by byc niedoświadczoną by wzdychać do faceta.To on ma za Tobą gonić i Cię zdobywać.
Wydaje mi się, że wizję ślubu można mieć gdy się nie ma pojęcia o konsekwencjach z tego wynikających.
Wys³any: 2010-11-07, 18:07
Pati009 napisa³/a:
Trzeba by byc niedoświadczoną by wzdychać do faceta.To on ma za Tobą gonić i Cię zdobywać.
Sądzę, że oboje powinni się starać.
Pati009 napisa³/a:
Wydaje mi się, że wizję ślubu można mieć gdy się nie ma pojęcia o konsekwencjach z tego wynikających.
Brawo, sedno.