Wiele lat myślałam co kupować na prezenty, był to ciągle mój wielki problem. Na święta nie mam zwyczaju kupować prezentów rodzinie, tym zajmuje się mamusia. Ja zawsze pamiętam o moim facecie, który w grudniu ma także urodziny. Z tej okazji chcę mu kupić coś szczególnego, nie znoszę normalności. W tym roku mam dla niego parę pomysłów: zapalniczkę na benzynę o której mówi mi już pół roku, nową komórkę, bo ma jeszcze starą nokię (a ja strasznie się wkurzam jak jest gdzieś z kumplami, a telefon ma wyładowany, bo trzyma dzień). Odkryłam także dawno temu pewną stronkę z niezwykłymi zabawkami :D i od pewnego czasu tak kupuję mu prezenty. Ostatnio była to plastelina, która się odbija od ziemi, ciągnie jak guma i przerywa jak papier gdy się ją mocno pociągnie
fajna zabawka xD
Tutaj jest link to stronki
_________________
"Kto nigdy nie żył, nigdy nie umiera, nic nie utraci ten, co nie miał nic.... ten, kto nie kochał, nie wie co tęsknota...."
"... lecz poza nimi, trwoga i cierpienie, a tam gdzie miłość, tam podąża śmierć"