Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2009-11-05, 16:47 czy to grzech???
Wys³any: 2009-11-05, 16:53
wiem z swojego doświadczenia ze ksieża moga byc różni 
im młodszy tym lepiej cie zrozumie ale mozesz poweidzec ze uprawiałas seks ale zaznacz ze ORALNY a co do grzechu to mozesz sie zapytac przy spowiedzi wiem jakie to jet krepujace ale warto sie zapytac
Wys³any: 2009-11-05, 16:58
Wys³any: 2009-11-05, 17:01
Ksiądz nie takie rzeczy w konfesjonale słyszy, naprawdę.
Dziewictwo można rozważać dwójnasób. No bo z biologicznego punktu widzenia jesteś dziewicą, bo nie została przebita błona dziewicza.
Ale z moralnego? Nie chcę się mądrzyć, nie jestem księdzem, piszę tylko, jak sama myślę i dla mnie jest to grzech cudzołóstwa. Bo bez ślubu doszło do aktu seksualnego, tak to nazwę w uproszczeniu, nie chcę się tu wywodzić, nie o to się rozchodzi.
No a zrobisz, co uważasz.
http://mama24na7.blog.pl/
Wys³any: 2009-11-05, 17:15
arvena21 napisa³/a:
no wlasnie...strasznie sie boje tej spowiedzi zwlaszcza ze ostatnio mialam wiele problemow w zyciu i troche pobladzilam;/;/ ale jestem wierzaca dlatego chce w koncu od taaak dlugiego czasu sie wyspowiadac. a baaardzo sie denerwuje ta spowiedza...jednak taka dluga przerwa mi nie sluzy. a wracajac do tematu chcialabym to powiedziec jakos delikatniej...boje sie reakcji ksiedza;/;/;/
Co do pytania, nie jesteÅ› dziewicÄ…. Wg mnie.
http://www.youtube.com/watch?v=Sl5HP3MCTKA
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Mmm ... ;*
Wys³any: 2009-11-05, 17:29
Nie sądzę. Wiem ,że spowiedź powinna być szczera ale ja po prostu pewnych rzeczy nie mówię, bardzo rzadko chodzę do spowiedzi do KSIÊDZA aczkolwiek często rozmawiam z Bogiem , żaląc mu się , prosząc o coś. Wówczas wtedy czuję duchowe ukojenie i ,że to co robię jest złe i powinnam tego zaprzestać. Sam ksiądz też jest człowiekiem...
Ale jeśli tak naprawdę Ci na tej spowiedzi zależy to radziłabym udać się może do innej parafi i tam się wyspowiadać? Moim zdaniem każdy stosunek z parterem przed zawarciem sakramentu małżeństwa jest grzechem, taką ideologię interpretuje kościół.
W każdym z Was jest wariat.
Wys³any: 2009-11-05, 17:36
[ Dodano: 2009-11-05, 17:37 ]
a dlaczego radzisz inna parafie???
Wys³any: 2009-11-05, 17:41
Nie wiem jak Ty ale ja zawsze wolę chodzić do spowiedzi , nie do "swojego" księdza.
Jeśli w ogóle idę..
W każdym z Was jest wariat.
Wys³any: 2009-11-05, 18:35
arvena21 napisa³/a:
strasznie sie boje tej spowiedzi zwlaszcza ze ostatnio mialam wiele problemow w zyciu i troche pobladzilam
Skup się na tym, wykorzystaj spowiedź do tego, żeby ci ulżyło, żeby łatwiej było ci się poukładać. Nie przejmuj się tym, czy coś jest grzechem, czy nie. To nie zeznanie podatkowe. Mów o tym, co ci leży na wątrobie. Ksiądz, jeśli już chcesz się w to bawić, jest po to, żeby ci ulżyć, wysłuchać i pokrzepić.
filmnotki
Wys³any: 2009-11-05, 18:56
Wys³any: 2009-11-05, 19:50
filmnotki
Wys³any: 2009-11-05, 20:09
Wys³any: 2009-11-05, 20:18
filmnotki
Wys³any: 2009-11-05, 20:19
Nie musisz iść do swojej parafii, jak już wcześniej napisano, w innej będziesz jeszcze bardziej anonimowa.
Ale do tego, jak to powiedzieć, nie ma innej rady jak wprost, szczerze, kilkoma wyrazami. Owijanie w bawełnę, odnajdywanie zamienników - co to da? Nazywajmy rzeczy po imieniu.
http://mama24na7.blog.pl/
Wys³any: 2009-11-05, 20:27