Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Kompletnie się nie znam na pieczeniu ciast i innych pyszności, ale moja siostra jest w tym mistrzem. :D Planuję zakupić jej jakieś foremki na muffiny i spodobały mi się takie (widziałam identyczne w pepco), ale nie wiem czy nie praktyczniejsza będzie po prostu taka forma na ileś tam babeczek. Jak myślicie?

Najpyszniejsze muffiny można znaleźć w Centrum Handlowym Targówek w Warszawie przy stoisku Bisquiterie. Uwielbiam tamtejsze muffiny i za każdym razem jak jestem tam w centrum handlowym, to się objadam:-)

oh muffiny... za czekoladowe i waniliowe oddam wszystko uwielbiam

Również uwielbiam muffiny Bisquiterie! Smakują jak robione w domu, pakowanie też dosyć śliczne.

Ja wolę foremki silikonowe od sztywnej formy, z takich elastycznych dużo łatwiej jest je wyciągać bez zniszczenia ich kształtu. Jeśli w Twoim mieście jest TkMaxx radzę i zajrzeć właśnie tam - foremek mają mnóóóstwo, w różnych kolorach, kształtach, foremki Hello-Kitty, serduszka, gwiazdki... sama słodycz. Ja ostatnio kupiłam komplet papilotek do muffinów w bałwanki, wykorzystam je w święta. Do tego mają dużo ozdób cukierniczych, widziałam kolorowe perełki różnych rozmiarów, gotowe, lukrowe, malutkie choinki, płatki śniegu, złoty cukier, kolorowy lukier w tubkach... Przed świętami planuje się tam obłowić i upiec kolorowe, świąteczne muffiny, z roku na rok piekę coraz ładniejsze.
Aaaaa, w TkMaxxie widziałam też CUDOWNE stojaki na muffiny, może pomyślisz nad takim prezentem? Moim zdaniem świetny dla kogoś, kto lubi je piec.

_________________
Później luki w pamięci, zapatrzenia w okno -
tam mała dziewczynka w bloku naprzeciwko
uśmiecha się z żyletką pomiędzy zębami.
Myślę o jej chłodnych pocałunkach.



fire, walk with me...

Przy chwili wolnego czasu będę piec muffinki z prince polo. Zobaczymy, czy przebiją moje ukochane czekoladowe ze skórką pomarańczową, albo kawałkami czekolady

destrukcyjna i Porcelana., jeśli macie jakieś sprawdzone przepisy, to podzielcie się z nami.

Mogę się podzielić swoimi doświadczeniami z nimi, bo muffiny to coś, co naprawdę uwielbiam robić :D

Jeśli kogoś to zainteresuje - mogę podać fajny i bardzo łatwy przepis na muffiny! Chyba łatwiejszego nigdzie nie znalazłam, a według niego robię zawsze muffiny. Jak jest za mało, po prostu dorzucam mąki, cukru itp. nie zważając na to, że proporcje są niedokładne :D Czyli zawsze coś wyjdzie, ale jednak lepiej zawsze zrobić według przepisu :P A oto on:

2 szklanki mÄ…ki
2 czubate Å‚yzeczki proszku do pieczenia
3/4 szklanki cukru
1/4 łyżeczki soli
2 jaja
1 szklanka mleka
100 g masła
można też dodać kakao jeśli ktoś woli kakaowe od zwykłych :)
a jako dodatek - wszystko o czym marzymy, aby się tam znalazło :D

Masło trzeba roztopić na małym ogniu i odstawić na kilka minut. W tym czasie zmieszać wszystkie suche składniki, następnie dodać jaja, mleko i masło. Pamiętajcie żeby mieszkać niedokładnie, byle tylko się połączyło, bo o to chodzi w muffinach, żeby były grudki :D

No i przekładamy wszystko do foremki, najlepsza jest silikonowa, ale jeśli się nie ma to wystarczy zwykła lub papilotki. No ale trzeba pamiętać, że jeżeli robi się w samych papilotkach to muszę być one bardzo grube, aby ciasto się nie wylało. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni i pieczemy tak długo, aż się upieką. U mnie zwykle trwa to 15 minut. Wystarczy do którejś babeczki włożyć wykałaczkę i jeżeli zostanie na niej jeszcze mokre ciasto to oznacza, że jeszcze muszą się podpiec :)

A co do nich dodawać? Ja dodaję to co mam pod ręką :D Wiśnie, czekoladę, brzoskwinie, kiedyś dodałam snikersa do środka, migdały na górę - no według uznania :P

Do Walentynek coraz bliżej...Co myślicie o takiej formie na babeczki? Chyba zamówię siostrze :)

Fajnie takie foremki wyglądają, ale bałabym się, że po wyrośnięciu ciasta z serduszka zostałby ciężki do rozpoznania kształt. Testował już ktoś takie niestandardowe formy?

U nas w domu jest zwyczajna. tzn jest też z tego miękkiego materiału i tam się wkłada te papierki co są pod muffinkami.

Siostra testowała. Kupiłam jej te foremki ze sklepu Stylowa Zastawa o które pytałam Was powyżej. Po wyrośnięciu muffinek wciąż widać nietypowe kształty. Poza tym Natka mówiła, że łatwo odchodzą, że łatwiej się je wyciąga z form silikonowych, niż z takich twardych form. Myślę, że na Walentynki jest to trafiony prezent. :)

Muffiny to był mój wielki imprezowy fail. W czasie kiedy stały w piekarniku, trochę za mocno pogrzaliśmy. Przypomnieliśmy sobie o tych nieszczęsnych ciastkach dopiero jak zaczęło śmierdzieć spalenizną na cały segment. Potem ktoś mądry chciał sprawdzić czy są tak twarde, że można nimi okno wybić.
Można.

Jestem wyleczona z robienia muffinów, jak mam ochotę to kupuję gotowe...

Po takiej traumie ci się nie dziwię:) Boże co za historia!
Może kiedyś się przełamiesz i zrobisz w jakiś spokojniejszych okolicznościach. A ja szczerze mówiąc gotowej nie jadłem. A pamiętacie takie babeczki magdalenki?:)

A dekorujecie swoje muffinki ? znalazłam ostatnio filmik na którym są pokazane pomysły na słodkie dekorowanie muffinek i powiem wam, że wygląda o naprawdę smakowicie szczególnie te z kremem
dekorowanie muffinek