Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Telekineza - czyli ruch na odległość wywołany za pomocą mocy psychicznych.
Czy telekineza naprawdÄ™ istnieje?
Czy można się jej nauczyć?
Czy znacie kogoś, kto posiada takie umiejętności?

czy istnieje nie wiadomo, w każdym razie do tej pory nikomu nie udało się udowodnić jej istnienia, jeśli ktoś twierdzi ze posiadł tą umiejętność to milion dolarów czeka w fundacij randiego

Ja potrafiÄ™.

A na jakiej to zasadzie by miało niby działać? Za pomocą fal? To by musiała być ogromna częstotliwość i prędkość i mała amplituda. Nawet jak się wielkie głośniki postawi to się papierek przesunie... Moim zdaniem niemożliwe.

Moce psychiczne?! Gdzieś to przeczytała?

Psychokineza - telekineza, (PK, TK) określenie używane w parapsychologii czy bardziej naukowo mówiąc w psychotronice albo psionice do opisu zjawisk, które w przeszłości były określane mianem telekinezy - czyli ruchu na odległość wywołanego za pomocą mocy psychicznych. Psychokineza dosłownie oznacza ruch wytwarzany siłami duszy, siłami psychiki, psycho-poruszenie. Telekineza to dosłownie poruszanie zdalne, na odległość, które wyraźnie jest pojęciem szerszym, gdyż obejmuje techniczne i fizyczne zjawiska zdalnego sterowania ruchem, jak telekineza magnetyczna. W szerszym znaczeniu oznacza właściwość PSI, która pozwala wpływać na zachowanie materii. Od roku 2004 ezoterycy określają tym terminem różne typy psychokinezy, także i poruszanie ciałem stałym, płynnym lub gazowym na odległość za pomocą myśli i koncentracji. Nazwa dotyczy zarówno zdolności ludzi do wykonywania psychokinezy, jak też poruszania się przedmiotów w czasie zjawisk spirytystycznych, na przykład typu poltergeist. - Szersze tłumaczenie

jest wiele rzeczy których człowiek nie zna a jest koło niego.
Dlatego nie zakładaj że nie ma.
A ja uważam że jest, ale jak nawet to nikt się tym nie będzie chwalił.

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=Sl5HP3MCTKA

http://www.youtube.com/wa...feature=related

Mmm ... ;*

Nic takiego nie zakładam. W tej chwili mogę to nazwać abstrakcją, bo kiedyś interesowałam się podobnymi rzeczami, ale przestałam. Zainteresowało mnie skąd u tej osoby to zainteresowanie i gdzie o tym przeczytała.

Czy jest nie wiem, dla mnie to bzdury.

Od dawna się interesuję telekinezą a właśćiwie pirokinezą.

Na pewnej stronie internetowej, której adresu niestety nie pamiętam

_________________
...I ślubuję Ci uśmiech przy porannej kawie, parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę.

Zawsze mnie to bardzo ciekawiło. Słyszałam nawet o stronach pomagających w nauczeniu się tego. Jednak nie wierzę, by takiego czegoś można było się nauczyć. Raczej trzeba się z tym urodzić.
Ludzie, nie mówcie, że to bzdury. Ilu rzeczy nie widzimy, a wiemy, że są? Najlepszym dowodem na to, że może istnieć jest to, że nie ma dowodów na to, że jej nie ma- idąc najprostszym tokiem myślenia.

Interesowałem się tym,i miałem zacząć to "trenować" na spokojnie,ale tak jakoś niewyszło.Czytałem też trochę na stronkach o tym,i myślę ,że może to byc możliwe...

A ja podtrzymuję swoje zdanie. Niech mi ktoś powie na jakiej by to miało działać zasadzie i nie że moc psychiczna bo moc to stosunek pracy do czasu.

to fizycznie niemozliwe. nie wierzę w coś takiego, ale chciałabym, żeby telekineza istaniała

Wierzę, kiedyś się tym interesowałam.

Pamiętajmy o tym, wykorzystujemy niewielką częśc możliwości naszego umysłu.
Istnieją różne dziwne właściwości mózgu, dlatego sądzę, że telekineza również.