Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2009-08-13, 19:35
"Nadal wierzę w marzenia z dzieciństwa.
W niewysłane listy, że nadejdą...
Wierzę, że pijąc wódkę za błędy nigdy nie powiem "żałuję" i wciąż nowe popełniać będę...
W numery telefonów, które w słuchawkach nigdy nie zamilkną..."
Wys³any: 2009-08-15, 14:41
motyl napisa³/a:
to nie znaczy, ze On musi o tym wiedzieć;p.
` jedziemy żółtą ciężarówką... jest droga i same możliwości `
Wys³any: 2009-08-15, 20:01
Ale myślę, że ja nie daję powodów do zazdrości.
Wys³any: 2009-08-15, 22:23
Wys³any: 2009-08-15, 22:40
zapuszczam włosy i chudnę 20kg.
Wys³any: 2009-08-16, 00:07
Najpierw rezygnujesz z drobiazgów, potem z większych rzeczy, a w końcu ze wszystkiego. Śmiejesz się coraz ciszej, aż wreszcie zupełnie przestajesz się śmiać. Twój uśmiech przygasa, aż staje się tylko imitacją radości, czymś nakładanym jak makijaż.
Wys³any: 2009-08-16, 14:46 Re: ZazdroÅ›c
miczka napisa³/a:
Co myślicie o chorobliwej zazdrości? Gdy macie dziewczynę/chłopaka, to jesteście zazdrośni, czy bardziej tolerancyjni i sami staracie się nie dawac pododów do tego (do zazdrości) innej osobie?
Nie wiem czy to dobrze ale ja nie jestem o chłopaka w ogóle zazdrosna. Po prostu widzę jak bardzo mnie kocha i jakoś mam pewność, że nawet przez myśl nie przeszłaby mu inna dziewczyna.
Za to on jest strasznie zazdrosny. I widzę to od początku związku (5 miesięcy) ale jeszcze o tym jakoś konkretniej nie rozmawialiśmy. Nie robi mi jakichś chorych akcji na szczęście ale potrafi się do mnie nie odzywać za to, że się przytuliłam z przyjacielem. Nie chcę się niepotrzebnie kłócić bo wychodzę z założenia, że jak jest zazdrosny to po rozmowie dalej będzie.
Wys³any: 2009-08-25, 14:35
Nowy styl forum!Zapraszam do oceny, adres w profilu! Szukamy moderatora na forum!
[reklama]
Wys³any: 2009-08-27, 23:41
Wys³any: 2009-08-27, 23:44
a reszta mnie jakoÅ› specjalnie nie interes :)
" CzaÂsem czÅ‚owiek sÄ…dzi, że ujÂrzaÅ‚ już dno studÂni ludzkiej gÅ‚upoÂty, ale spoÂtyka koÂgoÅ›, dziÄ™ki koÂmu doÂwiaduje siÄ™, że ta studÂnia nie ma jedÂnak dna. "
Wys³any: 2009-08-28, 13:29
Wys³any: 2009-08-28, 13:54
meow
Wys³any: 2009-08-28, 15:54
A po za tym ufam mu na 100 %.
Wys³any: 2009-08-28, 16:20
zielona napisa³/a:
A po za tym ufam mu na 100 %.
Takich delkaracji składac nigdy nie zamierzam. Nie można komus ufać bezgranicznie. Hmmm, znaczy można, ale nie każdy na to zasługuje.
Zazdrosna bywam, jednak staram się tego nie okazywać.
"Nadal wierzę w marzenia z dzieciństwa.
W niewysłane listy, że nadejdą...
Wierzę, że pijąc wódkę za błędy nigdy nie powiem "żałuję" i wciąż nowe popełniać będę...
W numery telefonów, które w słuchawkach nigdy nie zamilkną..."
Wys³any: 2009-08-28, 21:12
motyl napisa³/a:
Nie można komus ufać bezgranicznie
` jedziemy żółtą ciężarówką... jest droga i same możliwości `