Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Witam, jako, że religia to jeden z moich ulubionych tematów - pomimo iż jestem ateistą, to zadam Wam pytanie.

Czy Waszym zdaniem chrzest to dobry zwyczaj?

No więc tak, z tego co mi wiadomo wiara jest dobrowolna, nie jest przez nikogo narucana - krótko mówiąc mamy wolność wyznania.

Uczepie siÄ™ jednak tego 'nie narzucania wiary'.
Człowiek wraz z narodzinami jest chrzszczony według wiary rodziców - w polsce jest to w dużej większośći wiara katolicka, dziecko w takim wieku jak wiemy nie ma zupełnej świadomości tego co się dzieje, dorastając jest manipulowane przez rodziców i kościół, wiadomo, że dziecko jak młode to chłonie jak gąbka, moim zdaniem chrzest powinien odbywać się w wieku w którym dziecko ma pełność świadomość tego co wybiera.

Kościół to jedna wielka instytucja, która bez świadomości ludzi przywłaszcza ich do siebie.
Powiecie mi pewnie, że nikt nikogo nie trzyma w tej wierze do końca życia, ale samo to , że ja odkąd pamiętam jestem "katolikiem" mimo woli jest dla mnie co najmniej żenujące.
Nie wiem czy będę się 'wypisywał' z tej wiary, bo jest z tym dużo ceregieli, natomiast nie mam bierzmowania i nie mam zamiaru brać ślubu kościelnego.
Wiem jednak, że moje dzieci nie będą chrzszczone, jak dorosną same zdecydują czy chcą w coś wierzyć.

Moje zdanie jest takie...że każdy człowiek, gdy osiągnie pełnoletność powinien sam zdecydować...i nie być chrzczonym jak się urodzi.

Niby każdy powinien przynależec do kościoła świadomie, jednak poprzez chrzest, to że za młodu dziecko chodzi do kościoła (bo rodzice każą) kształtuje pewien światopogląd i hierarchię wartości u tego właśnie dziecka, a jak coraz bardziej widać teraz takie wartości jak rodzina, przyjaciele tracą miejsce w górnych miejscach hierarchii..
Nie wiem czy to dobrze sformułowałem ale jest 5ta rano

Tak jak napisałeś - poprzez manipulowanie dziecko utwierdza się w 'wierze'.
A to nie wiara tylko setki kłamstw, bajek i prowokacji tworzonych na przełomie tysięcy lat, teraz jak juz mówiłem - kościół się zinstytucjonalizował.

nie całkiem to miałem na myśli.. chodziło mi o to że dzięki temu w dziecku kształtuje się moralność..

P.S. Jestem ateistÄ…

_________________
_______________

Człowiek e, to wyścig szczurów,
do szklanych domów, z szarych murów,
jak twój guru to PeeLeN, ty przegrasz wyścig ten..

Moralność można na inne sposoby kształtować, od tego są rodzice i szkoła :)

rodzice musieli wynieść skądś tą moralność, a szkoła, no nie wiem.. każdy lekcje etyki traktuje jak każdą inną, aby przesiedzieć do końca.

_________________
_______________

Człowiek e, to wyścig szczurów,
do szklanych domów, z szarych murów,
jak twój guru to PeeLeN, ty przegrasz wyścig ten..

Mnie kościół moralności nei nauczył, a jestem moralny, nawet powiedział bym ponad norme.

W takim razie kto cię tego nauczył?
Jak jesteś mały, nieświadomy, rodzice mogą podejmować niektóre decyzje za ciebie.. W tym chrzest, w tym momencie nikt nie każe ci wierzyć w boga mimo że jesteś zapisany do kościoła, nie wierząc będąc członkiem kościoła jest statystycznym katolikiem a wiemy jakie są statystyki..

To mnie rozbroiło Chrzest to Sakrament. Jest potrzebny do zbawienia. Można go przyjąć w dowolnym momencie w życiu.

W jakim sensie

_________________
“Nie mam co do tego żadnej wÄ…tpliwoÅ›ci, że Å›wiat istnieje tylko dziÄ™ki modlitwie chrzeÅ›cijan”. (Arystydes z Aten)


Macie takich księży, jakich sobie wymodliliście.

http://spes-moritur-extrema.blogspot.com

dla Ciebie sakrament bo jesteÅ› wierzÄ…cy, dla ateisty niekoniecznie

_________________
"...W walce o lepsze jutro czas mija mi. Od narzekania nie wyzdrowiał jeszcze nikt. Załamałeś się - to wykopałeś sobie grób..."

No i zapomniałem dodać że para biorąc ślub w kościele katolickim musi podpisać deklaracje że ochrzci dziecko...

Wierząc w Boga chrzest jest potrzebny. im szybciej tym lepiej. Dobrze, że dzieci sa chrzczone. Krzywda im sie nie dzieje, jak zdecyduja inaczej moga zmienic wiare.
Po za tym chcialbys, zeby Twoje dziecko musialo siedziec gdzies, podczas gdy inne maja religie? i co bedzie mowic, jak inne beda sie chwalic prezentami z komunii? to niby drobnostki, ale dziecko bedzie sie czulo wyobcowane

Już w takie szczegóły, tym bardziej materialane, nie ma co się bawic.

Mimo iż jestem wierząca, twierdzę, że wszelkie sakramenty człowiek powinien przyjmowac w pełni swej świadomości. A nie wtedy kiedy jest taka tradycja rodzinna, moralna i Bóg wie jeszcze jaka. Każdy ma prawo decydowac o swej wierze.

_________________
Nie wiem jaki jestem, ale cierpiÄ™, gdy mnie deformujÄ…... Wbrew wszystkiemu chcÄ™ być sobÄ…. — Witold Gombrowicz

Mimo iż jestem wierząca
gdybys byla wierzaca, to chcialabys ochrzcic swoje dziecko. Czy nie ma przykazania o tym, ze czcisz tylko 1 Boga?!

_________________
http://uwolnijmikolaja.pl/konkurs/204