Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2012-03-31, 01:08
Azjatek napisa³/a:
Feuerleben, musiałeś wspomnieć o tym lypnym spotkaniu, nie? Ale mnie chłopak zdenerwowałeś
Azjatek napisa³/a:
Tą sprawę, że murawa nie taka, słusznie zgłosili
Swoją drogą sądziłem że kibicujesz Lechowi
Nie ma ludzi niezastąpionych, z wyjątkiem matek dla synów i ojców dla córek.
Wys³any: 2012-03-31, 01:11
Lech to była moja pierwsza, szczeniacka miłość. W sercu pozostała do dziś :D
"niebezpiecznie jest wierzyć w to, że coś trwa wiecznie..."
Wys³any: 2012-04-03, 22:51
Nie ma ludzi niezastąpionych, z wyjątkiem matek dla synów i ojców dla córek.
Wys³any: 2012-04-04, 20:50
Feuerleben napisa³/a:
Dziś znów sporo aktorstwa, skandaliczny rzut karny i kolejny błąd sędziego który nie podyktował karnego dla Milanu. Po dzisiejszym mecuz pilakrze Barcelony powinni w teatrach występować, no chyba że dla nich teatr to boisko.
tak, a tydzień temu nie podyktował dwóch dla Barcy. i co z tego?
dla mnie jesteś po prostu frustratem. Barca gra obecnie najlepszy i najpiękniejszy futbol na Ziemi, a w meczu z Milanem żadnego "aktorzenia" nie było. a i nawet takie sytuacje trzeba umieć wykorzystywać - jeżeli nie grałeś nigdy w piłkę, to nie wiesz, co to znaczy
Wys³any: 2012-04-04, 21:06
Execerate napisa³/a:
jeżeli nie grałeś nigdy w piłkę, to nie wiesz, co to znaczy
Execerate napisa³/a:
dla mnie jesteÅ› po prostu frustratem
[ Dodano: 2012-04-04, 21:09 ]
Farsa! Farsa Faaaarsa! Zeby nie byo jestem fanem Werderu ale wku***** mnie laleczki z Barcelony i ********** sezonowcy
Nie ma ludzi niezastąpionych, z wyjątkiem matek dla synów i ojców dla córek.
Wys³any: 2012-04-04, 21:12
Feuerleben napisa³/a:
dla mnie jesteÅ› po prostu frustratem
A ty dla mnie sezonowcem. Najlepszy futbol! Najlepszy teatr! Osiem tam moze było karnych co>? Japier**** jak mnie wkur***** ci j***** sezonowcy.
mówiłem, frustrat
stary, o wszystko możesz mnie posądzać, ale na pewno nie o sezonostwo w przypadku Blaugrany. co to, to nie 
Feuerleben napisa³/a:
Execerate napisał/a:
jeżeli nie grałeś nigdy w piłkę, to nie wiesz, co to znaczy
Nie ku*** nie grałem nigdy w zyciu.
tak myślałem
Feuerleben napisa³/a:
Farsa! Farsa Faaaarsa! Zeby nie byo jestem fanem Werderu ale wku***** mnie laleczki z Barcelony i ********** sezonowcy
kolego, zatrważa mnie poziom Twych wypowiedzi. jak już dyskutujemy, to róbmy to merytorycznie, co?
Wys³any: 2012-04-04, 21:19
Nie ma ludzi niezastąpionych, z wyjątkiem matek dla synów i ojców dla córek.
Wys³any: 2012-04-16, 19:17
"wiemy, że Bóg umarł, powiedziano
nam o tym, czytając ciebie nie byłem tego całkiem pewny."
Wys³any: 2012-04-16, 21:01
Nie ma ludzi niezastąpionych, z wyjątkiem matek dla synów i ojców dla córek.
Wys³any: 2012-04-17, 16:55
"wiemy, że Bóg umarł, powiedziano
nam o tym, czytając ciebie nie byłem tego całkiem pewny."
Wys³any: 2012-04-18, 15:41
poem sometimes napisa³/a:
I po co te nerwy dziecko? Proponuję, żebyś się opanował. Nie jesteś wśród kolegów na podwórku.
Jesteśmy w odobnym wieku wiec nie wiem kto tu jest dzieckiem, ponadto niepotrzebnie zaogniasz sytuacje gdyż dyskusja z tamtym uzytkownikiem była 2tygodnie temu wiec twoje czyny sa nie potrzebne
Nie ma ludzi niezastąpionych, z wyjątkiem matek dla synów i ojców dla córek.
Wys³any: 2012-04-27, 00:59
Wys³any: 2012-04-27, 06:11
saintmikolaj napisa³/a:
autor powinien odszczekać wszystkie słowa skierowane przeciwko Barcelonie, bo z prawdą mijają się szerokim łukiem
Gdyż,ależ,ponieważ? Nie mów,że nie przeginają nie mówię,że zawsze ale tak w 60% przypadków to aż śmieszne. No i pokarało, wygrywając 2-0, mając jednego zawodnika więcej na boisku dali sobie wbić 2 bramki...wstyd
The Blues!
Wys³any: 2012-04-27, 10:01
Siądzie taki gość jeden z drugim na forum i przed oraz po każdym meczu się przekrzykują, że farsa, że sreal, że barcwelona, że messi sterydziarz, że "krystyna" płaczek (o ile dobrze pamiętam ronaldo popłakał się chyba 2 razy po meczu, w tym raz na kadrze - a ryczącego jak bóbr po niestrzelonym karnym w półfinale LM Johna Terry'ego jakoś nikt płaczkiem nie nazywa), że Mourinho to "tłumacz" (to mi dopiero rozwala system, w taki sposób deprecjonować czyjeś nieprzeciętne umiejętności i sukcesy). Do tego oczywiście dochodzi przekomiczne utożsamianie się, "My zagraliśmy lepiej niż wy i wasz żałosny real". Oczywiście każdy taki polski kibic zagranicznego klubu wyśmiewa sezonowców (bo sam rzecz jasna kibicuje Man Utd/Realowi/Juve/cokolwiek od 96-97 roku, od kiedy zaczął co tydzień sprawdzać wyniki klubu na telegazecie i zapisywać je w zeszycie), mimo że przy dobrych wiatrach przez te 15 lat "kibicowania" na stadionie swojego ukochanego klubu był raz, i to nie w ramach meczu, a wycieczki.
Wys³any: 2012-04-27, 12:26