Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Mizantrop  

VIP

Pstrykacz-amator



Wiek: 33

Do³±czy³: 22 Lut 2009

   

Wys³any: 2011-01-13, 21:31   

metalmummy napisa³/a:

Wnioskuję, że uważał się za Zbawiciela, doszukał się w swoim życiu misji ocalającej świat przed całkowitą zagładą...


Tak. Morderca socjalny, misjonarza. Zabił ludzi tylko tych, który wyrządzili krzywdę innym. Zabili kogoś, a nie zostali ukarani, to on ich ukarał. To była jego misja, sprawiedliwość, a że pracował w policji w wydziale zabójstw dokładnie znał wszystkie szczegóły, procedury, ofiary.

metalmummy napisa³/a:

Czy ktokolwiek kiedykolwiek badał jak morderstwa przez nich popełniane oddziaływają na ich psychikę? Jakie to pobudza bodźce, czy likwiduje szczątki człowieczeństwa, czy oni w ogóle żałują tego?
Niektórzy mieli wyrzuty sumienia, jednak to nie powstrzymało ich przed kolejnymi niecnymi występkami. Jak to jest? W końcu dochodzą do wniosku, że sumienie to oznaka słabości czy jak?


Hehe.
To chyba najlepiej by Ci powiedział sam morderca, ja nim nie jestem :-)
Badania zapewne były prowadzone. Oczywiście nie w czasie popełniania czynu, lecz po schwytaniu. Stąd u wielu właśnie diagnozowało się choroby psychotyczne. By znaleźć więcej szczegółów albo trzeba by poszperać w google lub wybrać się do biblioteki :-)

Wyrzuty sumienia przecież nie utrzymują się cały czas. Ktoś zabije, będzie miał wyrzuty, ale one nie będę wieczne.
_________________
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston

,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



ImiÄ™: Karolina Magdalena

Wiek: 32

Do³±czy³a: 28 Gru 2010

   

Wys³any: 2011-01-13, 21:45   

Mizantrop napisa³/a:

To chyba najlepiej by Ci powiedział sam morderca, ja nim nie jestem

Nie miałam tego na myśli. Po prostu bardzo mnie interesuje ich psychika, jej złożoność i wszelkie zależności, które miały wpływ na ich działanie, emocje, odczucia, pogląd.
Może kiedyś będę miała okazję porozmawiać z takim mordercą, nie, że zamierzam ich ścigać czy się za nimi uganiać ale chciałabym pracować w więzieniu, resocjalizować przesyconych złem ludzi.
Mam na prawdę mnóstwo pytań, a ciągle rodzą się nowe. Pewnie po rozmowie ze mną miałby dosyć wszystkiego :D
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

Mizantrop  

VIP

Pstrykacz-amator



Wiek: 33

Do³±czy³: 22 Lut 2009

   

Wys³any: 2011-01-13, 22:41   

metalmummy, Myślę, że Cię ten wywiad zainteresuje trochę, a raczej na pewno.
http://www.youtube.com/watch?v=jNuSQiprnbs i tam jest kilka części tego.
czy też kanał tego użytkownika na youtube.
http://www.youtube.com/user/miodek1977#p/f

metalmummy napisa³/a:

Po prostu bardzo mnie interesuje ich psychika, jej złożoność i wszelkie zależności, które miały wpływ na ich działanie, emocje, odczucia, pogląd.


Musiałabyś się wybrać do biblioteki i poszukać takich książek, która mówią o tym.

metalmummy napisa³/a:

Mam na prawdę mnóstwo pytań, a ciągle rodzą się nowe. Pewnie po rozmowie ze mną miałby dosyć wszystkiego :D


Jeszcze stałbym się mordercą :-D
_________________
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston

,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



ImiÄ™: Karolina Magdalena

Wiek: 32

Do³±czy³a: 28 Gru 2010

   

Wys³any: 2011-01-13, 22:53   

Dzięki za cynk, z chęcią pooglądam.

Mizantrop napisa³/a:

Jeszcze stałbym się mordercą :-D


Nie, no myślę, że aż do takich skrajności by nie doszło, aczkolwiek z pewnością prosiłbyś o odizolowanie :D
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

Grabarz91  

Pogromca postów

¦wiata obserwator



ImiÄ™: Arek

Wiek: 32

Do³±czy³: 18 Sie 2010

Sk±d: WLKP

   

Wys³any: 2011-01-13, 23:18   

Czytałem przed chwilą o polskim wampirze z zagłębia i muszę przyznać, że był on całkiem ciekawym przypadkiem. Nie był molestowany, ale z pewnością dzieciństwo miał ciężkie, ponieważ stracił matkę.

Wygląda na to, że motywem jego morderstw była zemsta na kobietach za jego niepowodzenie w związku. Zabijał gdy opuściła go żona gdy do niego wróciła zaprzestał tego procederu. Jednak później znów go opuściła, a on kontynuował krwawe dzieło. Zabijał samotne kobiety. Widać wyraźnie, że był człowiekiem inteligentnym, potwierdza to fakt, że pomimo zaangażowania wielu osób, nie potrafiono go schwytać mimo iż działał w jednym mieście przez wiele lat. Nie dał się złapać w zasadzkę policyjną, co pokazuje jak sprytny był. Schwytany został dopiero po maksymalnym zaangażowaniu organów ścigania. Gdy stworzono profil mordercy, stał się głównym podejrzanym i w ten sposób został schwytany. Motyw wydaje się oczywisty jednak w czym doszukiwać się genezy jego zbrodni? ¦mierć matki i kolejny związek ojca, spowodowały brak zaangażowania się w opiekę i dzieci poszły złą drogą? Wiele osób z tej rodziny zostało skazanych za pomoc, zatajanie, bądź inny udział w morderstwach. Czyżby jednak "złe" geny?
_________________
"Jak to jest, że nieoczekiwanie, centralne ogrzewanie tak splata mi się z przemijaniem?"
 

Mizantrop  

VIP

Pstrykacz-amator



Wiek: 33

Do³±czy³: 22 Lut 2009

   

Wys³any: 2011-01-13, 23:25   

metalmummy napisa³/a:

Dzięki za cynk, z chęcią pooglądam.


Nie ma za co.
Jeśli się chce znaleźć niektóre akta sprawy, to zapraszam na stronę FBI lub CIA. Na stronie FBI są nawet akta dotyczące Al Capone czy nawet Jacksona :-)
Pewnie znajdą się wśród akt również mordercy.
I coÅ› dla Grabarza, akta Theodore Robert Bundy - http://foia.fbi.gov/foiaindex/bundy.htm

Co do polskiego wampira z zagłębia odniosę się jak przeczytam :-)
_________________
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston

,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski
 

Grabarz91  

Pogromca postów

¦wiata obserwator



ImiÄ™: Arek

Wiek: 32

Do³±czy³: 18 Sie 2010

Sk±d: WLKP

   

Wys³any: 2011-01-13, 23:57   

Mizantrop, Nie pierwszy raz okazujesz się encyklopedią. Dzięki za ten wywiad. Wiem, że nie był on do mnie skierowany, ale wziąłem się za oglądanie. Nieco za długi bym przetrawił dzisiaj, ale jutro dokończę z pewnością. Dzięki ^^. Aż strach pomyśleć, że tacy ludzie jak Kukliński żyją na prawdę. Wydaje mi się, że jest gorszy od innych, bo mimo iż nie był tak obrzydliwy w swych zbrodniach, to nie potrzebował za bardzo powodu by zabić. Trudno nazwać go człowiekiem.
_________________
"Jak to jest, że nieoczekiwanie, centralne ogrzewanie tak splata mi się z przemijaniem?"
 

Mizantrop  

VIP

Pstrykacz-amator



Wiek: 33

Do³±czy³: 22 Lut 2009

   

Wys³any: 2011-01-14, 00:02   

Grabarz91 napisa³/a:

Wygląda na to, że motywem jego morderstw była zemsta na kobietach za jego niepowodzenie w związku. Zabijał gdy opuściła go żona gdy do niego wróciła zaprzestał tego procederu.


Hm. Zemsta ? z tego co wyczytałem, to jego głównym motywem był motyw seksualny. Swoją ofiarę uderzał od tył w potylicę, gdy ta upadała tak długi bił, aż przestała oddychać, a następnie rozkoszował się stosunkiem/zabawą narządami płciowymi ofiary.
Z pamiętnika Zdzisława Marchowickiego.

Cytat:

W 1951 w miejscowości Przeczów napadłem na kobietę było to w lesie zawiózł mnie tam kolega zkturym pracowałem pojechałem tam w celu napadnięcia na jakąś kobietę ponieważ chciałem zpróbować innej miłości jak dotychczas prubowałem i tak zrobiłem. Po napadnięciu jej i obezwładnieniu jej odbyłem z nią z tosunek przyczym zabrałem jej pieniądze i zegarek i oddaliłem się po dokonaniu tego przestępstwa pojechałem do domu w domu rozmyślałem nad tym i co mi to dało doszłem do wniosku że czułem lepsze zadowolenie niż z żoną i Emą i ztego powodu to pierwsze przestępstwo dało początek innym.


Należy zwrócić uwagę, że Ema, to Niemka u której wówczas pracował. Kiedy nastała wojna i został wywieziony do Niemiec do pracy. Starsza kobieta.

Cytat:

Na następne przeztępstwo odważyłem się w 1952 r dokonałem go w Wysokiej. Pamiętam byłem tam po cement w cementowni [...] pewnym momęcie ujrzałem kobietę za którą udałem się wpewnym momęcie gdy nikogo nie było wokół nas uderzyłem ją kilka razy prętem metalowym w głowe kiedy kobieta przewróciła się zdjołem jej majtki i pobawiłem się jej przyrodzeniem następnie zabrałem jej pieniądze z torebki w wysokości około 400 zł i szybko oddaliłem się udałem się do kierowcy następnie załadowaliśmy cement i przyjechaliśmy do kop. Po pracy udałem się do domu.


I tak można studiować jego morderstwa, w sumie każdy były identyczne, taki sam sposób. Z jego pamiętnika można wnioskować motyw seksualny oraz majątkowy, ponieważ każdej kobiecie coś zabierał, torebki, biżuterie, pieniądze etc.
A na koniec zapisał:

Cytat:

Opisałem całe zwoje życie i wydaje mi się że i wszystkie przeztępstwa. Trudno mi było opisywać to ale jakoś sobie poradziłem i natym pragne zakończyć takimi oto słowami i wszyscy ci kturzy będą czytali ten pamiętnik niech wiedzą że nie warto jest zabijać te cierpienia które ja przechodze uniknie jedynie ten kto będzie przestrzegał piątego przykazania Bożego.



Czy był inteligenty ? trudno to stwierdzić, skończył tylko 4 klasy podstawówki, jak widać w pamiętniku są same błędy ortograficzne. A pisał go w celi.
Sprytny był, a może to tylko szczęście ?
Zresztą w samym aresztowaniu było sporo sprzeczności, nigdy nie znaleziono śladów na miejscu zbrodni jego, były jedne ślady na rowerze, lecz nie należały do niego.
_________________
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston

,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski
 

Lena  

Pogromca postów

<3



Imię: Mieczysława

Wiek: 33

Do³±czy³a: 10 Cze 2008

Sk±d: Miasto Kobiet.

   

Wys³any: 2011-01-14, 12:08   

moim ulubiony6m mordercÄ… jest Richard Ramirez.
_________________
"strach jest niezwykle podniecający. Ludzie lubią być straszeni. To działa na nich jak chwile przed orgazmem. Wszyscy pragną tego zaznać. To niezwykłe doświadczenie."
<3
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



ImiÄ™: Karolina Magdalena

Wiek: 32

Do³±czy³a: 28 Gru 2010

   

Wys³any: 2011-01-14, 15:59   

Po obejrzeniu tego wywiadu z Kuklińskim, najbardziej zainteresowało mnie to, że nie potrafił nazwać swoich uczuć. Dzielił je na dwie kategorie, te które mu się 'podobały' i te, które go denerwowały.
Mam też mieszane uczucia co do tego, czy tak naprawdę był złym człowiekiem. Na pewno był pozbawioną skrupułów bestią, co jednak doktor usprawiedliwił dwoma dysfunkcjami osobowości i uwarunkowaniem genetycznym. Mimo wszystko, był człowiekiem niebywałym.
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

Grabarz91  

Pogromca postów

¦wiata obserwator



ImiÄ™: Arek

Wiek: 32

Do³±czy³: 18 Sie 2010

Sk±d: WLKP

   

Wys³any: 2011-01-14, 16:55   

Mizantrop, napisałem, że motywem była zemsta, może nieco pochopnie, ale widać wyraźnie, że chciał sprawiać ból kobietą. Swą rzeź rozpoczął gdy opuściła go żona, gdy miał ndzieję, że wróci i gdy w końcu wróciła wstrzymał ten proceder, gdy go opuściła znów, kontynuował swoje krwawe dzieło. Stąd uważam, że nie koniecznie był psychopatą, który chciał zaspokoić swoje żądze, chociaż możliwe, że brak żony powodował, że szukał zaspokojenia w taki, a nie inny sposób. Powiem Ci, że na jego temat był bardzo długi tekst, który przeczytałem dość powierzchownie stąd możliwe, że niektóre fakty mi umknęły. Jeżeli chodzi o motyw rabunkowy, to raczej odpada, bo to co zabrał swoim ofiarą dawał siostrze, która odnosiła z tego korzyści.


Cytat:

Czy był inteligenty ? trudno to stwierdzić, skończył tylko 4 klasy podstawówki, jak widać w pamiętniku są same błędy ortograficzne.



Jeżeli chodzi o inteligencję, to zasugerowałem się cytatem odnoszącym się do tego w jaki sposób unikał podstawionych policjantek, które miały być przynętą być złapać zabójcę.

Cytat:

Myślicie, że ich nie zauważyłem? ¯e nie spostrzegłem, że mi podstawiacie babki? Szły tak jakoś dziwnie, jakby im na tym nie zależało, gdzie dojdą. Rozglądały się. A kobieta, jak wraca z roboty, to głowę pochyli do przodu i śpieszy się do domu"



Wykazał się jednak inteligencją i nie zabijał na ślepo nie zwracając uwagi na ofiary.
Jeżeli chodzi o ortografię to nie wiedziałem, ale nie ma co się dziwić skoro gość uczył się 4 lata. Jednak wiedza w parze z inteligencją nie idzie.
_________________
"Jak to jest, że nieoczekiwanie, centralne ogrzewanie tak splata mi się z przemijaniem?"
 

Mizantrop  

VIP

Pstrykacz-amator



Wiek: 33

Do³±czy³: 22 Lut 2009

   

Wys³any: 2011-01-14, 17:50   

Grabarz91 napisa³/a:

Mizantrop, napisałem, że motywem była zemsta, może nieco pochopnie, ale widać wyraźnie, że chciał sprawiać ból kobietą. Swą rzeź rozpoczął gdy opuściła go żona, gdy miał ndzieję, że wróci i gdy w końcu wróciła wstrzymał ten proceder, gdy go opuściła znów, kontynuował swoje krwawe dzieło.


Patrząc w jaki sposób mordował, to dużego bólu kobietą nie sprawiał, nie znęcał się nad nimi, nie torturował. Ot co po prostu zachodził od tył i ciosem powalał kobietę, a potem tylko dobijał by odbyć z nią stosunek lub jak on to opisywał - zabawić się narządami płciowymi. Po czym jak gdyby nigdy nic oddalał się.
Co ciekawe, przyglądając się liście morderstw, te pierwsze wykonywał mniej więcej z 2 miesięcznymi przerwami. Potem następowała seria 3 zabójstw w jednym miesiącu, 2 w październiku i znów przerwa dwu miesięczna. Do tego 3 zabójstwa dokonał w tej samej miejscowości.

Grabarz91 napisa³/a:

Jeżeli chodzi o motyw rabunkowy, to raczej odpada, bo to co zabrał swoim ofiarą dawał siostrze, która odnosiła z tego korzyści.


To jak to inaczej nazwać jak nie korzyść majątkowa ?

Grabarz91 napisa³/a:

Jeżeli chodzi o inteligencję, to zasugerowałem się cytatem odnoszącym się do tego w jaki sposób unikał podstawionych policjantek, które miały być przynętą być złapać zabójcę.


Patrząc na to realnie chyba każdy morderca gdy jego sprawa jest nagłośniona zachowuje większą uwagę. Nie wiem jak te policjantki wyglądały, ale wyczytać można, że pod peruką nosiły kaski policyjne, więc musiało to trochę nienaturalnie wyglądać w rzeczywistości.

Grabarz91 napisa³/a:

Wykazał się jednak inteligencją i nie zabijał na ślepo nie zwracając uwagi na ofiary.


Czy ja wiem ? nie selekcjonował ofiar, przedział wiekowy to aż 16-57 lat. Jak opisuje swoją pierwszą zbrodnie, to napad, bo miał ochotę. A akurat nadarzyła się kobieta i stała się ofiarą.

Pamiętajmy, że to czasy komuny w Polsce, taka naprawdę większość ludzi poddaje wątpliwości oskarżenia Zbigniewa M., wtedy policja potrzebowała sukcesu, coś wielkiego.
A przełomową chwilą było morderstwo Jolanty Gierek - 18 letniej dziewczyny, dalekiej krewnej Edwarda Gierka i dopiero pod jego reprymendą sprawa MO ruszyła. Nawet wyznaczono 1 mln zł nagrody dla osoby, która wskaże mordercę, niebotyczna suma.

Co również ciekawe. Gdy schwytano go, to jeszcze trwało śledztwo, ciągle szukano dowodów mimo, że rzekomo już aresztowali zabójcę. A on sam nigdy nie przyznał się przez sądem do winy.
Ciekawy film, krótki: http://tvp.info/magazyn/k...hwytany/1232291
Czy to prawda ? tego się nigdy nie dowiemy. Być może to nie wampir z Zagłębia, i skazano niewinnego człowieka. Pamiętajmy, to czasy komunizmu.

btw. podobno jest film 'Anna i Wampir' - jakby ktoś miał ochotę zobaczyć - > http://www.youtube.com/watch?v=7At0MR2bEkU
_________________
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston

,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski
 

Grabarz91  

Pogromca postów

¦wiata obserwator



ImiÄ™: Arek

Wiek: 32

Do³±czy³: 18 Sie 2010

Sk±d: WLKP

   

Wys³any: 2011-01-14, 23:20   

Rzeczywiście teraz wszystko wydaje się być nieco podejrzane. Nie przyjrzałem się sprawie dokładniej, ale zrobię to.

Jako, że nieco się wciągnąłem w temat zacząłem oglądać YT filmy z serii "seryjni mordercy". Jednym z dokumentów jakie obejrzałem była sprawa dotycząca Wampira z Bytowa. W tej sprawie wyrok sądu wydaje się kuriozalny, tyle, że tym razem w zupełnie inną stronę niż w przypadku Marchwickiego. Pękalski przyznał się do wielu morderstw, opisywał je ze szczegółami, podawał fakty, nie mogąc mieć na ich temat wiedzy gdyby nie popełnił zbrodni. Mimo wszystko, później wycofał się z tych zeznań i skazany został tylko za jedno morderstwo. Jest on bez wątpliwości osobą upośledzoną, jednak wiele wskazuje na to, że znaczną część morderstw, do których się przyznawał popełnił w rzeczywistości. Nawet w jakimś wywiadzie całkiem niedawno przyznał, że popełnił te zbrodnie. Jednak trudno jest ocenić na ile świadomy jest tego, co mówi, bo widać, że nie ogarnia tego wszystkiego. Faktem jest, że za kilka lat będzie wolny.

[ Dodano: 2011-01-14, 23:47 ]
Swoją drogą obejrzałem rozmowę jednego psychologa z Tedem Bundym, krótko przed jego egzekucją, w której mówi on o roli pornografii w jego zbrodniach. Przyznam, że po tym wywiadzie nie powiedziałbym, że ten człowiek był zdolny zabić, nie sprawiał wrażenia osoby bezwzględnej, pozbawionej ludzkich uczuć. Widać, że nie chełpił się swoimi dokonaniami i nie był z nich dumny. Nie wiem na ile zmienił się przez czas pobytu w areszcie, ale było mi go żal... Jednak bez wątpienia za swoje czyny zasłużył na karę śmierci.
_________________
"Jak to jest, że nieoczekiwanie, centralne ogrzewanie tak splata mi się z przemijaniem?"
 

Mizantrop  

VIP

Pstrykacz-amator



Wiek: 33

Do³±czy³: 22 Lut 2009

   

Wys³any: 2011-01-15, 00:03   

Co do Leszka P. to on od urodzenia był już dzieckiem upośledzonym, nieślubne dziecko. Jego matka tyrała na polu, a ojciec miał wszystko w nosie. Utrzymywał się tylko i włączenie z renty państwowej.
Wśród znajomych miał dobrą opinię, nie wierzyli w to co podawała prasa i telewizja. Jak pokazywała wizje lokalne gdzie P. wszystko ze szczegółami odpowiadał, jak mordował. gwałcił. Fakt, że w prowadzonym śledztwie przyznał się, że popełnił 50 morderstw. A prokuratura chciała mu przedstawić tylko ich 17, jednak jak później wszystkie zeznania odwołał, w konsekwencji jak piszesz udowodniono mu tylko jedno morderstwo, ponieważ prokuratura nie miała dowodów by oskarżać o więcej.
Poniżej wywiad z Leszkiem P. przez reportera TVNu:

Cytat:


- Czego się boję? Kiedyś się bałem kary śmierci, wówczas jak trwało moje śledztwo, w mojej sprawie. Kazali mi się do tylu zabójstw przyznawać. Tyle terminów mi nawbijali ... Zrobili ze mnie idiotę, jak to, brzydko mówiąc. Przyznawałem się, ... przyznałem się do takiej dużej ilości zabójstw, których nie popełniłem nawet.
- Nie ruszałem, ... nie zabiłem ... , nawet nie znam tych pozostałych ofiar. Znam tylko z akt śledztwa.
- Policja mnie tylko szantażowała. Straszyła mnie, że jak się nie przyznam to zaszkodzą mi, że na wyrok źle wpłynie mój ... że karę śmierci będą krzyczeć na mnie, żądać będą: policja ... prokurator.
- Pierwszy raz w sklepie zobaczyłem ją. Ona była sklepową wcześniej tam w miejscowości. No wtedy ją poznałem. Zagadałem ją, żeby mi dała trochę chleba, bo ja byłem głodny. I wtedy nie miałem gdzie się podziać i włóczyłem się po lasach. Spotkałem ją w lesie. Szła drogą i wtedy ją zagadnąłem. Poprosiłem ją o trochę chle... trochę jedzenia. Dała mi trochę jedzenia. Więc zaproponowałem: czy pani chciałaby być moją żoną w przyszłości? Wtedy ... odmawiała mi wtedy ... odmawiała moich propozycji wtedy ... zdenerwowałem się, uderzyłem ją żelazem. Onanizowałem się nad nią, do niej się spuściłem ... do wnętrza ... między nogi. Czułem, czułem .. że byłem zadowolony seksualnie, ... że choć raz miałem dziewczynę, ... którą mógłbym .... na której mógłbym stosunek odbyć seksualny ... intymny.

Dziennikarz: - A to było lepiej, że ona była nie żywa?
L.P.: -Lepiej było, nie broniła się ... wówczas.
Dziennikarz: - A jak siÄ™ broni to ...
L.P.: - To nie ma szansy ... odbyć stosunku seksualnego.
Dziennikarz: - A zawsze się broniły?
L.P.: - Zawsze.



Dla odmiany, znajomi o P.

Cytat:


Oto co powiedział stacji TVN wuj Leszka, Edward Pękalski:
- On się bał! On się po prostu bał! Jak mu jeszcze jeb*** parę pałów na grzbiet... Wrobili go! Wrobili chłopa w .... coś. No.
- Zgwałcić, to tak, oczywiście! To ... to suma sumarum .. oczywiście powiem wszystkim i prawdę ... i prawdę powiem, że zgwałcić ... to każdemu się zdarzy. Każdemu mężczyźnie. Tak. Ale żeby zabić kogoś to ...! Nie!

Jan Borodyjuk (były współwięzień Leszka P.) powiedział:
- Nikt nie wierzył aby Pękalski mógł być sprawcą przestępstw o takiej randze. Przypuszczam, że stąd wzięło się to, że P. chodził sobie tutaj raczej wolny. Nie prześladowano go tak jak prześladowano by kogoś innego, co do którego wiadomo było by, że on dopuścił się tych przestępstw.
- Pękalski sprawiał wrażenie ofiary. On sam był ofiarą.
- Wówczas dominowała zasada : dajcie mi człowieka a artykuł, paragraf już się na niego znajdzie. Także P. bardzo jakby pasował do tej zasady.



Co do Tedego, poczytam więcej szczegółów.
_________________
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston

,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski
 

Grabarz91  

Pogromca postów

¦wiata obserwator



ImiÄ™: Arek

Wiek: 32

Do³±czy³: 18 Sie 2010

Sk±d: WLKP

   

Wys³any: 2011-01-15, 00:51   

Mizantrop poczytałem teraz o wampirze z Zagłębia ze źródła, z którego prawdopodobnie korzystałeś. Podane są tam fakty, których nie widziałem w swoim źródle. Jednak odnoszę wrażenie, że cały ten tekst napisany został po to by ukazać niewinność Marchwickiego. Możliwe, że nie do końca był on winny wszystkim zbrodniom, jednak nie wydaje mi się by żona bez powodu oskarżała go o znęcanie się, coś za uszami mieć musiał.

Tak przy okazji to można stwierdzić, że jednak morderca może mieć hamulce zanim go złapie policja. Jednak sporo czasu minęło od ostatniej zbrodni do schwytania go przez władze. O ile był on mordercą w rzeczywistości, bo może być tak iż morderca zmarł i stąd ustały zabójstwa. Ciekawi mnie także sprawa mężczyzny, który przyznał się, że jest wampirem, a później się zabił. Wydaje mi się, że nie był on sprawcą tych czynów i chciał zwrócić na siebie uwagę, a samobójstwo nie bardzo mi do całej sytuacji pasuje jeżeli rzeczywiście to on.
_________________
"Jak to jest, że nieoczekiwanie, centralne ogrzewanie tak splata mi się z przemijaniem?"
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com