red_rose, dokładnie tak jest, z czasem się rozwijamy i nasz styl też. Ja właśnie ostatnio zaczęłam coś poważnego pisać, inspiruję się bardzo Tahereh Mafi, pisarką, która napisała tę serię "Dotyk Julii"-ona stosuje takie piękne metafory, tak niesamowicie operuje językiem.. Nigdy czegoś podobnego wcześniej nie czytałam i jestem urzeczona:) ja właśnie też mam takie ambicje, chcę, żeby chociaż trochę więcej moich pomysłów było zapisane:)
Ja, niestety, często porzucam swoje zaczęte dzieła;P
Ja, jak pisałam na papierze, to kupowałam sobie różne ładne notesy, teraz mam takich kilka, każdy tylko częściowo zapisany;P
Kamisiek, właśnie, więc jak chciałabyś być dziennikarką, to serio polecam tę filologię, chociaż jakby co, to pewnie złożę też na dziennikarstwo:) Fakt, brak weny jest straszny. Siedzisz przed czystą kartką albo nowym plikiem i nie wiesz, co pisać, chociaż masz ochotę;P dla mnie zawsze najtrudniej jest zacząć:)
A,
red_rose, rejestrowałaś się już na studia czy czekasz na wyniki?:)