Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

zielona  

Pogromca postów



ImiÄ™: Monika

Wiek: 30

Do³±czy³a: 18 Kwi 2009

   

Wys³any: 2010-01-01, 18:33   

Cytat:

A czy każdy człowiek jest mądry?


Jeden bardziej, inny mniej. I właśnie dlatego cretultix ma racje, niektórzy stają się niewolnikami tych przekonań, które im wpojono.
 

mrowa

User


Do³±czy³: 31 Gru 2009

   

Wys³any: 2010-01-01, 18:34   

zielona napisa³/a:



No nie zmusza, ale czy nie czułbyś się źle, gdy bez wątpienia oczekują od Ciebie
jakiegoś datku, a Ty go nie dasz. To jest przymus, wewnętrzny, wywołany oczekiwaniami.



Nie chodzę do Kościoła, nie płacę żadnych datków, wierzę w Boga. Nie czuje żadnych oczekiwań.

zielona napisa³/a:


Dla mnie w tym co napisał cretultix jest sporo prawdy. Nie rozumiem na przykład tego przekonania o słuszności tej jednej katolickiej drogi dojścia do Boga. Gdybym była bardziej wierząca, chciałabym poszukać własnej drogi, spróbować pewne rzeczy zinterpretować na swój sposób. Nie chciałabym by od dziecka wpajano mi oklapany schemat "jak wierzyć".
Mądremu człowiekowi nie przeszkodzi to w samodzielnym myśleniu, ale czy każdy wykreowany przez otoczenie wierzący sie tego podejmie ?



A czy "wykreowanemu przez otoczenie wierzącemu" przeszkadza ten schemat? Gdyby przeszkadzał to by pewnie przestał wierzyć.
Katolicka droga = nie rób źle. Reszta wiary to Twoja decyzja. Twoja interpretacja.
 

Rorschach  

Pogromca postów

socjopata



Do³±czy³: 31 Gru 2009

   

Wys³any: 2010-01-01, 18:36   

zielona napisa³/a:

I właśnie dlatego cretultix ma racje, niektórzy stają się niewolnikami tych przekonań, które im wpojono.

No, bo są debilami. I nie świadczy to nic o owych przekonaniach.
 

Melancholik  

Stały User

WymierajÄ…ca tradycja



Imię: £ukasz

Wiek: 29

Do³±czy³: 05 Pa¼ 2009

   

Wys³any: 2010-01-01, 18:36   

mrowa napisa³/a:

Katolicka droga = nie rób źle. Reszta wiary to Twoja decyzja. Twoja interpretacja


Nie do końca, ale to taka esencja.
_________________
There is no emotion, there is peace.
There is no ignorance, there is knowledge.
There is no passion, there is serenity.
There is no chaos, there is harmony.
There is no death, there is the Force.
 

zielona  

Pogromca postów



ImiÄ™: Monika

Wiek: 30

Do³±czy³a: 18 Kwi 2009

   

Wys³any: 2010-01-01, 18:40   

Cytat:

Nie chodzę do Kościoła, nie płacę żadnych datków, wierzę w Boga. Nie czuje żadnych oczekiwań.


No dobrze, Ty nie. Ale wielu ludzi czuje.

mrowa napisa³/a:

A czy "wykreowanemu przez otoczenie wierzącemu" przeszkadza ten schemat? Gdyby przeszkadzał to by pewnie przestał wierzyć.
Katolicka droga = nie rób źle. Reszta wiary to Twoja decyzja. Twoja interpretacja.


Jeśli nie będzie dokonywał własnych przemyśleń, to na pewno nie.
Ale ja wolałabym być bardziej świadomą osobą, niż niektórzy, nawet w moim otoczeniu.
Trudno mi uwierzyć w to, że jedynym co narzuca Kościół jest "nie rób źle".
No dobrze, wierzącym to wszystko może nie przeszkadzać, skoro głęboko wierzą.
Ale ja pojmujÄ™ to jako te ciemniejsze strony wiary po prostu.

[ Dodano: 2010-01-01, 18:41 ]

Cytat:

No, bo są debilami. I nie świadczy to nic o owych przekonaniach.


Ale czy gdyby nikt im określonych poglądów nie wpoił to czy przypadkiem kiedyś nie zaczęliby sami myśleć ?
 

laurette  

Wymiatacz

Methinks I see..



Wiek: 33

Do³±czy³a: 29 Lis 2009

   

Wys³any: 2010-01-01, 18:42   

Co to ma być? Kolejna prowokacja?

cretultix, nie mam czasu teraz ćwiartować na części Twojego tekstu, zresztą nie wiem czy jest taka potrzeba. Na chwilę obecną, zwyczajnie - nie chce mi się jak również nie wydaje mi się aby to co napisałeś bylo warte odpowiedzi.

Nie wiem w ogóle do czego Ty dążysz, przekazując nam myśli "wielkiego" Osho, doprawdy nie widzę jasnego celu. Mamy się tlumaczyć z naszej wiary? Niby z jakiej racji? Zresztą co Ci da oczernianie Boga i Religii? Satysfakcję?

oh, please..
_________________
'A Ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź,
wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj,
Ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań,
we śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu.'


RCS
:serce:
 

Rorschach  

Pogromca postów

socjopata



Do³±czy³: 31 Gru 2009

   

Wys³any: 2010-01-01, 18:43   

Cytat:

Ale czy gdyby nikt im określonych poglądów nie wpoił to czy przypadkiem kiedyś nie zaczęliby sami myśleć ?

Nie.
 

mrowa

User


Do³±czy³: 31 Gru 2009

   

Wys³any: 2010-01-01, 18:46   

zielona napisa³/a:

[
Trudno mi uwierzyć w to, że jedynym co narzuca Kościół jest "nie rób źle".
No dobrze, wierzącym to wszystko może nie przeszkadzać, skoro głęboko wierzą.
Ale ja pojmujÄ™ to jako te ciemniejsze strony wiary po prostu.


Jedyne co Bóg przykazał to przypowieści + dekalog.
Masz wolny wybór. Możesz przestrzegać zasad albo nie. Możesz mieć miękkie sumienie lub na nic nie reagujące. Więc Kościół nic nie narzuca...
 

zielona  

Pogromca postów



ImiÄ™: Monika

Wiek: 30

Do³±czy³a: 18 Kwi 2009

   

Wys³any: 2010-01-01, 18:47   

Quallor napisa³/a:


Przymus? Ksiądz Ci każe? Przecież to żadna presja, ot, odrobina grzeczności wynikająca z poczucia obowiązku.


Nie podoba mi się poczucie obowiązku dania datku na Kościół. Może nie wszędzie tak jest, ale ja mięszkam na wsi i tu da sie odczuć wyraźnie te oczekiwania. I moja babcia nie raz powiedziała, "że w sumie to nie ma, ale wstyd nie dać". I gdzie radość wypełnienia 'obowiązku' chrześcijanina ?
 

stewie  

Hiper wymiatacz



Wiek: 31

Do³±czy³: 29 Lis 2009

   

Wys³any: 2010-01-01, 18:49   

cretultix napisał o zorganizowanych religiach,a wy seszliście do Kościoła Katolickiego
_________________
Everybody loves you when you're six foot in the ground
- John Lennon
 

rypacz

Stały User


Do³±czy³: 31 Gru 2009

   

Wys³any: 2010-01-01, 18:52   

Bo tylko na temat takiego autor tematu posiada jakÄ…kolwiek wiedzÄ™ -.-'
 

zielona  

Pogromca postów



ImiÄ™: Monika

Wiek: 30

Do³±czy³a: 18 Kwi 2009

   

Wys³any: 2010-01-01, 18:57   

Cytat:

Nie.


A ja myślę, że tak.

mrowa napisa³/a:

Masz wolny wybór. Możesz przestrzegać zasad albo nie. Możesz mieć miękkie sumienie lub na nic nie reagujące. Więc Kościół nic nie narzuca...


Nie narzuca mi czy mam wierzyć. Ale jesli już wierzę, to moja wiara musi być oparta na zasadach. I niestety oprócz stosowania sie do przykazań, modlitwy, poznawania pisma świętego jest też dużo innych spraw, na przykład wspieranie parafii. Jeśli ktoś wierzy, lecz nie chce się jednoczyć w tej wierze ze swoja parafią, to czy nie jest niepełnowartosciowym katolikiem? Często odnosiłam wrażenie, że jest.
 

stewie  

Hiper wymiatacz



Wiek: 31

Do³±czy³: 29 Lis 2009

   

Wys³any: 2010-01-01, 19:00   

Trzeba wspierać kapłanów, szczególnie tych którym brakuje troche na BMW...
_________________
Everybody loves you when you're six foot in the ground
- John Lennon
 

mrowa

User


Do³±czy³: 31 Gru 2009

   

Wys³any: 2010-01-01, 19:02   

zielona napisa³/a:


Nie narzuca mi czy mam wierzyć. Ale jesli już wierzę, to moja wiara musi być oparta na zasadach. I niestety oprócz stosowania sie do przykazań, modlitwy, poznawania pisma świętego jest też dużo innych spraw, na przykład wspieranie parafii. Jeśli ktoś wierzy, lecz nie chce się jednoczyć w tej wierze ze swoja parafią, to czy nie jest niepełnowartosciowym katolikiem? Często odnosiłam wrażenie, że jest.



Nie czuje się niepełnowartościowym katolikiem. Moja wiara jest sprawą prywatną. Między mną , a Bogiem. Nie modlę się, nie poznaje pisma świętego, nie wspieram parafii. Kościół dla mnie nie istnieje. Wierzę w Boga, a nie w Kościół.

stewie napisa³/a:

Trzeba wspierać kapłanów, szczególnie tych którym brakuje troche na BMW...


Twoje prowokację są żałosne.
 

Ostatnio zmieniony przez mrowa 2010-01-01, 19:04, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz  

Rorschach  

Pogromca postów

socjopata



Do³±czy³: 31 Gru 2009

   

Wys³any: 2010-01-01, 19:03   

zielona napisa³/a:

Jeśli ktoś wierzy, lecz nie chce się jednoczyć w tej wierze ze swoja parafią, to czy nie jest niepełnowartosciowym katolikiem?

No, jest. Ale nie wiem co to ma do wiary. To już warstwa religijności i obrzędowości. Zresztą jednoczenie się z parafią wcale nie oznacza, żemusisz coś płacić. Tak jest może najprościej dla niektórych.
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com