Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Czesc. Mam na imie Magda i mam 15 lat. Chodze z chlopakiem ktory ma 18 lat juz 3,5 miesiaca. Swietnie sie dogadujemy milo spedzamy czas a przede wszystkim bardzo sie kochamy. Ale ostatnimi czasy mowi mi ze same pocalunki mu nie wystarczaja. Daje mi znaki ze chce uprawiac ze mna petting. Czy powinnam sie zgodzic? Troche sie boje i wstydze bo nie mialam z takim czyms jeszcze do czynienia. I nie wiem co mam robic. Rozumie go ze ma wieksze potrzeby niz Ja ale sama nie wiem czy powinnam sie zgodzic na to. Prosze pomozcie i doradzcie. Z gory dzieki.

W Bravo nie pomogli? Jak nie chcesz, to nie rób, ot co. A jak jemu nie pasuje to niech se znajdzie inną pannę, bo nie jest Ciebie wart, skoro nie potrafi uszanować Twojej decyzji. W szkole chyba uczyli mówić "NIE", nie?

~ZaYceV`ma racje jak chcesz to rób nie to nie - proste nie widze tu tematu.

Pierwsza rzecz. Zbyt duża różnica wieku. 15-letnia dziewczyna i 18-letni chlopak zupełnie inaczej myślą. Osobiście bym odradzała śmielsze kroki. A jak nie będzie mu się podobało to lepiej daj sobie spokój i poszukaj młodszego. Jestem zawsze sceptycznie nastawiona do takich związków, ponieważ chłopacy lubią wykorzystywać naiwność młodszych dziewczyn i zaspokajać na nich swoje potrzeby seksualne. Jeśli nie czujesz się gotowa nic nie rób. Teraz petting a zaraz będzie chciał seks. 18-latek o ile nie jest infantylny, ciężko dogada się z 15-latką. Choć może wydawać się inaczej, ale przeważnie bawi się dziewczyną. A jeśli jest infantylny, to pewnie też nie będzie umiał powstrzymać swoich potrzeb.

No tak ma swoje potrzeby. Ale mowi ze mnie rozumi i bardzo kocha i jezeli zalezalo by mu tylko na zaspokajaniu potrzeb wykorzystujac 15 latke to by ze mna nie byl. Wiele razy czegos odmawiam i w ogole on sie na mnie nie gniewa bo mnie kocha. A o seksie narazie nie ma mowy obojemy wiemy ze jestem na to za mloda i mnie do tego nie namawia. Jednak jak sam twierdzi ma swoje potrzeby ze ciezko jest mu bez nich ze czasem sam pocalunek mu nie wystarcza. Tym bardziej ze jest madry, dobrze sie uczy i jest dobrze wychowany i wiem ze nie chce mnie tylko wykorzystac. Jednak prosze o dalsze rady.

Hmm, naprawdę nie wiem co powiedzieć. Ja jednak bym powiedział nie. Chcąc nie chcąc pamiętaj, że to Twoje ciało i nie wiadomo jak TY po tym zareagujesz... Ja wiem, uczucie itp... No, ale.

No wlasnie nie wiem jak sie bede pozniej czula. Boje sie ze moze mu sie nie spodoba albo bede bardzo speszona. Chociaz zawsze mowi ze jestem sliczna, tym bardziej ze nie wygladam na swoj wiek tylko na conajmniej 17lat. Naprawde nie wiem co robic. Nie chce Go stracic bo naprawde bardzo sie kochamy, swiata poza soba nie widzimy. Ogolnie sliczna z nas para i na dzien dzisiejszy chcialabym byc z nim juz zawsze to chlopak jakiego zawsze szukalam. Ale no myslalam ze troche z tym zaczeka, da mi troche czasu krotko ze soba jestesmy i nie jestem jeszcze pewna do konca czy powinna to zrobic.

Kocha - poczeka. A jeśli tak bardzo swędzi go ręka... To przykro.

No wlasnie poczeka. Ale ile bedzie czekal to tez bedzie go zaczynalo wkurzac. Tym bardziej ze on nie widzi w tym nic zlego.

Powiedz mu, że ty jednak delikatne opory przed tym masz. Jeśli ja byłbym nim, wierz mi, aż tak bardzo bym nie naciskał, bo to tylko wpędza Cię w kompleksy.

No tak. Ale troche sie boje ze pomysli ze dziwna jestem ze sie zgodzic nie chce. Tym bardziej ze moze po pewnym czasie zaczac go to wkurzac bedzie czul taki niedosty ze ma dziewczyne a nie moze od niej wiele oczekiwac. I uczucie moze bedzie wygasalo. Nie wiem on sie troszy o mnie na kazdym kroku martwi no w ogole Aniol. Ale jak kazdy chlopak ma potrzeby i nie wiem co mam z tym zrobic naprawde nie chce go urazic ale musze myslec takze o sobie.

[ Dodano: 2008-08-13, 12:44 ]
Dokladnie nie wiem do czego on zmierza wszystko wskazuje na to ze to petting. Bo wiele razy sie calujemy i probuje czegos wiecej jednak Ja czasem koncze pocalunek i on widzi ze nie chce niczego wiecej. Mowi ze on wie ze sa pewne granice i ze nie ma na mysli seksu bo to nie wchodzi w gre w ogole. Ale moge dac mu troche wiecej tym bardziej ze sie kochamy i ze nie bedzie w tym nic zlego ani nie bedzie z tego zadnych minusow bynajmniej z jego punktu widzenia jednak nie chce mnie do niczego namawiac i nie chce zebym robila to z litosci zeby czase mnie nie zostawil. Mowi ze mnie nie zostawi przez to, no ale chcialby zebym dala mu troche wiecej. I co mam robic, nie wiem rozumie go bo jest chlopakiem ma swoj wiek nie jego wina ze ma dziewczyne 15-latke i ze ja strasznie kocha. Jednak co Ja mam robic??? Pomozcie

Musisz pomyślećczy tego chcesz. Jezeli masz jakieś większe obawy to powiedz nie i koniec.

a co to petting ? hahaha sry ale nie wiem..

Ekhm... Ech, ktoś mu to wytłumaczy? Mogę ja, ale to będą brzydkie słowa... :/

Magdzia15, petting to wcale nie taka bolesna rzecz (jeśli w ogóle)... Co prawda, nawet przy takich niewinnych pieszczochach można mieć ładnego pietra. Ale JE¦LI SIÊ BOISZ, TO MU TO POWIEDZ. Jeśli jest naprawdę takim wspaniałym chłopakiem, jak go opisałaś ("Aniołem"), to zrozumie Twoją decyzję i poczeka. Jak kocha to poczeka. Ejmen.

connect, by wikipedia.



To Ty masz tego chcieć, nikt z forum nie wie czy chcesz czy nie. Jak chcesz to uprawiaj jak nie to nie. PROSTE.

_________________
"strach jest niezwykle podniecający. Ludzie lubią być straszeni. To działa na nich jak chwile przed orgazmem. Wszyscy pragną tego zaznać. To niezwykłe doświadczenie."