Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Abaddon  

Hiper wymiatacz

Niekonwencjonalny



ImiÄ™: Abaddon

Wiek: 27

Do³±czy³: 04 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-10-24, 14:37   

Cytat:

Lasu tropikalnego ubywa, czy przybywa Abbadon?



to są ludzie [jak napisałem] inteligentni i długowzroczni czy krótkowzroczni i majacy wszystko w dupie ?
Wlasnie tu oddzielałem człowieka od zwierzecia
Ale to jeszcze musi potrwać.

Cytat:

Pomiędzy frajerstwem, a chujs**m stoi Abbadon. Doświadczony Czakrożerca. Czakra w końcu działa tylko w określonych sytuacjach. Nie masz może do tego jakiejś instrukcji?


:mrgreen: wybacz widze ze sie wkurzasz... nie chodziło mi, ze jest dosłownie frajerem.. br, po prostu dziwie mu się, że najpierw obdarowywał ludzi a sam nie zadbał o swój interes. Przecież w biznesie wiadomo, że każdy Cie wygrucha jak będzie okazja i trzeba liczyć na siebie - przykro mi z jego powodu i wybacz jak Cie uraziłem używając złego okreslenia.

Cytat:

Doświadczony Czakrożerca.


Plus dla Ciebie bo wchodząc spodziewałem się napinki
a mnie póki co istotnie rozbawiłeś :mrgreen:

Cytat:

Czakra w końcu działa tylko w określonych sytuacjach. Nie masz może do tego jakiejś instrukcji?



Mam ! :hyhy:
Wyjdź na ulice i spuść komuś wpieprz, potem zrób to jeszcze dwa razy a zobaczysz jak karma do Ciebie wróci.
najlepiej pójdź na skróty i wpieprz komuś kto ma wielu kumpli ;)

Cytat:

Abstrahując do niewiadomych. Na razie człowiek nie ma nawet pojęcia, czy świadomość nie jest sprzężeniem zwrotnym i efektem ubocznym działania naszego mózgu skąd zatem możesz wiedzieć, czy mamy wpływ na własne zachowanie...



to jest na tye futurystyczna teza, że możesz założyć, ze nei mamy wolnej woli
tak czy siak twoje sprężenia zwrotne które zachodzą w twoim berecie są częścią Ciebie więc należą do Ciebie - ty coś robisz, a sprężenie zwrotne to element Ciebie.
Sprężenie się rozpręża a ty kogoś dźgasz i tak wszystko się toczy.
Pogadamy o tym jak sprężenia zostaną wyjaśnione b otak to będzie ciekawsze gdybanie niż o bogu :]

Cytat:

Nigdzie temu nie zaprzeczałem. Myślałem to samo pisząc o sąsiedzie. Natura nie ma sumienia. Dlaczego, więc miałaby istnieć tu jakaś nienamacalna karma sumienie to wprowadzające. O to się pytałem.



Bo jak czynisz zuo w postaci krzywdzenia innych, to każdy racjonalnie działający człowiek *nawet SSataniSSta* uzna, że jesteś zagrożeniem które trzeba wyeliminować.
A wtedy wróci do Ciebie najpewniej to co czyniłeś innym.
Stąd przykład o spuszczeniu komuś wpieprzu.

nie mówie tu o Karmie jako pojęciu dasz komuś cukierka to Ci jutro cukierek wpadnie.
Ale o wyciąganiu wniosku z tego co robisz. Pomożesz przyajcielowi, on pewnie pomoże i tobie - chyba, że Cie zdradzi. Ale takie też zdradzi ktoś inny kto będzie wiedział, że ten pierwszy zdradza itp itd. ¦wiat się kręci.
Chyba, że zrobisz Cheata i wypieprzysz z europy do aeryki i tam kogoś zdradzisz - tam Cie raczej Karma nie dogoni ;] Ale na dłuższą mete możesz trafic na ruska czy kogoś, kto raczej nie dba o karme i Cie zakopie z twoimi przekonaniami jak to ująłeś, 6 sto pod kwiatkami ;)

Cytat:

Wydawało ci się... a pracować nie musisz. Taka tonacja też mi odpowiada.


Na forum mozna szczekać jak się chce
W życiu trzeba być elokwentnym jak się chce coś osiągnąć.

Cytat:


To się chyba zaburzenie narcystyczne nazywa. Wybacz ostrość, ale miałem już coś do powiedzenia o twojej 'niezrozumiałości'. Ja też je co prawda posiadam, ale chyba nie do tego stopnia.



Myślę, ze nie. To się po prostu nazywa profil na forum gdzie wchodzimy po to by też ścierać nasze opinie.
nie wiem gdzie zauważyłeś, abym pisał o sobie, że jestem zaje**** - ale możliwe, że tak robiłem choc wątpie. inni dają opinie jakie chcą - ich sprawa.

Aczkolwiek Sen o wielkiej władzy mi się śniii :evil:
A to czy będziesz mnie podziwiać raczej mnie nie interesuje
nie po to neguje by mnie podziwiano.
Sumując myślę, że zarówno w moim jak i twoim przypadku tragizujesz i [dość śmieszny] obraz osoby jaki mozemy stworzyć na forum uznajesz za zaburzenia osobowości... myślę, ze jest wielu wariatów którzy w życiu mają wiekszego pier**** a nikt im o tym nie mówi dlatego nie ma się czym przejmować.

Na forum przyjmuje siÄ™ dane postawy i tyle - zalezne od sytuacji
Tutaj czasem trzeba warknąć, napisać ostro i bezpośrednio jak i w życiu
tyle, że tutaj każdy może być kozakiem a w życiu już nie.
Dlatego wiem po sobie, że w życiu prowadziłbym rozmowe inaczej
I pewnie nie przeszedłbym nawet do tego tematu z tej strony
ale to jest forum - trzeba próbować... odnośnie strony.

Można powiedzieć, że stopniowo doszliśmy do jakiegoś konsensusu a bynajmniej nie do sprzeczności - rozmowa dla mnie nie była łatwa, bo naturalnei stoje po drugiej stronie barykady.
Ale jaka to frajda gdybym nie po negował tego co tu było. :-x
_________________
Co za idiotyczny punkt w regulaminie.
Poza tym, wypadało się podpisać jak grzebałeś na moim profilu pipko.
 

AnioÅ‚ CiemnoÅ›ci  

Mega wymiatacz

Strzała Tęsknoty



Wiek: 30

Do³±czy³: 26 Maj 2009

Sk±d: Nowy Targ

   

Wys³any: 2009-10-24, 16:03   

Cytat:

to są ludzie [jak napisałem] inteligentni i długowzroczni czy krótkowzroczni i majacy wszystko w dupie ?
Wlasnie tu oddzielałem człowieka od zwierzecia
Ale to jeszcze musi potrwać.



Nom masz rację. Ludzi od zwierząt odróżnia to, że te pierwsze lasów nie wycinają. Te drugie i owszem. To odróżnia zwierzęta od ludzi...

Cytat:

wybacz widze ze sie wkurzasz... nie chodziło mi, ze jest dosłownie frajerem.. br, po prostu dziwie mu się, że najpierw obdarowywał ludzi a sam nie zadbał o swój interes. Przecież w biznesie wiadomo, że każdy Cie wygrucha jak będzie okazja i trzeba liczyć na siebie - przykro mi z jego powodu i wybacz jak Cie uraziłem używając złego okreslenia.



Zadbał, zadbał. Przecież nie zginął. Nadal na koncie ma kilkadziesiąt milionków tylko, że są zamrożone w nieruchomościach także emeryturke ma. Ty możesz zacząć zbierać czakrożerco. Poinformuj mnie kiedy zarobisz. No nie bierz tego do końca na serio. Nie mogłem się powstrzymać z tym czakrożercą... tak fajnie brzmi.

Ale pomijajÄ…c...

Cytat:

Mam ! :hyhy:
Wyjdź na ulice i spuść komuś wpieprz, potem zrób to jeszcze dwa razy a zobaczysz jak karma do Ciebie wróci.
najlepiej pójdź na skróty i wpieprz komuś kto ma wielu kumpli ;)



Powiedz to Stalinowi. Powiedz to o państwach starożytnym, które zostały wchłonięte siłą przez silniejsze i nigdy się już nie pojawiły. Powiedz to wszystkim tyranom, którzy nie zostali obaleni. No i wszystkim menelom, którzy mieli 'więcej kumpli' niż ich przeciwnik podczas solówki. A teraz zastanówmy się. Twój uszczerbek na zdrowiu jest spowodowany zbyt dużą ilością kumpli dresa, którego pobiłeś(czy tam kogokolwiek innego), czy jakąś wyimaginowaną karmą.

W gruncie rzeczy wszystko sprowadza się do tego ile masz siły, jak dobrze potrafisz przewidywać i jak skutecznie potrafisz niszczyć (czy też rozsądnie). Zacytuję tutaj Machiavellego, bo miał on coś pożytecznego do powiedzenia na ten temat: 'Ten, kto ma władzę, nie musi nikogo za nic przepraszać.'Mam jeszcze jeden: 'Ludzi należy albo zjednywać sobie pieszczotą, albo niszczyć, bo za drobne krzywdy będą się mścili, a doznawszy wielkich nie będą już w stanie.' Tyle na temat zemsty i karmy...

Cytat:

nie mówie tu o Karmie jako pojęciu dasz komuś cukierka to Ci jutro cukierek wpadnie.
Ale o wyciąganiu wniosku z tego co robisz. Pomożesz przyajcielowi, on pewnie pomoże i tobie - chyba, że Cie zdradzi. Ale takie też zdradzi ktoś inny kto będzie wiedział, że ten pierwszy zdradza itp itd. ¦wiat się kręci.
Chyba, że zrobisz Cheata i wypieprzysz z europy do aeryki i tam kogoś zdradzisz - tam Cie raczej Karma nie dogoni ;] Ale na dłuższą mete możesz trafic na ruska czy kogoś, kto raczej nie dba o karme i Cie zakopie z twoimi przekonaniami jak to ująłeś, 6 sto pod kwiatkami ;)



Nikt nie osądza zwycięzców... tutaj już nie liczy się w jaki sposób wygrałeś tylko sam fakt, że to zrobiłeś.

Cytat:

Na forum mozna szczekać jak się chce
W życiu trzeba być elokwentnym jak się chce coś osiągnąć.



Sposób w jaki się coś osiąga jest zależny od branży, w której pracujesz. Nie zawsze elokwencja jest konieczna... przecież trenujesz sztuki walki czyżbyś demoralizował przeciwnika podczas niej ciętymi docinkami? :hyhy:

Cytat:

Myślę, ze nie. To się po prostu nazywa profil na forum gdzie wchodzimy po to by też ścierać nasze opinie.
nie wiem gdzie zauważyłeś, abym pisał o sobie, że jestem zaje**** - ale możliwe, że tak robiłem choc wątpie. inni dają opinie jakie chcą - ich sprawa.



W skrócie: 'jestem zaje**** niezrozumiały. Abyś mnie zrozumiał musisz osiągnąć siódmy stopień wtajemniczenia dosięgnąć nirwany'.

Cytat:

Aczkolwiek Sen o wielkiej władzy mi się śniii :evil:



W dzieciństwie chciałem być Bogiem.

Cytat:

A to czy będziesz mnie podziwiać raczej mnie nie interesuje
nie po to neguje by mnie podziwiano.
Sumując myślę, że zarówno w moim jak i twoim przypadku tragizujesz i [dość śmieszny] obraz osoby jaki mozemy stworzyć na forum uznajesz za zaburzenia osobowości... myślę, ze jest wielu wariatów którzy w życiu mają wiekszego pier**** a nikt im o tym nie mówi dlatego nie ma się czym przejmować.



ZgodzÄ™ siÄ™...

Cytat:


Na forum przyjmuje siÄ™ dane postawy i tyle - zalezne od sytuacji
Tutaj czasem trzeba warknąć, napisać ostro i bezpośrednio jak i w życiu
tyle, że tutaj każdy może być kozakiem a w życiu już nie.
Dlatego wiem po sobie, że w życiu prowadziłbym rozmowe inaczej
I pewnie nie przeszedłbym nawet do tego tematu z tej strony
ale to jest forum - trzeba próbować... odnośnie strony.



Tak samo jak ja... a chciało by się oj chciało. Ale to nie ja jestem u władzy. Nie mogę z każdym być szczery. :zalamany:

Cytat:

Można powiedzieć, że stopniowo doszliśmy do jakiegoś konsensusu a bynajmniej nie do sprzeczności - rozmowa dla mnie nie była łatwa, bo naturalnei stoje po drugiej stronie barykady.
Ale jaka to frajda gdybym nie po negował tego co tu było. :-x



Jak widać w kilku punktach zgodzić się możemy...

Ale nadal mi nie odpowiedziałeś na ile trafny i tożsamy jest opis panteizmu z twoją hmmm... wiarą. A chciałbym wiedzieć na ile utrafiłem.
_________________
Jeżeli twoja głowa jest dla ciebie przyczyną grzechu, obetnij ją sobie i wyrzuć, bowiem lepiej wejść bezgłowym do królestwa Niebieskiego niż z głową tkwić wśród ognia piekielnego.
 

Abaddon  

Hiper wymiatacz

Niekonwencjonalny



ImiÄ™: Abaddon

Wiek: 27

Do³±czy³: 04 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-10-24, 17:20   

Cytat:

Zadbał, zadbał. Przecież nie zginął. Nadal na koncie ma kilkadziesiąt milionków tylko, że są zamrożone w nieruchomościach także emeryturke ma. Ty możesz zacząć zbierać czakrożerco. Poinformuj mnie kiedy zarobisz. No nie bierz tego do końca na serio. Nie mogłem się powstrzymać z tym czakrożercą... tak fajnie brzmi.



ahhaha wiem :D podchodze do twoich posotów z dużym dystansem.

Cytat:

W gruncie rzeczy wszystko sprowadza się do tego ile masz siły, jak dobrze potrafisz przewidywać i jak skutecznie potrafisz niszczyć (czy też rozsądnie). Zacytuję tutaj Machiavellego, bo miał on coś pożytecznego do powiedzenia na ten temat: 'Ten, kto ma władzę, nie musi nikogo za nic przepraszać.'Mam jeszcze jeden: 'Ludzi należy albo zjednywać sobie pieszczotą, albo niszczyć, bo za drobne krzywdy będą się mścili, a doznawszy wielkich nie będą już w stanie.' Tyle na temat zemsty i karmy...



tak zgadzam siÄ™ z tobÄ…
Ale są rzeczy na które nie masz wpływu a obracają sie przeciw tobie po czasie
ale to czy uznasz to za karme czy zbieg okoliczności to czysty przypadek i tyle
Zawsze trafi sie ktoÅ› silniejszy i ktoÅ› kto Cie udupi - nie przewidzisz wszystkiego
a Co do Stalina, myślę, że Sajgon jaki miał w głowie pod ostatnie dni swojego życia
oraz jego pomoc w tym żeby zdechł wynagradza mu jego czyny choć oczywiscie jest to zaledwie ziarenko do tego co zrobił
ja po prostu twierdzę, że człowiek powinien postępować jeżeli chodzi o siebie, dobrze znaczy nie szkodzić innym jezeli nie musi.

Co do Machiavellego oczywiście cytaty świtne, tyle, że trzeba pamiętać iż dla niego to wszystko służyło dobru najwyższemu - ojczyźnie
Mówił, że każda metoda jest dozwolona o ile chodzi o dobro ojczyzny - nie cele prywatne.
Ale ogólnie miał wiele racji.


Cytat:

Sposób w jaki się coś osiąga jest zależny od branży, w której pracujesz. Nie zawsze elokwencja jest konieczna... przecież trenujesz sztuki walki czyżbyś demoralizował przeciwnika podczas niej ciętymi docinkami? :hyhy:



Nie, ale np właśnie "karma" nie pozwala mi użyć argumentu siły podczas dyskusji nawet jak mnie ktoś doprowadza do szaleństwa - nie krzywdze choć mógłbym i miałbym święty spokój :D
jak pisałem, karma czyni formę racjonalizatora który mi mówi
Wpierd*l mu, ale nie zdziw się jak jutro ktoś wpierd&li tobie za to, że się będziesz mylić.
Tak czy siak, wśród ludzi inteligentnych, warto potrafić się wypowiedzieć.

Cytat:


W skrócie: 'jestem zaje**** niezrozumiały. Abyś mnie zrozumiał musisz osiągnąć siódmy stopień wtajemniczenia dosięgnąć nirwany'.


Nie, w skrócie : zaneguje, ciekawe co z tego wyjdzie.

Cytat:

W dzieciństwie chciałem być Bogiem.


to by było nudne, to tak jak grać w FPSa z wallhackiem
Wolałbym być takim Wielkim Dyktatorem - jak się zapewne domyślasz, nie dbałbym wtedy o karmę ;]
Wtedy jest ryzyk fizyk i zaczyna siÄ™ prawdziwy Fun.

Cytat:

Ale nadal mi nie odpowiedziałeś na ile trafny i tożsamy jest opis panteizmu z twoją hmmm... wiarą. A chciałbym wiedzieć na ile utrafiłem.



Ostatecznie nie powiem Ci, nie dlatego że mam takie widzimisie czy coś
po prostu kwestia wiary w moim życiu w to, czy coś istnieje czy nie
ma znaczenie raczej marginalne.
Liczy się to co jest - żyje na tej Ziemi, poznaje jej prawa na które mam wpływ
Na to czy Energia czy cokolwiek jest - nie mam wpływu, więc o tym nie myśle zbytnio
Przez długi czas wyznawałem totalny Nihilizm i byłem mu raczej oddany w życiu
Po czym stwierdziłem, ze fajnie jeżeli to wszystko ma jakiś głębszy sens a życie to nie tunel gdzie się umiera i kropka.
Choć jak wspomniałem, żyje tak jak uważam za słuszne żyć
Jezeli istnieje życie wieczne czy ch*j-wie-co to zasłuże na to :]
Jezeli nie, to po prostu zdechnę(jak zwierze, bo wtedy to nie będzie smierć)
ale ostatniego dnia życia będę zadowolony z tego w jaki sposób życie przeżyłem.

A tutaj przedstawiałem raczej tezy które przychodziły mi do głowy
Stąd nie ukrywam dopiero potem były konkretyzowane - tego się spodziewałem
że na zasadzie negacji pewnych cech dojdę do czegoś konkretniejszego.

Co do samej karmy itp
Wiem, że nie jestem na tyle silny by burzyć ogólny ład i tluc dresów
Jak że gdy żyje spokojnie, przemoc się mnie nie tyczy i prowadze spokojne życie
Może dlatego, że trenowalem jakiś czas SW, chodziłem na Siłkę i na zasadzie równowagi sił już podstawowe szczyle nie chcą mnie zaczepiać - ale mam spokój i to jest fakt.
Zdażyło się jeszcze kilka rzeczy to mógł być jak wszystko - zbieg okoliczności.


btw
na jakim jeszcze siedzisz forum ? bądź portalu ?
_________________
Co za idiotyczny punkt w regulaminie.
Poza tym, wypadało się podpisać jak grzebałeś na moim profilu pipko.
 

AnioÅ‚ CiemnoÅ›ci  

Mega wymiatacz

Strzała Tęsknoty



Wiek: 30

Do³±czy³: 26 Maj 2009

Sk±d: Nowy Targ

   

Wys³any: 2009-10-24, 19:33   

Cytat:

ahhaha wiem :D podchodze do twoich posotów z dużym dystansem.



Tak trzymać.

Cytat:

ja po prostu twierdzę, że człowiek powinien postępować jeżeli chodzi o siebie, dobrze znaczy nie szkodzić innym jezeli nie musi.



I to jest moja jedyna zasada...

Cytat:

Co do Machiavellego oczywiście cytaty świtne, tyle, że trzeba pamiętać iż dla niego to wszystko służyło dobru najwyższemu - ojczyźnie
Mówił, że każda metoda jest dozwolona o ile chodzi o dobro ojczyzny - nie cele prywatne.
Ale ogólnie miał wiele racji.



Te cytaty są cholernie uniwersalne... zresztą przeczytaj księcia w całości opisuje też jak przejąć władze, więc nie byłbym taki pewny, wspierał tylko ówczesną władzę. Fakt, że 'Książę' opisuje raczej w zamyśle Machiavellego wyłącznie zagrywki polityczne nie przeszkadza stosować ich choćby w biznesie. Dla mnie Machiavelizm był i jest filozofem sukcesu. Do dziś się nie zestarzał, a do tego zwięźle pisał.

Cytat:

Nie, ale np właśnie "karma" nie pozwala mi użyć argumentu siły podczas dyskusji nawet jak mnie ktoś doprowadza do szaleństwa - nie krzywdze choć mógłbym i miałbym święty spokój :D
jak pisałem, karma czyni formę racjonalizatora który mi mówi
Wpierd*l mu, ale nie zdziw się jak jutro ktoś wpierd&li tobie za to, że się będziesz mylić.
Tak czy siak, wśród ludzi inteligentnych, warto potrafić się wypowiedzieć.



Ja w to miejsce zawsze upychałem rozsądek. No, ale co kto lubi. U mnie rozsądek pełni tą samą rolę co u ciebie karma.

Cytat:

Nie, w skrócie : zaneguje, ciekawe co z tego wyjdzie.



Myślę, że mimo wszystko powinieneś przeczytać swoje posty jeszcze raz. Ile razy zapisałeś w nich: 'pewnie mnie nie zrozumiesz?'. Nie przeczę temu, że negujesz z ciekawości. Patrzę na twoje posty z nieco innej strony mówiąc o narcyzmie.

Cytat:

to by było nudne, to tak jak grać w FPSa z wallhackiem
Wolałbym być takim Wielkim Dyktatorem - jak się zapewne domyślasz, nie dbałbym wtedy o karmę ;]
Wtedy jest ryzyk fizyk i zaczyna siÄ™ prawdziwy Fun.



Mówiłem w dzieciństwie. Teraz marzy mi się to samo co tobie... budowa imperium. Teoretycznie niedopełnienia, ale za zaje******* IMO.

Cytat:

Ostatecznie nie powiem Ci, nie dlatego że mam takie widzimisie czy coś
po prostu kwestia wiary w moim życiu w to, czy coś istnieje czy nie
ma znaczenie raczej marginalne.
Liczy się to co jest - żyje na tej Ziemi, poznaje jej prawa na które mam wpływ
Na to czy Energia czy cokolwiek jest - nie mam wpływu, więc o tym nie myśle zbytnio
Przez długi czas wyznawałem totalny Nihilizm i byłem mu raczej oddany w życiu
Po czym stwierdziłem, ze fajnie jeżeli to wszystko ma jakiś głębszy sens a życie to nie tunel gdzie się umiera i kropka.
Choć jak wspomniałem, żyje tak jak uważam za słuszne żyć
Jezeli istnieje życie wieczne czy ch*j-wie-co to zasłuże na to :]
Jezeli nie, to po prostu zdechnę(jak zwierze, bo wtedy to nie będzie smierć)
ale ostatniego dnia życia będę zadowolony z tego w jaki sposób życie przeżyłem.



Rozumiem. Przynajmniej na tyle, na ile pozwala mi na to jakość przekazu. Przez forum ciężko takie rzeczy wyjaśniać.

Cytat:

A tutaj przedstawiałem raczej tezy które przychodziły mi do głowy
Stąd nie ukrywam dopiero potem były konkretyzowane - tego się spodziewałem
że na zasadzie negacji pewnych cech dojdę do czegoś konkretniejszego.



Po prostu to co tam napisałeś to jakaś mieszanka panteizmu z czakrą(to chyba od buddyzmu) jakkolwiek by to nazwać.

Cytat:


Co do samej karmy itp
Wiem, że nie jestem na tyle silny by burzyć ogólny ład i tluc dresów
Jak że gdy żyje spokojnie, przemoc się mnie nie tyczy i prowadze spokojne życie
Może dlatego, że trenowalem jakiś czas SW, chodziłem na Siłkę i na zasadzie równowagi sił już podstawowe szczyle nie chcą mnie zaczepiać - ale mam spokój i to jest fakt.
Zdażyło się jeszcze kilka rzeczy to mógł być jak wszystko - zbieg okoliczności.



Teraz mam podobnie jak ty. Zaś kiedyś to sam bójki wywoływałem na zasadzie, że chciałem się sprawdzić...

Co do tego ładu i siły to mam tak samo. Cóż poradzić. Może nasz czas nie nadszedł, trzeba być dobrej myśli. :hyhy:

Cytat:

na jakim jeszcze siedzisz forum ? bądź portalu ?



Czytuję jeszcze tylko ateistę.pl i nic poza tym. Swojego czasu chciałem się zarejestrować, ale za cienki bolek jestem. A ty się wypowiadasz gdzieś jeszcze?
_________________
Jeżeli twoja głowa jest dla ciebie przyczyną grzechu, obetnij ją sobie i wyrzuć, bowiem lepiej wejść bezgłowym do królestwa Niebieskiego niż z głową tkwić wśród ognia piekielnego.
 

Abaddon  

Hiper wymiatacz

Niekonwencjonalny



ImiÄ™: Abaddon

Wiek: 27

Do³±czy³: 04 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-10-24, 20:00   

Cytat:

Czytuję jeszcze tylko ateistę.pl i nic poza tym. Swojego czasu chciałem się zarejestrować, ale za cienki bolek jestem. A ty się wypowiadasz gdzieś jeszcze?



Nie, czytanie maratonów na forach gdzie wypowiada sie wielu specjalsitów raczej nie jest możliwe przez czas- pieprzona wymówka ;]

Pytałem, bo byłem ciekaw czy czytałeś księcia Machiavellego itp.
Masz 16 lat w sumie w tym wieku się takich rzeczy nie czyta, chyba, że się to lubi.
Cos jeszcze ciekawego czytałeś ^^ ?
i btw jak czytałes to jak się czytało ?

[ Dodano: 2009-10-24, 20:14 ]

Cytat:

Patrzę na twoje posty z nieco innej strony mówiąc o narcyzmie.



? Możesz rozjaśnić.
_________________
Co za idiotyczny punkt w regulaminie.
Poza tym, wypadało się podpisać jak grzebałeś na moim profilu pipko.
 

AnioÅ‚ CiemnoÅ›ci  

Mega wymiatacz

Strzała Tęsknoty



Wiek: 30

Do³±czy³: 26 Maj 2009

Sk±d: Nowy Targ

   

Wys³any: 2009-10-25, 10:18   

Cytat:

Pytałem, bo byłem ciekaw czy czytałeś księcia Machiavellego itp.
Masz 16 lat w sumie w tym wieku się takich rzeczy nie czyta, chyba, że się to lubi.
Cos jeszcze ciekawego czytałeś ^^ ?
i btw jak czytałes to jak się czytało ?



Ogółem to Księcia Machiavellego, ugryzłem trochę Nietzschego. To jeśli chodzi o głębszą znajomość. Tutaj czuję się pewnie a tak to ogólnie to masa tego była. Bardzo wiele artykułów na temat różnorakich pismaków, ale to w końcu wiedza z drugiej ręki, więc czym się tu chwalić.

Chciałem się zaznajomić z Feuerbachem, ale szkoła mi przerwała i teraz nie mam na to czasu. Studiowanie filozofii u źródła to czasochłonne zajęcie.

Jeśli chodzi o doznania to Machiavellego czytało się przyjemnie. Tak samo Nietzschego... zresztą Książę to książka, która ogólnie była w moim typie. Nie dawno, bo pół roku temu zacząłem się tym trudnić i do tej pory nadrabiałem zaległości w moim słowniku pojęć bardziej. Ciężko zrozumieć jakąkolwiek teorię ontologiczną bez znajomości znaczenia słowa ontologii.

A tak w realu to mam 15 lat, ale jeszcze miesiąc temu miałem 14 a to w mojej opinii źle na mnie rzutowało. Przecież ty też nie masz dwunastu... ;)

Cytat:

Możesz rozjaśnić.



Nie chodzi o to dlaczego pytasz ale w jakim tonie... ;)
_________________
Jeżeli twoja głowa jest dla ciebie przyczyną grzechu, obetnij ją sobie i wyrzuć, bowiem lepiej wejść bezgłowym do królestwa Niebieskiego niż z głową tkwić wśród ognia piekielnego.
 

Abaddon  

Hiper wymiatacz

Niekonwencjonalny



ImiÄ™: Abaddon

Wiek: 27

Do³±czy³: 04 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-10-25, 11:03   

Cytat:

A tak w realu to mam 15 lat, ale jeszcze miesiąc temu miałem 14 a to w mojej opinii źle na mnie rzutowało. Przecież ty też nie masz dwunastu... ;)



Tego nie wiesz :P
ja nigdy nei czytałem książek, zacząłem dopiero ostatnio.
Dlatego póki co czytam raczej ksiązki loozne tematycznie dla odprężenia.
Jak skończe to może się zabiore za księcia bo w sumie ojciec mi go dawno polecał.



PS nie ładnie zawyżać wiek ;]

Cytat:



Ogółem to Księcia Machiavellego, ugryzłem trochę Nietzschego. To jeśli chodzi o głębszą znajomość. Tutaj czuję się pewnie a tak to ogólnie to masa tego była. Bardzo wiele artykułów na temat różnorakich pismaków, ale to w końcu wiedza z drugiej ręki, więc czym się tu chwalić.



ogólnie kiedyś też interesowałem się Nietzschem, ale stwierdziłem, że tak na prawdę takie rzeczy przydają się później w życiu.
Znaczy, jezeli Cie ciekawi możesz czytać itp, ale wiele bardziej przyda się, jeżeli skupisz się na tym co Ci proponuje do końca edukacji system państwowy.
Wiadomo, fajnie mieć świadomość, nawet dla siebie, ze się coś wie więcej, patrzeć na życie nieco inaczej itp, ale Bądź co bądź zawód trzeba mieć, szczególnie jak myślisz studiach - a czas poświęcony na nauke +do tego jakieś zajęcia fizyczne - bo szkoda ciało zaniedbać - i czas na takie Nietzsche czy inne sprawy ucieka.
Chyba, że chcesz studiować filozofie ;)
Mam nauczanie podstaw filozofii więc wiem co to Ontologia ;] czy metafizyka i ble ble.
A jeżeli Cie na prawde ciekawią filozofowie, to tak czy tak wybierzesz kierunek gdzie bedziesz ich przerabiać - a wtedy zapewne zrozumie się ich o wiele lepiej.

W sumie gdy byłem młodszy interesowałem się tym wszystkim i byłem pewien, że jak będę rok/dwa starszy to się w to zagłębie.
Minął rok dwa, najlepsza szkoła w regionie + ćwiczenia poza szkołą = brak czasu.
Ale za to profil mi to wynagradza bo mam jakÄ…Å› tam filozofie.
Dlatego korzystaj jeżeli możesz teraz


jak chyba wspomniałeś
na tym forum nei trzeba znac dużo by się pewnie czuć
wystarczy czyste myślenie logiczne i stoi się na wysokich pozycjach "co do myślenia"
ale wskoczyć do osób wtajemniczonych do dyskusji raczej nie miałbym ochoty
wolałbym ich obserwować póki co.
_________________
Co za idiotyczny punkt w regulaminie.
Poza tym, wypadało się podpisać jak grzebałeś na moim profilu pipko.
 

AnioÅ‚ CiemnoÅ›ci  

Mega wymiatacz

Strzała Tęsknoty



Wiek: 30

Do³±czy³: 26 Maj 2009

Sk±d: Nowy Targ

   

Wys³any: 2009-10-25, 12:37   

Cytat:

Tego nie wiesz :P
ja nigdy nei czytałem książek, zacząłem dopiero ostatnio.
Dlatego póki co czytam raczej ksiązki loozne tematycznie dla odprężenia.
Jak skończe to może się zabiore za księcia bo w sumie ojciec mi go dawno polecał.



Czytałem takie jakieś w wieku 10-13 lat. Całkiem normalne, że od takich się zaczyna. Sam mam takich kilkadziesiąt...

Cytat:

PS nie ładnie zawyżać wiek ;]



Kiedyś rodzina namawiała mnie do zostania prawnikiem co niestety fatalnie zarzutowało na mojej dziecięcej niewinności.

Cytat:

ogólnie kiedyś też interesowałem się Nietzschem, ale stwierdziłem, że tak na prawdę takie rzeczy przydają się później w życiu.
Znaczy, jezeli Cie ciekawi możesz czytać itp, ale wiele bardziej przyda się, jeżeli skupisz się na tym co Ci proponuje do końca edukacji system państwowy.
Wiadomo, fajnie mieć świadomość, nawet dla siebie, ze się coś wie więcej, patrzeć na życie nieco inaczej itp, ale Bądź co bądź zawód trzeba mieć, szczególnie jak myślisz studiach - a czas poświęcony na nauke +do tego jakieś zajęcia fizyczne - bo szkoda ciało zaniedbać - i czas na takie Nietzsche czy inne sprawy ucieka.
Chyba, że chcesz studiować filozofie ;)
Mam nauczanie podstaw filozofii więc wiem co to Ontologia ;] czy metafizyka i ble ble.
A jeżeli Cie na prawde ciekawią filozofowie, to tak czy tak wybierzesz kierunek gdzie bedziesz ich przerabiać - a wtedy zapewne zrozumie się ich o wiele lepiej.



Prawdę mówisz... tym się zajmę tak na poważnie jak naprawdę będę już pewny swojej pozycji. Jestem zbyt praktyczny na filozofie na studiach. ;)

Cytat:

W sumie gdy byłem młodszy interesowałem się tym wszystkim i byłem pewien, że jak będę rok/dwa starszy to się w to zagłębie.
Minął rok dwa, najlepsza szkoła w regionie + ćwiczenia poza szkołą = brak czasu.
Ale za to profil mi to wynagradza bo mam jakÄ…Å› tam filozofie.
Dlatego korzystaj jeżeli możesz teraz



Ile tylko mogÄ™...

Cytat:

jak chyba wspomniałeś
na tym forum nei trzeba znac dużo by się pewnie czuć
wystarczy czyste myślenie logiczne i stoi się na wysokich pozycjach "co do myślenia"
ale wskoczyć do osób wtajemniczonych do dyskusji raczej nie miałbym ochoty
wolałbym ich obserwować póki co.



Nie lubię być drugi w hierarchii, a taki byłbym choćby na ateiście w tej chwili. Nie wyrobiłbym... za wysokie progi jak na moje nogi jak na ten moment... ale poczekajcie. :evil:

No, ale offtop się robi straszny... wypadałoby zakończyć dyskusję w tym miejscu, albo dokończyć na PW, bo to nie miejsce na rozważania o praktyczności studiowania filozofii w młodym wieku. ;)
_________________
Jeżeli twoja głowa jest dla ciebie przyczyną grzechu, obetnij ją sobie i wyrzuć, bowiem lepiej wejść bezgłowym do królestwa Niebieskiego niż z głową tkwić wśród ognia piekielnego.
 

cretultix  

Pogromca postów



Wiek: 36

Do³±czy³: 05 Lip 2009

   

Wys³any: 2009-10-25, 15:44   

Eh co wy macie z tym czasem, ja dziennie spędzam 2h w komunikacji miejskiej, i komórka e-book i ogień od początku roku przeczytałem w ten sposób jakieś 20 książek, plus wszystkie tomy wiedźmina w audiobooku, dla porównania papierowych tylko jakieś 6, czas jest zawsze, potrzeba tylko chęci, i lub zwiększenia prędkości czytania, mi się udało swoja z około 220 do troszkę ponad 300 podnieść, ciągle mało ale zawsze coś.
_________________
Jedynymi ludźmi na ziemi, którzy nie widzieli Chrystusa i jego nauk jako przekazu pokoju są chrześcijanie.

Mohandas Karamchand Gandhi
 

AnioÅ‚ CiemnoÅ›ci  

Mega wymiatacz

Strzała Tęsknoty



Wiek: 30

Do³±czy³: 26 Maj 2009

Sk±d: Nowy Targ

   

Wys³any: 2009-10-25, 16:19   

Cytat:

Eh co wy macie z tym czasem, ja dziennie spędzam 2h w komunikacji miejskiej, i komórka e-book i ogień od początku roku przeczytałem w ten sposób jakieś 20 książek, plus wszystkie tomy wiedźmina w audiobooku, dla porównania papierowych tylko jakieś 6, czas jest zawsze, potrzeba tylko chęci, i lub zwiększenia prędkości czytania, mi się udało swoja z około 220 do troszkę ponad 300 podnieść, ciągle mało ale zawsze coś.



Wiedźmin jest lekki. Przeczytałem całą sagę w lekko ponad tydzień... a audiobooków nie cierpię, także musisz mi wybaczyć.
_________________
Jeżeli twoja głowa jest dla ciebie przyczyną grzechu, obetnij ją sobie i wyrzuć, bowiem lepiej wejść bezgłowym do królestwa Niebieskiego niż z głową tkwić wśród ognia piekielnego.
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com