Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

SweetGirl  

Pogromca postów

nie taka słodka



Wiek: 29

Do³±czy³a: 18 Mar 2009

   

Wys³any: 2009-04-02, 17:17   Jak sobie radzicie po zerwaniu?

Ktoś z wami zerwał. Co robicie? Jak teraz traktujecie tą osobę jeśli nadal wam na niej zależy.?
_________________
` jedziemy żółtą ciężarówką... jest droga i same możliwości `
 

BlaackMeetal  

Stały User

nimfomana



ImiÄ™: Scholastyka

Wiek: 32

Do³±czy³a: 29 Mar 2009

Sk±d: Metalowe Miasto

   

Wys³any: 2009-04-02, 18:07   

mimo wszystko obojetnie, wywołując przy tym odrobinę zazdrości tej osoby poprzez uśmiech, towarzystwo i oczarowanie np. wyglądem. A co! Niech wie co stracił.
_________________
"Tylko dziecko potrafi wbić patyk w ziemię, nazwać go i pokochać."

"Patrząc w lustro, pytam siebie: czy muszę zabijać z zimną krwią...?"
 

mloda2345  

Pogromca postów



ImiÄ™: Kinga

Wiek: 30

Do³±czy³a: 12 Mar 2009

   

Wys³any: 2009-04-02, 19:15   

Na pewno nie okazuje tego, że w jakikolwiek sposób te rozstanie mnie zabolało. Staram się żyć normalnie czyli nie załamuję się...a przynajmniej udaję, że się nie załamałam.
 

Cadi96  

Stały User

..Vampire..



ImiÄ™: Claudia

Do³±czy³a: 07 Mar 2009

Sk±d: jeste¶?

   

Wys³any: 2009-04-03, 06:36   

Jeszcze nie zdarzyło mi się żebym opłakiwała zerwanie. Bo akurat przeważnie to zrywałam ja lub się dużo kłóciliśmy i wtedy on. Jakoś nie pamiętam żebym rozpaczała wtedy.
_________________
`Człowiek jest wielki, nie przez to,co ma,
lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada,
lecz przez to czym dzieli siÄ™ z innymi!
 

BoSsSki  

Stały User



Do³±czy³: 31 Pa¼ 2008

Sk±d: Arnhem

   

Wys³any: 2009-04-03, 08:37   

Pierw jest myśl,że może do siebie wrucić, napewno w jakiś sposób jest jeszcze te przyciąganie się do siebie, jeżeli to był uczuciowy związek, nie jest to przyjemne ! naszczęście ja nie doświadczyłem za wiele takich sytuacjii, ale na pewno po zerwaniu odradzam się ciąc jak to nie które z dziewczyn bądź kolesi o małych rozumach robią ;] to pogorszy stan psychiczny i fizyczny napewno :)
_________________
I Live For Weekend, I Live For HardStyle, I Live For HardStyle Baby
 

lipunia22  

User

nic nie wpisze


ImiÄ™: kasia

Wiek: 37

Do³±czy³a: 25 Mar 2009

Sk±d: Przemy¶l

   

Wys³any: 2009-04-03, 11:32   

moim zdaniem zerwanie napewno w jakims stopniu boli nawet jesli sie bylo krotko z ta druga osoba albo jesli ma sie dystans do zycie i ludzi. czas leczy wszystkie rany. jesli dalej utrzymuje sie kontakt z ta 2 osoba to mysle ze trzeba spojrzec n a nia z zupelnie innej strony. popieram wypowiedz BlaackMeetal
_________________
k_a_t_a_r_y_n_k_a
 

FajnyNick ?  

Pogromca postów

Prezydent Forum



Wiek: 14

Do³±czy³: 12 Sty 2009

Sk±d: California

   

Wys³any: 2009-04-03, 13:02   

żyję normalnie :-P
_________________
:cool: Słońce? Sam wybierz jak ma świecic Tobie. :cool:
 

slow  

Moderator



Wiek: 33

Do³±czy³a: 15 Gru 2008

Sk±d: Barcelona

   

Wys³any: 2009-04-04, 08:27   

Tak naprawdę myślę ,że każdy związek budzi inną reakcję.
Po jednym zalewamy się łzami..tupiemy , krzyczymy , a innym razem czujemy dziwny spokój.Wpływają na to uczucia i to jak sami chcemy się zachować w takiej sytuacji.
Jak sobie radzę . Różnie, po najgorszym związku , po jego zakończeniu czułam niesamowitą złość , żadnego żalu, smutku..tylko idiotyczną złość.I to była jedyna sytuacja , w której "nie pożegnałam" się pokojowo.
_________________
Drugs&hugs.
 

Sagad  

Hiper wymiatacz

Pacyfista



Wiek: 34

Do³±czy³: 27 Pa¼ 2008

   

Wys³any: 2009-04-04, 08:30   

Raz wpadłem w depresję i byłem cieniem człowieka po pierwszym związku. Teraz jest ona dla mnie przyjaciółką i bardzo bliską mi osobą.

A drugi raz nawet nie było mi bardzo szkoda, od trochę tylko a potem mi przeszło i miałem gdzieś to.
_________________
¯yjemy w czasach gdy kurewstwo wzbudza zachwyt, a cnota śmieszność
Gigmu - Darmowe Ogłoszenia Online
 

Missy  

Pogromca postów

Gwiazdka



Wiek: 31

Do³±czy³a: 22 Sty 2009

Sk±d: uæ

   

Wys³any: 2009-04-04, 21:49   

Tak jak Kometa uważam, że zależy to od związku, w jaki sposób go traktowałam i co dla mnie znaczył. Bo po kilku związkach po prostu czułam się wolna i życie wydawało mi się przez jakiś czas jeszcze bardziej kolorowe, za to po związku w którym byłam szalenie zakochana w tej drugiej osoby zapłakiwałam się w pokoju przez wiele godzin. Ból miał, wspomnienia szybko zamieniałam w żart, bo inaczej wiem, że melancholia długo by trwała.
_________________
ona umrze martwa.
 

wronka  

Mega wymiatacz



ImiÄ™: Lena

Wiek: 31

Do³±czy³a: 04 Kwi 2009

   

Wys³any: 2009-04-08, 20:56   

Smutek, żal, rozpacz... te uczucia były we mnei po zerwaniu. Nie wiedziałam co mam robić... Naprawdę Go kochałam... Trudno było mi się pogodzić z taką decyzją. Prawie nie jadłam, nie spałam. Jedynym plusem było to, ze więcej sie uczyłam..
_________________
¯aden dzień sie nie powtórzy,
Nie ma dwóch podobnych nocy,
Dwóch tych samych pocałunków,
Dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
 

sheilven  

Pogromca postów



Wiek: 31

Do³±czy³a: 05 Gru 2008

Sk±d: Kraków

   

Wys³any: 2009-04-08, 20:56   

powzdychałam i przeszło, jak każda głupia miłość.
_________________
i'm burning up a sun just to say goodbye.
 

SweetGirl  

Pogromca postów

nie taka słodka



Wiek: 29

Do³±czy³a: 18 Mar 2009

   

Wys³any: 2009-04-10, 18:29   

wronka napisa³/a:

Prawie nie jadłam, nie spałam

mam dokładnie tak samo, w nocy płacze i nic nie mogę przełknąć .
_________________
` jedziemy żółtą ciężarówką... jest droga i same możliwości `
 

patka010611  

Stały User


ImiÄ™: Patrycja

Wiek: 38

Do³±czy³a: 06 Kwi 2009

   

Wys³any: 2009-04-11, 15:17   

Wtedy nic mnie nie interesuje...podobnie jak wronkanic nie jadam...nie chce mi sie spać...
Tylko płakać..
 

ingenting  

User

oprofessionell



Wiek: 28

Do³±czy³a: 11 Kwi 2009

   

Wys³any: 2009-04-11, 16:05   

Hm, moim najgorszym 'rozstaniem', było rozstanie w te wakacje. Chłopak taki troskliwy, och, i ach, kochany, kocha mnie, a tu bach, koniec, bo tak naprawdę to mu się nie podobam i głupio mu się ze mną rozmawia. I ja głupia się zryczałam, zamiast przyznać, że on chamem był (a do tego narcyzem) zwykłym ;p Z kilka nocy nie spałam przez niego, ale potem mi przeszło, popsioczyłam trochę na niego, i, co dziwne, gadam z nim teraz raz na czas. Inne rozstania wyglądały tak, że smutniałam, wzdychałam, psioczyłam (to pomaga zwyciężyć smutek! ;p) na byłego, i koniec. Mówiłam sobie na koniec, że lepszego sobie znajdę, i że miłość to nie wszystko, i że w ogóle to młoda jestem xP
_________________
Gościem dzisiejszego wieczoru jest Jezus
Rzucił heroinę
Upija Å‚yk ze swojej szklanki
I Ramlösa przemienia się w wino
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com