Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Ostia  

VIP


Do³±czy³a: 02 Lut 2009

   

Wys³any: 2009-04-10, 12:08   "Już ja ciÄ™ wychowam!"

Tak mnie natchnęła wczorajsza wymiana zdań z Patką...

Czy sądzicie, że w związku dziewczyna powinna wychować sobie chłopaka?
Panowie - jak wy zapatrujecie się na sprawę konieczności "wychowywania was", i wskazywania wa tego, co jest dla was dobre?
 

slow  

Moderator



Wiek: 33

Do³±czy³a: 15 Gru 2008

Sk±d: Barcelona

   

Wys³any: 2009-04-10, 12:33   

Ostia napisa³/a:

Czy sądzicie, że w związku dziewczyna powinna wychować sobie chłopaka?


Hm..jak dla mnie jest to nic innego jak zwykła tresura..I często gdy patrzę na moją koleżankę ,która właśnie "wychowuje" sobie chłopaka zastanawiam się..po co ?
Związek powinien polegać na partnerstwie, przyjaźni, miłości, a wychowywanie ..Albo kogoś akceptujemy takim jakim jest , albo w ogóle. Nie rozumiem zmieniania drugiej osoby na siłę..Oczywiście nie mylić tu ze zwykłą szczerością w związku..Mówieniu co nam się podoba , co nie, czy zwykłych radach..
_________________
Drugs&hugs.
 

Nirnaeth  

Hiper wymiatacz



Do³±czy³a: 14 Mar 2009

   

Wys³any: 2009-04-10, 12:34   

Ostia napisa³/a:

Czy sądzicie, że w związku dziewczyna powinna wychować sobie chłopaka?


Stanowczo nie!
A jak w ogóle zdefiniować można słowo ''wychować''? Przyporządkować sobie? Nie wiem dlaczego, ale odrazu potem nasunął mi się na myśl wyraz ''wytresować''.
I na czym to ma polegać? Ja sobie wyobraziłam faceta niosącego za swą dziewczyną reklamówki z jej świeżo kupionymi ciuchami, na ugiętych kolanach, albo błagającego ją o wyjście z kumplami na piwo. Tak sobie wyobrażam ''wychowanie'' chłopaka.
Facet to nie jest dziecko, które nie potrafi samodzielnie myśleć i trzeba mu w tym pomagać, wpajając jakieś zasady i reguły (szkoda, że niektóre laski tak myślą). Jak coś się w nim nie podoba, to albo trzeba to zaakceptować, albo postarać się zmienić w inny sposób - np. prośbą czy też rozmową, tak jak to się normalnie powinno odbywać.
 

mloda2345  

Pogromca postów



ImiÄ™: Kinga

Wiek: 30

Do³±czy³a: 12 Mar 2009

   

Wys³any: 2009-04-10, 12:35   

No moim zdaniem tak być nie powinno bo również i dobrze chłopak by mógł powiedzieć , że sobie wychowa dziewczynę. W związku najważniejsze jest uczucie i zaufanie oraz akceptacja drugiej osoby. Więc sensu w wychowywaniu chłopaka nie widzę. Jeżeli mam zamiar być z kimś to nie po to aby tą drugą osobę wychowyać....
 

easy  

Hiper wymiatacz



Wiek: 33

Do³±czy³a: 02 Lut 2009

Sk±d: pomorze

   

Wys³any: 2009-04-10, 12:51   

Ostia napisa³/a:

Czy sądzicie, że w związku dziewczyna powinna wychować sobie chłopaka?



Nigdy w życiu.. Nie można decydować o tym jaka powinna być ta druga osoba.. może jeszcze jak ma sie ubierać, jakiej muzyki słuchać, co ma robić, a czego jej nie wolno..
A jeśli nawet dałoby sie w jakiś sposób tą osobe wykształtować, to zwyczajnie okazałoby sie, że taka osoba nie jest sobą.. Nie można w niej zabijać pragnienia bycia sobą, chcąc zrobić z niej kogoś kim nie jest..

Każdy człowiek ma wady i zalety, które poprzez związek decydujesz sie zaakceptować.. Można w pewien sposób oddziaływać, wyrażać swoje zdanie w pewnych kwestiach i pomagać w tych zmianach, których ewentualnie chce dokonać, ale chęć musi płynąc od tej osoby.. nic na siłe.. w końcu nie na tym polega związek, aby sobie kogoś wychowywać tak jak nam sie podoba..

Jeśli chodzi o wychowanie.. to uważam, że jedyną osobą, która możemy wychować w taki sposób jaki nam sie podoba jesteśmy my sami..
_________________
be high, fly away..
 

though  

Pogromca postów


Wiek: 30

Do³±czy³a: 28 Gru 2008

   

Wys³any: 2009-04-10, 13:23   

chłopaka nie mozna sobie wychowac, nawet jeśli bardzo się chce, narazie spotkałam sie jedynie z takimi palantami co ogladają się za dupami, ich jedynym celem jest sex,mają głupie i obraźliwe komentarze w stosunku do dziewczyn, w mojej szkole, aż roi się od takich świń,
uwazam, ze związek powinnien być oparty na szczerości, wierności, szacunku i przyjaźni, ludzi bedąc ze soba powinni sie dobrze znać, ale takiego chłopaka trudno spotkać czasem mam wrażenie jest to niemożliwe, w związku najważniejsze jest czułe spojrzenie(patrzysz na tę jedyną osobę jak na nikogo innego)
mimo, iż nie ma idealnych facetów nie można go sobie wychować, a nawet nie powinno
 

lola  

Pogromca postów

z głową w chmurach



Wiek: 32

Do³±czy³a: 16 Sty 2009

Sk±d: zza legendy mgie³

   

Wys³any: 2009-04-10, 13:26   

Jeśli chcę całkowicie zmienić daną osobę to po co mam z nią być? Jaki to ma sens...?
Jestem absolutną przeciwniczką takiego wychowywania, ALE można np ZAPROPONOWAÆ jakąś drobną lub mniej zmianę... np chłopak jedzie łaciną 24 godziny na dobę - można spróbować to zmienić za obopólną zgodą.
A poza tym po takiej tresurze to zamiast chłopaka można dorobić się niewolnika (który robi to na co mamy ochotę)... to takie mało męskie ;)
_________________
Renesans znał przedziwne sposoby trucia: hełmem lub płonącą pochodnią, haftowaną rękawiczką lub klejnotami wysadzanym wachlarzem, złotym puzderkiem lub łańcuchem z bursztynów. Dorian Gray został zatruty książką.
 

sheilven  

Pogromca postów



Wiek: 31

Do³±czy³a: 05 Gru 2008

Sk±d: Kraków

   

Wys³any: 2009-04-10, 13:27   

jaki sens. na tym to chyba polega, że każy jest inny i zachowuje się tak, jak ma ochotę. wychować to sobie można synka, a On synkiem nie jest naszym. i tyle, trzeba go takim jaki jest. partnerstwo to ma być, a nie treserka- pies.
_________________
i'm burning up a sun just to say goodbye.
 

VITO  

Hiper wymiatacz

Król ShoutBox



Wiek: 31

Do³±czy³: 07 Mar 2009

   

Wys³any: 2009-04-10, 13:44   

A właściwie to dlaczego dziewczyna ma wychowywać chłopaka a nie na odwrót?
Wychowywanie jest dobre ale wtedy gdy jest obustronne lub gdy przynajmniej prowadzi do dobrego. Jeżeli pod słowem wychowywanie rozumiem to że dziewczyna bądź też chłopak działa na partnera/partnerkę dopingująco np. zachęca do nauki, do większego przyłożenia się do swoich obowiązków to wtedy takie wychowywanie jest dobre.
Jeżeli jednak pod słowem wychowywanie rozumiemy taką sytuacje że dziewczyna stoi nad chłopakiem z batem i każe mu robić porządek bo jej się nie chce to wtedy to jest jakieś sado-maso a nie wychowywanie.
_________________
Zdarza mi się pisać głupoty...
 

Ostia  

VIP


Do³±czy³a: 02 Lut 2009

   

Wys³any: 2009-04-10, 13:45   

VITO, chodziło raczej o to, że dziewczyna chce dopasować swojego partnera do jej "widzimisię", a nie, że ma sprzątać ;p
Zmienić go tak, aby wszystko w nim było tak, jak owa dziewczyna chce - wskazywać mu to, co jest dobre, bo on tego nie wie itd, itp.
 

VITO  

Hiper wymiatacz

Król ShoutBox



Wiek: 31

Do³±czy³: 07 Mar 2009

   

Wys³any: 2009-04-10, 13:48   

no bardzo często to co dla niej dobre jest dla chłopaka złe.
Dla dziewczyny dobre jest to gdy chłopak robi to co ona chce a bardzo często chłopak nie chce robić tego co dziewczyna od niego wymaga. Weźmy taki przykład. Chłopak lubi obejrzeć mecz a dziewczyna "M jak miłość" i wtedy dziewczyna "wychowuje" go tak aby on też oglądał "M jak miłość".
GÅ‚upie to "wychowywanie" i tyle.
_________________
Zdarza mi się pisać głupoty...
 

fog777  

Stały User



Do³±czy³: 31 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-04-10, 14:03   

Hehe, oczywiście, że wychowywanie w pełnym tego słowa znaczeniu nie powinno mieć miejsca, bo skoro dziewczyna sama wybiera sobie jakiegoś faceta na swojego partnera to nie po to, żeby go dostosować do swoich potrzeb tylko bierze i akceptuje go takim jakim jest. Wiadomo, ona może mu różne rzeczy podpowiadać, zasugerować, ale o narzucaniu swojego zdania nie ma mowy, związek partnerski to nie żaden reżim przecież, choć niekiedy może i takie sytuacje się zdarzają, wtedy gdy facet jest typowym przedstawicielem ,,gatunku" pantoflarza. ;]

[ Dodano: 2009-04-10, 14:05 ]

VITO napisa³/a:

Chłopak lubi obejrzeć mecz a dziewczyna "M jak miłość"



Z tym akurat problemu nie ma, bo jak jest mecz to ,,m jak miłość" zdejmują z anteny, więc problem jak gdyby rozwiązuje się samoistnie. :D
 

sheilven  

Pogromca postów



Wiek: 31

Do³±czy³a: 05 Gru 2008

Sk±d: Kraków

   

Wys³any: 2009-04-10, 14:10   

fog777 napisa³/a:

tym akurat problemu nie ma, bo jak jest mecz to ,,m jak miłość" zdejmują z anteny, więc problem jak gdyby rozwiązuje się samoistnie. :D


wczoraj na przykład mi zdjęli z anteny dr. housa bo był meeecz! rozbój w biały dzień.

jestem za wychowaniem typu rzucanie palenia. a kierowanie jeg zachaniami, które są jak najbardziej prawidłowe i normalne. ale dziewczynie nie w kolor, to jest idiotyzm.
_________________
i'm burning up a sun just to say goodbye.
 

Abaddon  

Hiper wymiatacz

Niekonwencjonalny



ImiÄ™: Abaddon

Wiek: 27

Do³±czy³: 04 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-04-10, 14:23   

Sprawa jest dość prosta
Kobieta chce oswić faceta i wychować go tak by był udomowiony
Ale facet udomowiony automatycznie staje siÄ™ mniej atrakcyjny dla dziewczyny...

Taka jest pętla.
_________________
Co za idiotyczny punkt w regulaminie.
Poza tym, wypadało się podpisać jak grzebałeś na moim profilu pipko.
 

slow  

Moderator



Wiek: 33

Do³±czy³a: 15 Gru 2008

Sk±d: Barcelona

   

Wys³any: 2009-04-10, 14:24   

Hm..sądze ,że dziewczyny robią to jeszcze z jednego inne powodu.
"Mam chłopaku, ok , ale ten ideał no kurde miał inaczej wyglądać i się zachowywać..no to sobie pozmieniam skoro mam już materiał "
Przynajmniej kiedyś takie tłumaczenie słyszałam..
Bezsensu.
_________________
Drugs&hugs.
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com