Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2009-08-24, 21:40
Jakiś związek jest napewno, grzech niekiedy wynika z dogadzania sobie, czyli przyjemności, nie mówię tu że trzeba robić wszystko tylko żeby się Bogu podobało.
"...Heute Gestohlen, Schon Morgen In Polen..."
Ich schreibe richtig auf Polnisch
Wys³any: 2009-08-24, 21:40
Wys³any: 2009-08-24, 21:45
Zauważcie, że kościół traktuje życie jak swego rodzaju test. Zdajesz -niebo, nie zdajesz - piekło.
Mamy być niewolnikami swoich ciał i stawiać duszę na pierwszym miejscu, a nie ciało.
(...)
"Wyszedł w samą porę. A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak."
'Szewcy' S.I Witkiewicz
http://www.lastfm.pl/user/Justencja
Wys³any: 2009-08-24, 21:51
Zboczenia seksualne ( nie mówię o fobiach , fetyszach itp.) zaprowadzą nas w piekielną otchłań?,bez jaj, myślę że aż tak źle nie jest. Bóg jest miłosierny
Porówanie "zdajesz - niebo , nie zdajesz- piekło", jest w pewnym sensie ograniczone ( bez urazy), każdy może naprawić sowje winy nawet w momencie smierci...
"...Heute Gestohlen, Schon Morgen In Polen..."
Ich schreibe richtig auf Polnisch
Wys³any: 2009-08-24, 21:58
Justencja napisa³/a:
Mamy być niewolnikami swoich ciał i stawiać duszę na pierwszym miejscu
W Piśmie ¦w. często słyszymy: radujcie się, weselcie się - więc nie chodzi o to, żebyśmy się tylko umartwiali. Bóg dał nam zmysły, przyrodę żebyśmy korzystali, dlatego mamy muzykę, sztukę itp... co daje nam przyjemność.
Nie wiem czy to co powiem jest na miejscu i mam nadzieję, że nikogo nie zgorszę, ale Bóg stworzył też łechtaczkę, która nie służy do niczego innego jak tylko do przyjemności
Wys³any: 2009-08-24, 22:01
Boże... ale off top
"...Heute Gestohlen, Schon Morgen In Polen..."
Ich schreibe richtig auf Polnisch
Wys³any: 2009-08-24, 22:04
Haelfte napisa³/a:
Porówanie "zdajesz - niebo , nie zdajesz- piekło", jest w pewnym sensie ograniczone ( bez urazy), każdy może naprawić sowje winy nawet w momencie smierci...
Ale to będzie część życia, poza tym, nie o to chodziło chyba Bogu, aby człowiek hulał całe życie a na łożu śmierci wszystkiego żałował (wiem, że były takie przypadki w Bibli i nawet nie tylko, ale o to nam nie chodzi. Skoro wierzymy - to wierzmy, a nie odkładajmy wszystko na później.
trubol napisa³/a:
W Piśmie ¦w. często słyszymy: radujcie się, weselcie się - więc nie chodzi o to, żebyśmy się tylko umartwiali.
Ale ja nie napisałam, że mamy się umartwiać. Tylko stwiedziłam fakt (lub moją interpretację) iż nasza dusz powinna kierować ciałem (wg. religii), a nie na odwrót. I po to jest właśnie post i przedmałżeńska wstrzemięźliwość.
(...)
"Wyszedł w samą porę. A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak."
'Szewcy' S.I Witkiewicz
http://www.lastfm.pl/user/Justencja
Wys³any: 2009-08-24, 22:06
"...Heute Gestohlen, Schon Morgen In Polen..."
Ich schreibe richtig auf Polnisch
Wys³any: 2009-08-24, 22:11
Justencja napisa³/a:
nasza dusz powinna kierować ciałem (wg. religii), a nie na odwrót
Nasza dusza to tylko dusza :), a nasze ciało to przecież "świątynia Ducha ¦w". Teologia Ciała mówi o wielkiej wartości naszego ciała.
Skąd wiadomo, że dusza jest ważniejsza od ciała??? Przy zmartwychwstaniu będzie i dusza i ciało...
Wys³any: 2009-08-24, 22:29
trubol napisa³/a:
Skąd wiadomo, że dusza jest ważniejsza od ciała??? Przy zmartwychwstaniu będzie i dusza i ciało...
Wiadomo, bo ciało to nie wolna wola, rozum itd.
trubol napisa³/a:
a nasze ciało to przecież "świątynia Ducha ¦w".
no, właśnie świątynia, sam widzisz...¦wiątynie nie kierują tylko są miejscem przebywania większych wartości.
A to, że po śmierci porzucamy ciało i tylko nasza dusza idzie dalej?
(...)
"Wyszedł w samą porę. A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak."
'Szewcy' S.I Witkiewicz
http://www.lastfm.pl/user/Justencja
Wys³any: 2009-08-24, 23:21
Justencja napisa³/a:
Mamy być niewolnikami swoich ciał i stawiać duszę na pierwszym miejscu, a nie ciało.
Pachnie mi Platonem, którego filozofia nauką Kościoła nie jest
trubol napisa³/a:
Nasza dusza to tylko dusza :), a nasze ciało to przecież "świątynia Ducha ¦w". Teologia Ciała mówi o wielkiej wartości naszego ciała.
Skąd wiadomo, że dusza jest ważniejsza od ciała??? Przy zmartwychwstaniu będzie i dusza i ciało...
Justencja napisa³/a:
Wiadomo, bo ciało to nie wolna wola, rozum itd.
Justencja napisa³/a:
A to, że po śmierci porzucamy ciało i tylko nasza dusza idzie dalej?
Człowiek jest to dusza i ciało wg Kościoła Katolickiego. Ciało bez duszy nie jest człowiekiem, dusza bez ciała też nie. Ciało zmartwychwstanie
“Nie mam co do tego żadnej wÄ…tpliwoÅ›ci, że Å›wiat istnieje tylko dziÄ™ki modlitwie chrzeÅ›cijan”. (Arystydes z Aten)
Macie takich księży, jakich sobie wymodliliście.
http://spes-moritur-extrema.blogspot.com
Wys³any: 2009-08-25, 10:01
Głównie w mojej wypowidzi chodzi o to zdanie:
Cytat:
Tylko stwiedziłam fakt (lub moją interpretację) iż nasza dusz powinna kierować ciałem (wg. religii), a nie na odwrót.
I uważam, że właśnie, o to chodzi w religii, aby być na tyle silnym aby móc zahamowywać niektóre potrzeby ciała.
(...)
"Wyszedł w samą porę. A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak."
'Szewcy' S.I Witkiewicz
http://www.lastfm.pl/user/Justencja
Wys³any: 2009-08-25, 11:02
Justencja napisa³/a:
zahamowywać niektóre potrzeby ciała.
I w tym tkwi problem... Jesteś w stanie powstryzmać się (nie, to złe słowo) , odmówić sobie przyjemności płynącej z np, zapalenia, wypicia albo seksu ? niektórym to nie zrobi różnicy bo tego nie robią.
Ale np. Odmówisz sobie ulubionego filmu , czy ulubionej potrawy ?
"...Heute Gestohlen, Schon Morgen In Polen..."
Ich schreibe richtig auf Polnisch
Wys³any: 2009-08-25, 14:19
Haelfte napisa³/a:
Ale np. Odmówisz sobie ulubionego filmu , czy ulubionej potrawy ?
Czasami by potrafiła, ale nie zawsze.
Haelfte napisa³/a:
I w tym tkwi problem... Jesteś w stanie powstryzmać się (nie, to złe słowo) , odmówić sobie przyjemności płynącej z np, zapalenia, wypicia albo seksu ? niektórym to nie zrobi różnicy bo tego nie robią.
Tak, jeśli ktoś jest głęboko wierzący potrfi przez czas postu - pościć, a przed ślubem - nie uprawia seksu. Na tym polega ta religia, ale nie jest to kara, ale hmm "ćwiczenie" własnej woli.
A jeśli chodzi o moją osobę? Nie jestem wierząca, jednak pewne zasady mam, których się trzymam i mimo pokus się powstrzymuje.
(...)
"Wyszedł w samą porę. A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak."
'Szewcy' S.I Witkiewicz
http://www.lastfm.pl/user/Justencja
Wys³any: 2009-08-25, 18:14
Patrząc na życie Jezusa, trudno powiedzieć, że szukał On przyjemności, albo, że miał przyjemne życie, ale z drugiej strony, trudno przekreślić przyjemność wynikającą z piękna tego świata, stworzonego przez Boga. Nawet w kościołach robi się, żeby było pięknie, przyjemnie. Dba się o dekoracje, kwiaty itp. Nikt też z nas specjalnie nie szuka nieprzyjemności, bo wtedy pewnie mieszkalibyśmy w brudzie i smrodzie :)
Wydaje mi się, że są dwa rodzaje przyjemności, jedna dobra a druga zła. Tylko jak je odróżnić? A może przyjemności są dobre jeżeli wypełniają tylko małą cząstkę naszego życia? Albo może przyjemności są dobre jak nie są celem naszego życia?