Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Ostia  

VIP


Do³±czy³a: 02 Lut 2009

   

Wys³any: 2009-03-31, 18:03   Co sÄ…dzisz o...sobie?

Jako że na forum goszczą już tematy, gdzie możemy opisać inne osoby czy to z wyglądu czy zachowania, to uznałam, że taki temat może się przydać.
Tak więc - co sądzicie o sobie? Czy to o wyglądzie, czy zachowaniu...? ;)
 

kalki  

User

Spamer Przodowy



ImiÄ™: Krzysiek

Wiek: 34

Do³±czy³: 23 Mar 2009

Sk±d: Konin

   

Wys³any: 2009-03-31, 18:07   

Jestem nieśmiały, znaczy trudno mi przełamać się i nawiązywać nowe znajomość (chodzi tutaj o płeć przeciwną).
Wygląd? Mój styl ubierania się, podoba mi się, i to mnie zadawala. Jednak w wakacje chciałbym mieć troche dłuższe włosy, bo obecnie nie podoba mi się moja fryzura. Przy okazji, jestem zamknięty w sobie i trudno komukolwiek nawiązać ze mną dobry kontakt i utrzymać go :-( :->
 

Pati009  

Hiper wymiatacz

samotny wojownik


ImiÄ™: Patrycja

Do³±czy³a: 15 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-03-31, 18:09   

Jestem za bardzo dziwna.Nikt mnie nie rozumie oprucz przyjaciół. ;)
Dla innych jestem dziewczyną,która nigdy nie była pesymistką ani realistką.
Dla starszych ludzi jestem szalona.Idę do armi...kto widział żeby panienka z dobrego domu :!: (te ich bla blaaa :[ :-> )

A ja uważam że jestem sobą :-x .Patriotką na 1000%.Wrażliwą na otoczenie i piękno świata,kochajacą i oddaną przyjaciołom.Myślę że nie sprawiam problemów moim rodzicom. :-) .....

Jestem po prostu szczęściarą,która urodziła się w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie ;)
 

TQIT  

VIP


Do³±czy³: 22 Gru 2008

   

Wys³any: 2009-03-31, 18:25   

Będę starał się być szczery ;)
Zacznijmy od wyglądu. W skrócie: nie lubię swojego wyglądu (ogólnie). Z tego względu mało kto może poszczycić się widokiem moich zdjęć, nie ma ich ani tu, ani np. na NK. Co do ubioru, ubieram sie tak jak mi się podoba i gdzieś mam co ludzie o tym myślą.
Zachowanie. Coż, jestem jaki jestem, w odróżnieniu od wyglądu, jest mi z tym dobrze. Choć zawsze może być lepiej. Nie umiem zawiązywać nowych znajomości, to moja największa wada. No i chyba tyle. Tak w skrócie.
_________________
"I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała." Ez 36, 26
 

VITO  

Hiper wymiatacz

Król ShoutBox



Wiek: 31

Do³±czy³: 07 Mar 2009

   

Wys³any: 2009-03-31, 18:33   

Nie lubię przemocy, nie lubię zła, prawię morały w które sam nie wierzę. Jestem przede wszystkim lojalny wobec przyjaciół i znajomych, szanuję rodziców, płeć przeciwną, własności państwowe, symbole narodowe i policje.
Poza tym jestem bardzo nieśmiały, trochę zakompleksiony i zamknięty w sobie. Niedawno doszedłem do wniosku że moi koledzy i znajomi nie wiedzą o mnie zupełnie nic.
Wolę słuchać niż mówić. Odzywam się tylko w konieczności i najpierw 10 razy myślę zanim coś powiem. Ogólnie to jestem bardzo zasadniczy, trzymam się ustalonych przeze mnie zasad nawet w sprawach najniższej wagi. W ogóle nie przejmuję się zdaniem innych i tym co o mnie myślą. Robię to na co mam ochotę i to co uważam za słuszne.
_________________
Zdarza mi się pisać głupoty...
 

lipunia22  

User

nic nie wpisze


ImiÄ™: kasia

Wiek: 37

Do³±czy³a: 25 Mar 2009

Sk±d: Przemy¶l

   

Wys³any: 2009-03-31, 19:18   

ciekawy temat. jestem a raczej staram si ebyc osobą która stara się zawsze wyjść na przeciw kłopotom. Nie nawidzę kłamstwa. Uwielbiam kontakt z drugim człowiekiem. a
wygląd powiem tak nie jestem zadowolona ale trzeba żyć. na operacje mnie nie stać a i to mogłoby nie pomóc.
_________________
k_a_t_a_r_y_n_k_a
 

margola  

Pogromca postów



Wiek: 46

Do³±czy³a: 27 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-03-31, 19:28   

Nie wiem z której strony mam siebie opisać. Ale napisze i straram sie być szczera.
Typowa nastoletnia dziewczyna o pospolitej urodzie. Jak ktoś chiał to mógł mnie nawet zobaczyć,
Nie wyróżniająca sie, nigdy nie wychodząca przed szereg.
Nie raz moja kumpela wścieka sie że jestem wredna czy "zimna" dla tego staram sie być zawsze miła i uprzejma .
Często popadam w skrajności. Z głupawki (np. faza na mariole) do wisielczego nastroju.
Dlatego łatwo mnie zobaczyć roześmianą duszę towarzystwa jak i samotnie siedzącą dziewczynę słuchającą w kącie muzyki.
To chyba wszystko.
_________________
Wlecze za sobÄ… morze niby zbrodniÄ™ ciemnÄ…. Cichy,
spoglÄ…da na mnie w rozpaczy. Mieszkam tutaj.
 

Ostatnio zmieniony przez margola 2009-04-01, 17:56, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz  

*MAGDA*  

Stały User

Burned*With*De$ire



ImiÄ™: MAGDA

Wiek: 34

Do³±czy³a: 31 Mar 2009

Sk±d: Zduñska Wola

   

Wys³any: 2009-03-31, 19:36   

WyglÄ…d -- 10/10 hee :hyhy: :mrgreen:
Zachowanie -- może zbyt złośliwa, ironiczna, pyskata i mściwa :)
 

kalki  

User

Spamer Przodowy



ImiÄ™: Krzysiek

Wiek: 34

Do³±czy³: 23 Mar 2009

Sk±d: Konin

   

Wys³any: 2009-03-31, 20:18   

VITO napisa³/a:

Nie lubię przemocy, nie lubię zła, prawię morały w które sam nie wierzę. Jestem przede wszystkim lojalny wobec przyjaciół i znajomych, szanuję rodziców, płeć przeciwną, własności państwowe, symbole narodowe i policje.
Poza tym jestem bardzo nieśmiały, trochę zakompleksiony i zamknięty w sobie. Niedawno doszedłem do wniosku że moi koledzy i znajomi nie wiedzą o mnie zupełnie nic.
Wolę słuchać niż mówić. Odzywam się tylko w konieczności i najpierw 10 razy myślę zanim coś powiem. Ogólnie to jestem bardzo zasadniczy, trzymam się ustalonych przeze mnie zasad nawet w sprawach najniższej wagi. W ogóle nie przejmuję się zdaniem innych i tym co o mnie myślą. Robię to na co mam ochotę i to co uważam za słuszne.



Czuje, że w zachowaniu jesteśmy do siebie strasznie podobni. Czasem typ nieśmiałego, skrytego chłopaka, jest troche trudny, utrudnia poznanie nowych osób (np. dziewczyny w której zauroczyłem się), ale to też ma swój urok, mamy określony styl bycia, a każdy musi go uszanować lub obojetnie przejść obok. U mnie z uczuciami tez ciężko, nie lubie okazywać ich.

*MAGDA* napisa³/a:

WyglÄ…d -- 10/10 hee


To musisz być najszczęśliwszą osobą na ziemi.
 

VITO  

Hiper wymiatacz

Król ShoutBox



Wiek: 31

Do³±czy³: 07 Mar 2009

   

Wys³any: 2009-03-31, 20:28   

kalki napisa³/a:

U mnie z uczuciami tez ciężko, nie lubie okazywać ich.


Ja nigdy nie okazuję uczuć.

kalki napisa³/a:

utrudnia poznanie nowych osób (np. dziewczyny w której zauroczyłem się)


Ja mam z tym problem ale tylko wśród osób które widzę na co dzień. Bardzo często jednak zagaduję do przypadkowo poznanych dziewczyn, takich z którymi jak zrobię coś nie tak to więcej ich nie zobaczę.
_________________
Zdarza mi się pisać głupoty...
 

Pati009  

Hiper wymiatacz

samotny wojownik


ImiÄ™: Patrycja

Do³±czy³a: 15 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-03-31, 20:56   

Cytat:

*MAGDA* napisał/a:
WyglÄ…d -- 10/10 hee

To musisz być najszczęśliwszą osobą na ziemi.



po prostu wierzy w siebie ;)
 

amare  

Stały User



ImiÄ™: Amanda

Wiek: 30

Do³±czy³a: 23 Mar 2009

   

Wys³any: 2009-03-31, 21:22   

Wygląd: mogło być znacznie gorzej.. Może nie jestem zadowolona ze swojego wyglądu ale akceptuję siebie i opinia innych mnie nie obchodzi.
Zachowanie.. no tak, jestem nieśmiała.. chociaż to bardzo się zmienia. Ostatnio zauważyłam u siebie zmianę na lepsze jeśli chodzi o nieśmiałość. Kiedy poznaję dobrze jakąś osobę, nabieram do niej zaufania, staję się bardziej śmiała w stosunku do niej.
W związku z moją nieśmiałością mam problemy z nawiązywaniem kontaktów z ludźmi..
Swojego czasu strasznie nienawidziłam się za tą moją nieśmiałość i zamknięcie w sobie, to przeszło i teraz staram się zmienić.
Mam takie... swoje poczucie humoru... Niewiele osób rozumie moje żarty. Może są zbyt inteligentne... No fakt, czasami się wymądrzam.. nieświadomie.
I leń ze mnie. Czasami jestem na siebie taka zła, że zamiast zrobić coś pożytecznego to leżę i myślę..
Czyli w sumie to sądzę, że można mnie polubić, jeśli się mnie dobrze pozna.. i przede wszystkim zrozumie. A jeszcze nie spotkałam osoby, która by mnie w pełni zrozumiała.
_________________
Jednym z dowodów na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują.
 

poem sometimes  

Pogromca postów


Do³±czy³: 15 Lut 2009

   

Wys³any: 2009-03-31, 21:24   

Skrajny introwertyk. Ciężko mi nawiązywać relacje z ludźmi, jestem strasznie nieśmiały. Chyba zwyczajnie nie lubię ludzi, jestem samotnikiem. Swój wygląd nawet polubiłem, jest w tej kwestii o niebo lepiej niż dawniej. Nie lubię myśleć o sobie jako o kimś wyjątkowym, nawet jeśli czasem uważam, że mam jakąś tam wartość jako osoba. Skrajny romantyk.
_________________
"wiemy, że Bóg umarł, powiedziano
nam o tym, czytając ciebie nie byłem tego całkiem pewny."
 

Iskra

Hiper wymiatacz



Do³±czy³: 20 Gru 2008

   

Wys³any: 2009-03-31, 21:32   

Jeżeli chodzi o wygląd to na pewno co nieco by sie zmieniło.
Ale ogólnie nie ma tragedii...

Jestem za bardzo uczuciowa. Za szybko sie angażuje, a potem za bardzo cierpie.
Szybko wpadam w rutyne, nude. Nie cierpie tego.
Potrzebuje adrenaliny, emocji, wrażeń, niepewności.
Zdarza mi sie patrzeć na ludzi z góry, jednak bywam nieśmiała i troche zagubiona.

Czasami czuje, że nie pasuje do tego świata. Nie bawi mnie pogoń za kasą, wyścig szczurów.

Nie potrafie funkcjonować za długo w związku. Nawet kiedy wydaje sie, że to ten, czar pryska. Choćby facet był nie wiem jak cudowny, potrzebuje czegoś nowego.

ehhhh
mam dzisiaj chyba gorszy dzień^^
_________________
Bazgram na czystej BIA£EJ kartce, nie chce wprowadzać poprawek.

¯yje bez brudnopisu.
 

sheilven  

Pogromca postów



Wiek: 31

Do³±czy³a: 05 Gru 2008

Sk±d: Kraków

   

Wys³any: 2009-04-01, 13:03   

z wyglądu bardzo się sobie podobam. oczywiście, jakieś tam drobne głupotki, ale to chyba każdy ma, takie, którebym mogła zmienić, jak wreszcie znajdę trochę ochoty na bieganie. nie podobają mi się moje krótkie włosy, ale pocieszam się, że to kwestia czasu. styl mój ewoluuje, ostatnio znacznie szybciej niż wcześniej. porzuciłam wieczną czerń, to chyba przez tą wiosnę.
charakter mam pośredni. nie jakaś wybitnie przyjazna ze mnie jednostka, ale też tyłków wszystkim dookoła nie obrabiam. Pozbyłam się tej zbytniej uczuciowości, potrafię być twarda, gąbczak ze mnie już bez kontroli nie wyłazi. ostatnio ze mnie samotniczka, słowotoku nigdy nie miałam, ale teraz wolę moje własne towarzystwo, chyba że starzy dobrzy przyjaciele, ktorych ostatnio mam coraz mniej. lubię poznawać nowych ludzi, ale zazwyczaj nie są to szczególnie trwałe znajomości. nie czepiam się ludzi zazwyczaj, ale jeśli ktoś ma cechy atkie, które mnie denerwują szczególnie, potrafię to okazać. nie poczuwam się do pokolenia bezczelnych i zidiociałych, interesuję się wieloma rzeczami, chociaż jakby to pozbierać do kupy, to niczym szczególnie, żeby drążyć i drążyć. lubię się pośmiać, ale nie z prostackich pierdół.
kiedyś byłam wielką romantyczką, teraz myślę, że już nie. żaden facet nie jest ze mną w stanie wytrzmać dłużej, ale mi z tym w sumie dobrze jest.
o. ;}
_________________
i'm burning up a sun just to say goodbye.
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com