Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Fakty bywają zmienne i kłamliwe. Ponad 1000 lat temu faktem było, że Ziemia jest płaska, dziś wiemy, że tak nie jest. Brałbym pod poprawkę każdą nowinkę naukową, gdyż istnieje możliwość, że fakt jest faktem tylko dzisiaj. Jutro bzdurą. I nie chodzi mi o negację każdego osiągnięcia w matematyce, filozofii itd Wielu naukowców jest przekonanych o swojej nieomylności co jest głupotą, bo historia pokazuje jak bardzo człowiek się może mylić. Zalecam zdrowy rozsądek i dystans.

Å‚ejt

faktem jest to, że ziemia jest geoidą i nic tego nie zmieni, tak samo ewolucja jest faktem

ale faktem nie jest, że wszechświat powstał przez wielki wybuch, to tylko bardzo prawdopodobne podejrzenie

Wiesz, zmysły mogą nas bardzo skutecznie mamić, coś jak w matrixie => Nie wiemy czy w naszym poznaniu świata nie ma jakiś elementów zafałszowujących i świat jaki widzimy to lipa. Oczywiście to tylko teoria.

Przypominam, że temat brzmi "Kim jest dla was ksiądz". Tak więc proszę trzymać się tego wątku.

Ksiądz- osoba dla wierzących szczególna (taki psycholog) łącznik z Bogiem/ ateistów urzędnik czy administrator (od pogrzebów, chrztów itd) Zobowiązuje się do celibatu (spore wyrzeczenie, szczególnie w dzisiejszych, nasiąkniętych seksem czasach) i posługi ludziom. W praktyce bywa różnie, są czarne owce wśród lekarzy, prawników, polityków, są i wśród księży.

Nadto niezłomna jest wtedy kiedy tępi wszystko wokół i próbuje wszystkich sobie podporządkować a to praktykują księża, w moim otoczeniu przynajmniej.

_________________

If you don't wanna see that sunset,
stop looking in a demon's eye
Temporarily online

Ależ mi chodzi o wiarę, o samo pojęcie wiary, coś biernego, a nie czyny jakie mogą z niej wynikać.

głupie rozumowanie, bo z niej zawsze wynikają czyny

A mi się wydaje, że ostatnie czasy ogólnie panuje złe spojrzenie na kler oraz cały Kościół w Polsce, ale i w ogóle na świecie.
Owszem Kościół nie jest bez winy w tym wszystkim, bo wiele razy sam sobie strzelał w stopę. Czy to zatajając wykorzystywania młodych chłopców seksualnie czy też zanadto wtrącają się w sprawy polityczne. Czym sobie podpadł wielu ludziom, oczywiście tym "mniej" wierzących. Zresztą wiele razy można usłyszeć, że ktoś wierzy w Boga, ale nie w Kościół, który jest zakłamany etc.

Ale trochę nie na miejscu jest zamykanie wszystkich księży w jednym worku krzywdząc ich. Bo nie wszyscy są zakłamani, nietolerancyjni, chamscy. Po przez tych na górze, którzy często właśnie strzelali w stopy cierpią inni.
Można spotkać księży, którzy są naprawdę tam z powołania i nie tylko patrzą przez pryzmat teologii na wszystko. Można z nimi normalnie porozmawiać, wymienić zdania, swoje poglądy. Oni nie wygłaszają haseł typu "homoseksualizm, to wynaturzenie". I są tacy księża, bo spotkałem już kilku na swojej drodze. Młodzi jak ci starsi. Czasami nawet ci starsi mają większy dystans, poczucie humoru niż ci młodsi.

Spotkałąm w swoim życiu wielu księży i powiem szczerze że niektórzy wybrali taki "Zawód" najwyraźniej z wygody a nie z powołania. Normalnie korzystają z uciech życia, chociaż uważam że celibat powinien być zniesiony. Spotkałam też świetnych księży z którymi można pogadać o wszystkim i którzy nie namawiają Cię na wiarę w Boga a raczej dyskutują i szanują twój ateizm. I tacy powinni tylko być

Ksiądz dla mnie nie jest nikim nadzwyczajnym, ale lubię czasem z nim porozmawiać. umie walnąć mądry tekst na którego temat mogę sobie porozmyślać i dojść do jakiś morałów.

Zgadzam siÄ™ z Mizantropem.

Obecnie o księżach mówi się więcej złego niż dobrego co jest tak naprawdę nie fair.Nie można oceniać całej grupy ludzi na podstawie kilku jednostek odbiegających od normy.
Sama w życiu spotkałam dużo więcej dobrych niż złych księży.Takich, z którymi można normalnie porozmawiać,podyskutować,którzy nie narzucają Ci od razu swojego zdania, tylko słuchają co Ty masz do powiedzenia.

tak, więc nie mówimy, że księża są dobrzy, bo to ci dobrzy odbiegają od normy i to nie wynika wyłącznie z moich obserwacji

_________________
"Raise your swords up high!
See the black birds fly!
Let them hear your rage!
Show no fear!
ATAAAAAAAAACK!" - Amon Amarth

http://www.formspring.me/Frozy1919

A przeprowadziłeś badania na wszystkich księżach?Masz sprawdzone dowody,że to ten 1 na 10 jest dobry,a nie na odwrót?
Bo moim zdaniem po prostu media wszystko zaostrzają-mówią tylko źle,albo wcale.

_________________

There is nothing to fear but fear itself.

Widzisz, ja kojarzę bliżej 3 księży, z których 1 ujdzie, drugi zrzędzi, i wyzywa wszystkich od komunistów (starszy), ale nawet ujdzie, a trzeci to taki gościu że momentami się zastanawiam jaka może być kara za pobicie księdza.
Ale wiesz, tacy księżą też często udają. Np ten ksiądz porypany co go znam na początku udawał sympatycznego itd, aż do momentu kiedy już było widać jaki jest, i teraz to już nawet nie udaje

_________________