Przesuniêty przez: Makabraa | 2014-03-30, 22:50
Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2009-01-22, 20:25
To "pozdro" to do mnie?
ona umrze martwa.
Wys³any: 2009-01-22, 20:26
Poza tym był on bardzo przewidywalny.
.
(...)
"Wyszedł w samą porę. A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak."
'Szewcy' S.I Witkiewicz
http://www.lastfm.pl/user/Justencja
Wys³any: 2009-01-22, 20:36
Missy napisa³/a:
Myślicie, że powinam brać to pod uwagę xD?
raczej nie.
Wys³any: 2009-01-22, 21:13
Nie masz depresji. Tak trzymać.
;p
Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem.
Nie opowiadaj mi, że świat nie jest baśnią.
Wys³any: 2009-01-22, 21:16
patrząc na te pytania, na poziom ich, to samo wiedziałam, po prostu myśląc. Bez testów żadnych wiem, że depresji nie mam.
Test na depresję miałby większy sens, gdyby nie było wiadomym, że odpowiedzi ostatnie są najwyżej punktowane i gdyby były jakieś takie... nie w prost aż tak.
i'm burning up a sun just to say goodbye.
Wys³any: 2009-01-22, 21:21
Zacznę od tego, czego nie ma. Nie ma wspólnego dyskursu.
Potem pomyÅ›laÅ‚em 'pier****™!" i przeleżaÅ‚em caÅ‚y miesiÄ…c...ćpaÅ‚em, oglÄ…daÅ‚em telewizjÄ™, lizaÅ‚em rany. ByÅ‚o fajnie.
Wys³any: 2009-01-22, 21:52
no nic mykam, pozdrowionka :* Może jutro bedzie lepiej.....
"Szczęście, to mieć przy sobie kogoś komu możesz zaufać" Kocham na zawsze :*:*:*
Wys³any: 2009-01-22, 21:54
Ale wyszlo mi ze jakis 2-3 miechy temu mialem ostrÄ… xD
W sumie to akurat była racja i prawda :D
Co za idiotyczny punkt w regulaminie.
Poza tym, wypadało się podpisać jak grzebałeś na moim profilu pipko.
Wys³any: 2009-01-22, 21:54
psychopathicwizard napisa³/a:
też tak sądzę. gdzieś już chyba podobny robiłam nawet. depresję podobno mam, ale leczyć się napewno nie będę.
Dlaczego "podobno"?
Dlaczego nie chcesz leczyć?
Rzadko kiedy osoba w depresji chce trwać w tym stanie. A jak wcześnie nie podejmie leczenia, to z czasem jest coraz gorzej. Do momentu, gdy przestaje się wychodzić z domu, łóżka, przestaje się jeść, myć itp.
Girl_D napisa³/a:
ehh 19 punktów. depresja jak nic... :/// Ale sama już to odczuwam od jakiegoś czasu.. brak checi do zycia, do dzialania... ehh.... czesto płącze :( Jeszcze ta migrena... :(:( straszne... :/ A jutro na pobranie krwi - matko boska załamać się można. ehh
no nic mykam, pozdrowionka :* Może jutro bedzie lepiej.....
Obie rzeczy - zarówno to, przed czym uciekasz, jak i to, za czym wzdychasz - są w tobie.
— Anthony de Mello
Wys³any: 2009-01-22, 22:27
Abaddon napisa³/a:
Teraz jej nie mam
Ale wyszlo mi ze jakis 2-3 miechy temu mialem ostrÄ… xD
W sumie to akurat była racja i prawda :D
2-3 mc temu...? to niekoniecznie musiała byc depresja, jak już to subdepresja, załamanie nerwowe, dystymia, albo coś w ten deseń.
edit
laven napisa³/a:
psychopathicwizard napisał/a:
też tak sądzę. gdzieś już chyba podobny robiłam nawet. depresję podobno mam, ale leczyć się napewno nie będę.
Dwa pytania:
Dlaczego "podobno"?
Dlaczego nie chcesz leczyć?
Rzadko kiedy osoba w depresji chce trwać w tym stanie. A jak wcześnie nie podejmie leczenia, to z czasem jest coraz gorzej. Do momentu, gdy przestaje się wychodzić z domu, łóżka, przestaje się jeść, myć itp.
podobno, bo oni tak mówią, ja w to niezabardzo wierzę. jak coś to mam dystymię, z myślami samobójczymi, a więc nie depresję. rzadko kiedy? moja ciotka jest tak samo uparta jak ja. nie chce leczyć, chce się tylko zabić, ale jej to nawet nie wychodzi. żyje dość długo już w tym stanie, ale ktokolwiek by ją namówił, ona się nie da.
Wys³any: 2009-01-22, 22:32
psychopathicwizard napisa³/a:
2-3 mc temu...? to niekoniecznie musiała byc depresja, jak już to subdepresja, załamanie nerwowe, dystymia, albo coś w ten deseń.
Dlaczego? W tego typu testach powinno się brać pod uwagę ostatnie tygodnie, a nie dany dzień. Dzięki temu uzyskamy właściwy wynik. Ja też 2-3 miesiące temu miałam ostrą depresje, i wcale temu nie zaprzeczam, bo doskonale wiem w jakim byłam stanie, a na wakacjach to już w ogóle nadawałam się tylko do leczenia. Dzisiaj mam jakiś dobry dzień, może dlatego jestem lepiej nastawiona do świata, dlatego wynik nie jest wiarygodny.
Wys³any: 2009-01-22, 22:34
Zacznę od tego, czego nie ma. Nie ma wspólnego dyskursu.
Potem pomyÅ›laÅ‚em 'pier****™!" i przeleżaÅ‚em caÅ‚y miesiÄ…c...ćpaÅ‚em, oglÄ…daÅ‚em telewizjÄ™, lizaÅ‚em rany. ByÅ‚o fajnie.
Wys³any: 2009-01-22, 22:36
psychopathicwizard napisa³/a:
depresja stosunkowo długo trwa
Stosunkowo. Może miała na tyle dobrą psychikę, że poradziła sobie sama w tak krótkim okresie czasu?
ona umrze martwa.
Wys³any: 2009-01-22, 22:41
Depresja utrzymuje się baardzo długo, nawet do kilku lat. Jeśli jednak jest leczona po kilku miesiącach objawy mogą ustąpić.
Czasami w przypadku depresji psychogennych (o podłożu psychicznym) same mijają, gdy problem zniknie. Ale one mają to do siebie, że są łagodne i nie tak bardzo destrukcyjne.
psychopathicwizard napisa³/a:
podobno, bo oni tak mówią, ja w to niezabardzo wierzę. jak coś to mam dystymię, z myślami samobójczymi, a więc nie depresję. rzadko kiedy? moja ciotka jest tak samo uparta jak ja. nie chce leczyć, chce się tylko zabić, ale jej to nawet nie wychodzi. żyje dość długo już w tym stanie, ale ktokolwiek by ją namówił, ona się nie da.
To fakt. Czasem chorzy baardzo zwlekają z leczeniem, lub w ogóle się go nie podejmują.
Jeśli Twoja ciotka ma problemy, być może jesteś obciążona w jakiś sposób genetycznie?
Missy napisa³/a:
Stosunkowo. Może miała na tyle dobrą psychikę, że poradziła sobie sama w tak krótkim okresie czasu?
Obie rzeczy - zarówno to, przed czym uciekasz, jak i to, za czym wzdychasz - są w tobie.
— Anthony de Mello
Wys³any: 2009-01-22, 22:45