Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Missy  

Pogromca postów

Gwiazdka



Wiek: 31

Do³±czy³a: 22 Sty 2009

Sk±d: uæ

   

Wys³any: 2009-03-17, 21:43   

p173 napisa³/a:

Więc nie możecie przestać próbować ich "ratować",


Może jednak zaprzestać jakiś działań, które oni bezkrytycznie odrzucają i poczekać do tego momentu o którym pisze koleżanka wyżej,

p173 napisa³/a:

gdy w końcu opamiętają się i zdadzą sobie sprawę jak bardzo marnują swoje życie


tzn. przejrzą na oczy. A do tego czasu uświadamiać i przypominać im o tym, że nadal przy nich ktoś jest kto pomoże.
_________________
ona umrze martwa.
 

greffxd  

Stały User



ImiÄ™: Marta

Wiek: 32

Do³±czy³a: 22 Lut 2009

   

Wys³any: 2009-03-17, 22:26   

wiecie jeżeli chodzi o problemy z mołodziezą to to nie ludzie maja z nią problem ale młodzież sama ze sobą :-| w tym wieku wkońcu zmuszają nas do wyboru swojej przyszłosci od której zależy co bedziemy robic gdzie mieszkac ile zarabiać itd nie zawsze rodziców sie słuchamy wiec oni też nam w tych problemach za bardzo nie pomogą a że w tym wieku zarzucaja nas ogromną ilościa wyzwań obowiązków (nauki itp) to muszą być takie dni żeby sie wyluzować ( w tym przypadku ja i moi przyjaciele z którymi widze sie raz na jakis czas idziemy do baru sie napić i odstresować) i to naprawde działa ale czasami jest tak że ludzie mają bardzo dużo stresów i zwyczajnie sobie nie radzą i potrzebują coraz wiecej "relaksu" i wtedy wiecej piją ćpają itd i niestety według mnie i moich znajomych my musimy obserwowac z daleka tych hmmm "zatracających się " XD i w odpowiednim momencie gdy spadną na dno wyciągnąć ręke jak sobie porównają nas i siebie zobaczą jak nisko upadli
_________________
zrezygnowałam z życia dla toksycznych marzeń...
 

Kretynka  

User



ImiÄ™: Di

Wiek: 31

Do³±czy³a: 14 Mar 2009

Sk±d: Stamt±d...

   

Wys³any: 2009-03-18, 13:24   

Cytat:

Teraz osoby uzależnione mogą mieć was gdzieś bo im przeszkadzacie w "zabawie", ale gdy w końcu opamiętają się i zdadzą sobie sprawę jak bardzo marnują swoje życie będą wam dziękować.


Nie będą nam dziękować, jeśli ich z tego nie wyciągniemy, a nie wyciągniemy ich z tego, bo my też mamy własne życie, nikt Matką Teresą z Kalkuty nie jest, aby dbać i o swoje, i o innych życie... Możemy próbować im pomóc, ale nie w nieskończoność, bo z czasem nam się tego zwyczajnie odechce...

Cytat:

i w odpowiednim momencie gdy spadną na dno wyciągnąć ręke jak sobie porównają nas i siebie zobaczą jak nisko upadli


jeśli już upadnie tak nisko, to nie będzie siły, która pomoże mu wstać. ludzie nie są nieśmiertelni...
_________________
Inność rodzi złość.
 

Missy  

Pogromca postów

Gwiazdka



Wiek: 31

Do³±czy³a: 22 Sty 2009

Sk±d: uæ

   

Wys³any: 2009-03-18, 13:38   

Kretynka napisa³/a:

jeśli już upadnie tak nisko, to nie będzie siły, która pomoże mu wstać.


Zazwyczaj wtedy nie odpychają pomocnej dłoni wręcz o nią proszą. Sprawa jest prostsza.
_________________
ona umrze martwa.
 

Kretynka  

User



ImiÄ™: Di

Wiek: 31

Do³±czy³a: 14 Mar 2009

Sk±d: Stamt±d...

   

Wys³any: 2009-03-18, 14:02   

Cytat:

Zazwyczaj wtedy nie odpychają pomocnej dłoni wręcz o nią proszą. Sprawa jest prostsza.


znam osobę, która 'pogrążając' się odepchnęła wszystkich swoich bliskich. a miał wszystko. rodzinę, pieniądze, piękny dom... nie poprosił o pomoc, wręcz krzyczał, aby mu nie pomagali... a takiej osobie naprawdę 'nie chce' się pomagać.
_________________
Inność rodzi złość.
 

Missy  

Pogromca postów

Gwiazdka



Wiek: 31

Do³±czy³a: 22 Sty 2009

Sk±d: uæ

   

Wys³any: 2009-03-18, 14:10   

Kretynka napisa³/a:

nie poprosił o pomoc, wręcz krzyczał, aby mu nie pomagali


Rozumiem, ale nie był wtedy jeszcze (według niego) w najgorszej sytuacji.
Teraz może mu wstyd i nie chce pomocy ze względu na twarz. Chce podnieść się sam?
Ale naprawdę są osoby, które dopiero w ostatnim etapie upadku chcą się ratować, niektórzy upadną i samodzielnie chcą się podnieść, a jeszcze inni upadną i jest im tak dobrze.
_________________
ona umrze martwa.
 

Pati009  

Hiper wymiatacz

samotny wojownik


ImiÄ™: Patrycja

Do³±czy³a: 15 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-03-18, 15:58   

Nie mam nie miałąm i chyba mieć nie bedę tego okresu buntu.Nie czuję takiej potrzeby

Nie mam zamiaru uzalezniac się.Może na początku było by to ekscytujące ale potem człowiek stałby się niewolnikiem używek.A nie ma nic gorszego niż być własnym cieniem i nie czuć się w pełni wolnym.
 

Missy  

Pogromca postów

Gwiazdka



Wiek: 31

Do³±czy³a: 22 Sty 2009

Sk±d: uæ

   

Wys³any: 2009-03-18, 16:10   

Pati009 napisa³/a:

Nie mam nie miałąm i chyba mieć nie bedę tego okresu buntu.Nie czuję takiej potrzeby


Pati powiem Ci tak, że ja też nie chciałam, ale z biegiem czasu sama zauważałam zmiany u siebie i nie tolerowałam ich. Walcząc z tym jeszcze bardziej podsycałam bunt jaki przeżywałam. To okropne, ale wygrzebałam się z tego jakoś xD
_________________
ona umrze martwa.
 

Pati009  

Hiper wymiatacz

samotny wojownik


ImiÄ™: Patrycja

Do³±czy³a: 15 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-03-18, 16:22   

Missy napisa³/a:

Pati powiem Ci tak, że ja też nie chciałam, ale z biegiem czasu sama zauważałam zmiany u siebie i nie tolerowałam ich. Walcząc z tym jeszcze bardziej podsycałam bunt jaki przeżywałam. To okropne, ale wygrzebałam się z tego jakoś xD



może..... :->


Ale jakby tak popatrzeć to właściwie całe moje życie jest buntem.Buntem przeciwko globalizacji,przeciwko środowisku z którym coraz częściej mam doczynienia,przeciwko postawy dzisiejszych Polaków

Po prostu żyję i niegodze się z niektórymi faktami i wiem że nigdy się nie pogodzę....

Czy to można nazwać buntem :?: :-x
 

Missy  

Pogromca postów

Gwiazdka



Wiek: 31

Do³±czy³a: 22 Sty 2009

Sk±d: uæ

   

Wys³any: 2009-03-18, 17:40   

Pati009 napisa³/a:

Czy to można nazwać buntem


Na pewno nie buntem dojrzewania :-P
_________________
ona umrze martwa.
 

Kretynka  

User



ImiÄ™: Di

Wiek: 31

Do³±czy³a: 14 Mar 2009

Sk±d: Stamt±d...

   

Wys³any: 2009-03-18, 17:52   

Cytat:

Ale jakby tak popatrzeć to właściwie całe moje życie jest buntem.Buntem przeciwko globalizacji,przeciwko środowisku z którym coraz częściej mam doczynienia,przeciwko postawy dzisiejszych Polaków


a z czasem może się okazać, że zaczniesz okazywać ten swój bunt w inny sposób...
_________________
Inność rodzi złość.
 

Pati009  

Hiper wymiatacz

samotny wojownik


ImiÄ™: Patrycja

Do³±czy³a: 15 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-03-18, 19:45   

Missy, ale jednak w jakims sensie znaczącym buntem.Wyrywaniem się duszy na myśl że dzieje się tak jak być nie powinno

Kretynka, to znaczy :?:
 

agaciszon502  

Mega wymiatacz

Wspomnienia...<3



ImiÄ™: Kasia

Do³±czy³a: 20 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-03-18, 20:59   

Irma napisałaś dokładnie to o czym myślę przez ostatnie kilka dni. Wstyd się przyznać. Ale kiedyś zaznałam używek w bardzo poważnym (nie wiem czy to dobre określenie) stopniu. Alkohol. Raz (pierwszy i ostatni) marihuana z alkoholem(papierosy-nigdy w życiu!). ¯ałuję tego do dziś. Dałabym wiele żeby zawrócić czas. Sprawiłam ból nie tylko sobie, ale i najbliższym. Wiem, byłam głupia, debilka ze mnie itp. itd. Co kto woli. Ale co się stało to się nie odstanie, a pewne rzeczy ciągną się za mną do dziś mimo że minął już rok. Podobno przeszłość kształtuje teraźniejszość. Ale żałuję, że tak szybko to się stało. Zdecydowanie za szybko.
A skąd to się wzięło? Z głupich "pseudoprzyjaźni" jak ja to nazywam. ¯e niby picie i palenie jest takie super. Jak to robisz jesteś kimś. I tak też wiele osób robi. Czułam, że źle robię. Dlaczego więc się nie wycofałam? Może nie chciałam? A może byłam za bardzo wkręcona w to wszystko? Nie wiem i nie chce już wiedzieć. Dla mnie najważniejsze jest już tylko by do tego nie wrócić. Poznałam nowych "normalnych" znajomych, przeszłość jest ale się o niej nie mówi.
Osobiście uważam, że ten nowy TREND to zupełna głupota, brak rozumu i myślenia. Wbrew pozorom są ludzie, którzy tego nie robią i są naprawdę świetnymi ludźmi. Trzeba tylko poszukać takich osób. Ale potrzeba do tego chęci. Mam nadzieję, że ta moda minie. Nadzieja matka głupich? Ale matka swe dzieci kocha...
_________________
W życiu wszytko ma swój zmierzch. Tylko noc kończy się świtem. ["Zmierzch"]
 

Missy  

Pogromca postów

Gwiazdka



Wiek: 31

Do³±czy³a: 22 Sty 2009

Sk±d: uæ

   

Wys³any: 2009-03-18, 21:12   

Pati009, To nie jest bunt o jakim my tu rozmawiamy.
Zmieniają Ci się poglądy to jasne, masz zmienne zdania dopiero Ci się wszystko układa. Zaczynasz spostrzegać świat nie tylko jako dziewczynka, ale jako jedna z osób należących do społeczeństwa, polityka Tobą wstrząsa. Norma.
Ale buntu "młodzieżowego" nie przeżywasz jeszcze, tak wynika z tego co mówisz. :-P
_________________
ona umrze martwa.
 

Pati009  

Hiper wymiatacz

samotny wojownik


ImiÄ™: Patrycja

Do³±czy³a: 15 Sty 2009

   

Wys³any: 2009-03-18, 21:19   

Missy, :-D ;) tak...no w sumie...
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com