Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Czarodziejek  

Hiper wymiatacz



Do³±czy³: 13 Gru 2009

Sk±d: Wroc³aw

   

Wys³any: 2009-12-20, 01:00   

Natalio , to się nazywa Agnostycyzm. Szukasz dowodów. Nie martw się ja też , ale wierze w ciocie Biologie jak na razie ma najbardziej wiarygodne dowody.
 

slow  

Moderator



Wiek: 33

Do³±czy³a: 15 Gru 2008

Sk±d: Barcelona

   

Wys³any: 2009-12-20, 13:40   

To Twoja osobista sprawa i nie sądzę,abyś znalazła odpowiedź na to pytanie na forum młodzieżowym.
Eh..nie długo się będą,czy powiedzieć tak,czy nie..
_________________
Drugs&hugs.
 

MÅ‚odyDuchem  

Pogromca postów


Wiek: 32

Do³±czy³: 02 Mar 2009

Sk±d: Kêty/Lublin

   

Wys³any: 2009-12-20, 15:37   

Cytat:

niestety zdecydowanie co zrobisz dalej należy do Ciebie, choć nie powinno, bo to nauczyciel od religii czy ksiądz powinien nakierować Cie na Boga.


Powinno. Nakierować nie oznacza zdecydować. Nikt nie zdecyduje za Ciebie, czy wierzyć, czy przystąpić do Bierzmowania itd itp.
_________________
“Nie mam co do tego żadnej wÄ…tpliwoÅ›ci, że Å›wiat istnieje tylko dziÄ™ki modlitwie chrzeÅ›cijan”. (Arystydes z Aten)


Macie takich księży, jakich sobie wymodliliście.

http://spes-moritur-extrema.blogspot.com
 

Frozy  

Pogromca postów

The Destroyer



Wiek: 25

Do³±czy³: 16 Gru 2009

Sk±d: Redania

   

Wys³any: 2009-12-20, 19:55   

Jak ciągle szukasz to mogę Ci pomóc.

Ja też chciałbym, żeby bogowie istnieli (najlepiej FSM, albo ci nordyccy :P) ale niestety ich nie ma.

Jeśli chodzi o bierzmowanie to na twoim miejscu olałbym to, ale nie jestem Tobą.

Cytat:

Natalio , to się nazywa Agnostycyzm. Szukasz dowodów. Nie martw się ja też , ale wierze w ciocie Biologie jak na razie ma najbardziej wiarygodne dowody.



nie to nie nazywa się agnostycyzm :P agnostycyzm to jest przekonanie, że nie ma i nigdy nie będzie dowodów na istnienie bądź nieistnienie boga czy bóstw
_________________
"Raise your swords up high!
See the black birds fly!
Let them hear your rage!
Show no fear!
ATAAAAAAAAACK!" - Amon Amarth

http://www.formspring.me/Frozy1919
 

Missy  

Pogromca postów

Gwiazdka



Wiek: 31

Do³±czy³a: 22 Sty 2009

Sk±d: uæ

   

Wys³any: 2009-12-20, 20:50   

MÅ‚odyDuchem napisa³/a:

Nakierować nie oznacza zdecydować


Oczywiście to miałąm na myśli ;)
bo teraz dziewczyna ma problem, a gdyby ksiądz przybliżył jej wiarę w Jezusa itp. to nie miałaby aż tak wielkiego problemu.
_________________
ona umrze martwa.
 

MÅ‚odyDuchem  

Pogromca postów


Wiek: 32

Do³±czy³: 02 Mar 2009

Sk±d: Kêty/Lublin

   

Wys³any: 2009-12-20, 21:23   

Missy, niestety to nie taka prosta sprawa. Zawsze są jakieś problemy. Większe, mniejsze, ale zawsze są. Wątpliwości dopadają każdego wierzącego. Albo są słabsze, albo mocne i dopadają w różnych momentach życia, ale dopadają.
_________________
“Nie mam co do tego żadnej wÄ…tpliwoÅ›ci, że Å›wiat istnieje tylko dziÄ™ki modlitwie chrzeÅ›cijan”. (Arystydes z Aten)


Macie takich księży, jakich sobie wymodliliście.

http://spes-moritur-extrema.blogspot.com
 

Missy  

Pogromca postów

Gwiazdka



Wiek: 31

Do³±czy³a: 22 Sty 2009

Sk±d: uæ

   

Wys³any: 2009-12-21, 11:27   

MÅ‚odyDuchem,
tak, i dlatego piszę, że ksiądz zawiódł ją i przy okazji nie wykonał swojego obowiązku którym jest przygotowanie do bierzmowania w taki sposób, aby każdy czuł że wierzy i nie żałował, czy nie zastanawiał się nad tym, że jest to głupie co robi.
_________________
ona umrze martwa.
 

CheeryLipstick  

Pogromca postów


Do³±czy³a: 08 Kwi 2009

   

Wys³any: 2009-12-21, 17:25   

Sęk w tym ,że u nas w szkole/kościele nie rozmawia się na temat wiary z księdzem.
Niby dziwne, nie? ale to tylko msza , po mszy księża wiecznie się gdzieś śpieszą.
Proboszcz to rozumiem bo jest jeszcze dziekanem ale wikary? po za tym dziekan aż tak dużo obowiązków nie ma i mógłby mnie wysłuchać lub wikary który zresztą nas do bierzmowania rzekomo przygotowuje a w dzienniku z religi tylko jedna ocena i to nie subiektywna , 6.
_________________
W każdym z Was jest wariat.
 

Missy  

Pogromca postów

Gwiazdka



Wiek: 31

Do³±czy³a: 22 Sty 2009

Sk±d: uæ

   

Wys³any: 2009-12-21, 18:36   

CheeryLipstick, ksiądz w szkole nie ma rozmawiać z Tobą o tym, czy wierzysz czy nie tylko ma Ci podać jak najwięcej zalet wiary chrześcijańskiej, nauczyć modlitw, przedstawić obowiązki. jeśli chcesz pogadać sam na sam z księdzem o swojej prywatnej wierze to musisz się z nim umówić, oni nie zawsze mają czas.
_________________
ona umrze martwa.
 

MÅ‚odyDuchem  

Pogromca postów


Wiek: 32

Do³±czy³: 02 Mar 2009

Sk±d: Kêty/Lublin

   

Wys³any: 2009-12-21, 18:55   

CheeryLipstick napisa³/a:

Sęk w tym ,że u nas w szkole/kościele nie rozmawia się na temat wiary z księdzem.


A z kim w szkole :?:
Co do kościoła: na Mszy refleksja księdza na temat wiary zawarta jest w kazaniu. Jeśli chcesz z nim porozmawiać na osobności, to sama musisz wykazać inicjatywę :-) Wyobraź sobie księdza, który po kościele lata np przy wyjściu od człowieka do człowieka i pyta: Masz duchowe problemy :?: Chcesz porozmawiać :?:

Missy napisa³/a:

ksiądz w szkole nie ma rozmawiać z Tobą o tym, czy wierzysz czy nie


Na przerwach - czemu nie :?: ;)
_________________
“Nie mam co do tego żadnej wÄ…tpliwoÅ›ci, że Å›wiat istnieje tylko dziÄ™ki modlitwie chrzeÅ›cijan”. (Arystydes z Aten)


Macie takich księży, jakich sobie wymodliliście.

http://spes-moritur-extrema.blogspot.com
 

Missy  

Pogromca postów

Gwiazdka



Wiek: 31

Do³±czy³a: 22 Sty 2009

Sk±d: uæ

   

Wys³any: 2009-12-21, 20:02   

MÅ‚odyDuchem napisa³/a:

Na przerwach - czemu nie :?: ;)


dlatego nie, bo takie tematy zajmują trochę więcej niż 10 minut.
_________________
ona umrze martwa.
 

slow  

Moderator



Wiek: 33

Do³±czy³a: 15 Gru 2008

Sk±d: Barcelona

   

Wys³any: 2009-12-21, 20:20   

Frozy napisa³/a:

agnostycyzm to jest przekonanie, że nie ma i nigdy nie będzie dowodów na istnienie bądź nieistnienie boga czy bóstw


Dodajmy jednak,że agnostyk nie wyklucza jednak jego istnienia.
Koledze zapewne chodziło o ateizm agnostyczny.
_________________
Drugs&hugs.
 

CheeryLipstick  

Pogromca postów


Do³±czy³a: 08 Kwi 2009

   

Wys³any: 2009-12-21, 21:11   

Sądzę ,że od wiary odpychają mnie głównie Księża.
Jak mam chodzić do Kościoła i słuchać ich.. to mi się niedobrze robi. W dodatku kiedyś nasz proboszcz zaczął na kazaniu iść i głosować na PiS ,bo to niby wg. niego dobra partia to półowa ludzi z kościoła wyszła (łącznie z moimi rodzicami i mną) , banał.
_________________
W każdym z Was jest wariat.
 

manga  

Stały User



Wiek: 31

Do³±czy³a: 14 Kwi 2009

   

Wys³any: 2009-12-25, 22:35   

U mnie w rodzinie wszyscy są wierzący. Ja także uważam, że Bóg istnieje, jednak powoli traci On dla mnie duże znaczenie. Wszystko przez to, że moi rodzice jakby zmuszają mnie do wiary, spowiadania się... Po co mam się spowiadać na siłę?...
 

Frozy  

Pogromca postów

The Destroyer



Wiek: 25

Do³±czy³: 16 Gru 2009

Sk±d: Redania

   

Wys³any: 2009-12-25, 22:45   

Po co opowiadać jakiemuś obcemu facetowi o tym co się robiło, a co nie? P0ragnę przypomnieć, że ten zwyczaj obowiązuje dopiero od niedawna, wcześniej spowiadało się bezpośrednio bogu. Zapewne został wymyślony by zaspokoić ciekawość księży xD
_________________
"Raise your swords up high!
See the black birds fly!
Let them hear your rage!
Show no fear!
ATAAAAAAAAACK!" - Amon Amarth

http://www.formspring.me/Frozy1919
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com