TakaSobieJa, jestem ciekaw czy Bóg ingeruje w Twoje posty i wycina spacje pomiędzy partykułą "nie", a czasownikami.
Tendencja do ubezwłasnowolniania samych siebie jest dziwną przywarą ludzi, ale ma swoje przyczyny. W ten sposób łatwiej wytłumaczyć samozawinione porażki: "Bóg tak chciał", "Tak miało być", etc. Ot, wygoda. Opatrzność boża? Gdzie i kiedy Bóg ostatnio powiedział Ci: "Cześć Zdzisiu, słuchaj tu zrobiłem tak, a tu tak, żeby było tak, do następnego!"?
Co do wszechmocy i wszechwiedzy- powyżej przytoczony paradoks omnipotencji wyklucza istnienie bytu wszechmogącego, pojętego ludzką logiką. A że żyjemy w cywilizacji ludzi, proszę o darowanie sobie stosowania logiki innej niż ludzka, bo to do niczego nie poprowadzi.
laven, dobrze mówi, polać mu.