Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Zamkniêty przez: Jimmy FoX | 2015-08-07, 00:43

Autor

Wiadomo¶æ

melaszka564  

Stały User

Bezwględne Bydle



Do³±czy³: 11 Lip 2015

Sk±d: Maruhaina

   

Wys³any: 2015-07-11, 19:40   Mam 22 lata i nigdy nie miaÅ‚em dziewczyny.

Na początku chciałbym zaznaczyć iż nie macie do czynienia z kolejnym trollem robiącym sobie jaja ;) Po takim wyciskającym łzy początku czas przejść do rzeczy. ;) Otóż sprawa ma się następująco: Mam na imię Kamil, za sobą przeżyte 22 wiosny. ;) Były one pełne przygód zarówno tych ciekawych i jak mniej ciekawych. Niestety od początku mojego żywota na tym padole spotykam się nieustannie z jednym problemem, który skutecznie wysysa ze mnie energię życiową. Nigdy w dotychczasowym życiu nie miałem bowiem dziewczyny. Z natury jestem spokojnym, wyważonym człowiekiem. Wszyscy znajomi twierdzą, że jestem inteligentnym (ponad przeciętny student z bardzo dobrymi wynikami osiąganymi podczas toku studiów), poukładanym gościem z charyzmą i wieloma innymi pozytywnymi cechami. Niestety nie przekłada się, to na życie prywatne. Wiele razy próbowałem zagadywać do koleżanek, jakoś zainteresować je swoją osobą. Niestety efekt jest zawsze ten sam. Wszystkie jak jeden mąż szukają wymówek i nie chcą się spotkać nawet na niezobowiązującą kawę. Nieraz wprost jestem nabuzowany gdy widzę chmarę dziewczyn wokół moich kolegów. Czuję się przez, to gorszy i odrzucony. Zawsze jestem schludny, dobrze ubrany, mam poczucie humoru, swoje pasje i zainteresowania jednak nic z tego tak naprawdę nie wynika. Co jest ze mną nie tak moi drodzy? Z każdym dniem utwierdzam się w przekonaniu, że przyjdzie mi skończyć jako stary kawaler. :przestraszony: I nie jest, to jakaś defetystyczna wizja, ale realne podejście do sprawy. Jestem gotowy na wszelkie sugestie.

PS Pomimo humorystycznego miejscami stylu temat jest poważny i tak proszę do niego podejdźcie. ;)
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2015-07-11, 19:52   

A jak wyglÄ…dasz?
Poza tym uważam, że nie możesz się tak starać o kobiety, to odstraszające nieco.
_________________
W miękkim futrze kota
 

melaszka564  

Stały User

Bezwględne Bydle



Do³±czy³: 11 Lip 2015

Sk±d: Maruhaina

   

Wys³any: 2015-07-11, 19:57   

DeSade napisa³/a:

A jak wyglÄ…dasz?
Poza tym uważam, że nie możesz się tak starać o kobiety, to odstraszające nieco.



Akurat wstawiania zdjęcia wolałbym uniknąć. Buszujący po necie znajomi i w ogóle. ;) Ale postaram się trochę opisać swoja osobę: circa 180 cm wzrostu, ciemny blondyn, średniej budowy ciała, bez okularów i jakiś "udziwnień" typu kolczyki, czy coś w ten deseń. Niepalący, niepijący, prowadzący ustabilizowany tryb życia. ;)
 

Cmentar2eN36  

User

Wyrzygałem Duszę



Do³±czy³: 23 Maj 2015

Sk±d: Sk±dkolwiek

   

Wys³any: 2015-07-11, 20:04   

No cóż, wiem, że moje słowa wydadzą Ci się trywialne, acz mniemam, że źle trafiasz.
Twoja uroda, lub jej brak- wszystko jest kwestią relatywną, jeżeli poznasz kobietę z nutą nonkonformizmu, to podejdzie do Ciebie dość indywidualnie, co może dobrze rokować.
Na Twoim miejscu bym się nie przejmował, gdyż cały czas masz sporą szansę, uwierz.
Sam jestem osobą nielubianą z racji skrajnie kontrowersyjnych poglądów, wynaturzonego zachowania i tym podobnych banałów, lecz poznałem Kobietę, która dostrzegła coś ponad to i postanowiła spróbować, no cóż, wszystko wskazuje, że Cmentar zazna w końcu odrobinę bezpretensjonalnej emocjonalności.

DeSade słusznie napisała, abyś tak się nie starał, to naprawdę marne.
Rysuje mi się obraz odrzuconego szczeniaczka, który wręcz żebrze o odrobinę uwagi, bez ujmy, acz to wzbudza szyderczy śmiech.
Nie namawiam Cię do zmiany siebie, lecz próby eksperymentowania z własnymi możliwościami, zobacz, może w innej opcji poczujesz się lepiej, pewniej?
Najważniejsze, abyś pozostał sobą, chyba, że pociąga Cię kreowanie sztucznej tożsamości, wówczas nie mam nic do powiedzenia, gdyż gardzę takim zachowaniem.

Ogółem mam nadzieję, że Ci wypalą jakieś relacje.

PS. Spróbuj trochę mniej afiszować swój animusz, jeżeli na starcie wypalasz do kobiety, że jesteś ponadprzeciętnie inteligentny i najlepszy, no cóż, to sprawdza się tylko u "złych" chłopców, którzy potrafią to udowodnić, w innym przypadku to po prostu śmieszne.
_________________
Jesteście jedynie paranoidalnymi tworami mojej psychiki, ot taki solipsyzm.
 

Jimmy FoX  

VIP



ImiÄ™: Tomasz

Wiek: 33

Do³±czy³: 26 Lip 2008

Sk±d: Birmingham

   

Wys³any: 2015-07-11, 20:09   

melaszka564 napisa³/a:

Ale postaram się trochę opisać swoja osobę: circa 180 cm wzrostu, ciemny blondyn, średniej budowy ciała, bez okularów i jakiś "udziwnień" typu kolczyki, czy coś w ten deseń. Niepalący, niepijący, prowadzący ustabilizowany tryb życia.

DeSade chodziło o twoją twarz. Możesz być wysoki, nie palić i mieć 20 cm gnata - jeśli się kobiecie nie spodobasz, niewiele zdziałasz. Chociaż niekoniecznie. Piszesz, że jesteś charyzmatyczny - wykorzystaj to. Lew z krótką grzywą musi nadrabiać rykiem.

To, że jesteś brzydki, to tylko założenie, więc nie bierz tego do siebie. Po prostu czegoś ci brakuje. Niewiele możemy ci doradzić. Musisz podrywać dziewczyny. W końcu któraś się z tobą umówi.
_________________
Kadrowanie wspomnień
 

mala_mii  

Wymiatacz

zołza jak ich mało



Do³±czy³a: 12 Cze 2015

Sk±d: podlasie

   

Wys³any: 2015-07-11, 20:10   

Zacznij od siebie - zartuj, flirtuj, gawedz.. nie od razu Rzym zbudowano. One musza Cie poznac, cos je musi zaciekawic. Przestan przezywac i sprobuj zaczac sie bawic. To nic nie kosztuje, a zyskac mozesz.

Mysle tez, ze za bardzo jestes zafiksowany, ze musisz ja miec, byle jaka, ale zeby byla, bo w koncu te 22 lata i zadnej nie miales. A byc moze nie potrzebujesz dziewczyny tylko kobiety, ktora Cie zaspokoi? Brales to pod uwage?

melaszka564 napisa³/a:

Z każdym dniem utwierdzam się w przekonaniu, że przyjdzie mi skończyć jako stary kawaler.


Spokojnie, daleko Ci do tego. 22 lata to nie katastrofa.
_________________
Zamiast czekać i analizować, zrozum że brak odpowiedzi i zaangażowania to też odpowiedź.
 

melaszka564  

Stały User

Bezwględne Bydle



Do³±czy³: 11 Lip 2015

Sk±d: Maruhaina

   

Wys³any: 2015-07-11, 20:15   

Cmentar2eN36 napisa³/a:

Nie namawiam Cię do zmiany siebie, lecz próby eksperymentowania z własnymi możliwościami, zobacz, może w innej opcji poczujesz się lepiej, pewniej?
Najważniejsze, abyś pozostał sobą, chyba, że pociąga Cię kreowanie sztucznej tożsamości, wówczas nie mam nic do powiedzenia, gdyż gardzę takim zachowaniem.



Cmentar2eN36 napisa³/a:

PS. Spróbuj trochę mniej afiszować swój animusz, jeżeli na starcie wypalasz do kobiety, że jesteś ponadprzeciętnie inteligentny i najlepszy, no cóż, to sprawdza się tylko u "złych" chłopców, którzy potrafią to udowodnić, w innym przypadku to po prostu śmieszne.



Ad 1. Próbowałem zmiany wizerunku nie jeden raz. Ze stonowanego na bardziej "lightowy" i "wyluzowany". Nie czułem się jednak dobrze z takim "imagem". W końcu doszedłem do wniosku, że trzeba postawić na swoje naturalne "ego". ;) Coś jednak musi być nie tak skoro, to "ego" jest przedmiotem nadającym się do odrzucenia... :-o

Ad 2. Akurat tą inteligencją zbytnio się nie afiszuję. Z natury jestem skromnym, staram się raczej przypisywać innym swoje własne zasługi. Najlepszy nie byłem i nie będę. Do egoistów nie należę, bardziej typ człowieka gotowego do ofiar i poświęcenia.
 

Cmentar2eN36  

User

Wyrzygałem Duszę



Do³±czy³: 23 Maj 2015

Sk±d: Sk±dkolwiek

   

Wys³any: 2015-07-11, 20:20   

melaszka564 napisa³/a:

Coś jednak musi być nie tak skoro, to "ego" jest przedmiotem nadającym się do odrzucenia... :-o


Przejmujesz siÄ™ tym?
Człowieku, na mój widok większość jednostek odwraca wzrok, lub wydala różne inwektywy, za plecami.
Sądzisz, iż to jakkolwiek wpływa na moją samoocenę?
Cholera, piszesz o sobie, jako o fajnym typie, któremu nie wychodzi.
Czytasz?
FAJNYM.
Z jednej strony wiesz, że jesteś git, lecz z drugiej (z powodu braku zainteresowania) tracisz wiarę w siebie.
Po co? W jakim celu?
Na pewno to pomoże, kobiety uwielbiają facetów, którzy nie są pewni siebie, zaiste...

melaszka564 napisa³/a:

Z natury jestem skromnym, staram się raczej przypisywać innym swoje własne zasługi.


Super, mega, altruizm pełną gębą.
Szczerze?
Marność.
Spieprzyłeś sprawę? Przyznaj się.
OsiÄ…gnÄ…Å‚eÅ› coÅ› godnego zachwytu? Podpisz siÄ™ pod tym, grubo, mocno, niech ludzie wiedzÄ… z kim majÄ… do czynienia.
Nie krzycz o tym, lecz nie zatajaj własnych możliwości.
_________________
Jesteście jedynie paranoidalnymi tworami mojej psychiki, ot taki solipsyzm.
 

melaszka564  

Stały User

Bezwględne Bydle



Do³±czy³: 11 Lip 2015

Sk±d: Maruhaina

   

Wys³any: 2015-07-11, 20:26   

Jimmy FoX napisa³/a:

To, że jesteś brzydki, to tylko założenie, więc nie bierz tego do siebie. Po prostu czegoś ci brakuje. Niewiele możemy ci doradzić. Musisz podrywać dziewczyny. W końcu któraś się z tobą umówi.



Założenie z góry dobre. Brakuje mi wielu rzeczy. A z tym podrywaniem, to jak z szóstką w totka. Liczenie, że kiedyś wreszcie się trafi, a tak nie będzie... :-/
_________________
WSZYSTKO, CO PISZÊ TO TYLKO MOJE ZDANIE, Z KTÓRYM NIKT NIE MUSI SIÊ ZGADZAÆ! :mrgreen:
 

Cmentar2eN36  

User

Wyrzygałem Duszę



Do³±czy³: 23 Maj 2015

Sk±d: Sk±dkolwiek

   

Wys³any: 2015-07-11, 20:30   

melaszka564 napisa³/a:

Liczenie, że kiedyś wreszcie się trafi, a tak nie będzie... :-/


Czytasz to, co jest pisane do Twojej osoby, lecz czy chociaż odrobinę starasz się zrozumieć?
Czego oczekujesz?
Idź z punktu A do punktu B, wykonaj czynności C1, C5, C666, następnie udaj się do punku Z i tam postaraj się wykorzystać porady zawarte w adnotacji pierwszej do punktu Y9?
To tak nie działa, uwierz...
_________________
Jesteście jedynie paranoidalnymi tworami mojej psychiki, ot taki solipsyzm.
 

melaszka564  

Stały User

Bezwględne Bydle



Do³±czy³: 11 Lip 2015

Sk±d: Maruhaina

   

Wys³any: 2015-07-11, 20:32   

Może skontaktuję się z Kaszpirowskim. :hyhy:
_________________
WSZYSTKO, CO PISZÊ TO TYLKO MOJE ZDANIE, Z KTÓRYM NIKT NIE MUSI SIÊ ZGADZAÆ! :mrgreen:
 

Hella  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 03 Sie 2014

Sk±d: Warszawa

   

Wys³any: 2015-07-11, 20:41   

Może tak boisz się zostania starym kawalerem, że zbytnio naciskasz na dziewczyny i przez to one uciekają od Ciebie? Czują się pod presją i nie chcą tego. A może masz w swoim otoczeniu takie, które lecą na "super ciacha", a wnętrze się dla nich nie liczy? Jeżeli rzeczywiście masz taki charakter jak go opisujesz, to na pewno znajdzie się kobieta, która to doceni. Nie umawiaj się na siłę, bo zyskasz reputację desperata i koleżanki naprawdę zaczną Cię unikać. Poznaj się z dziewczyną, zainteresuj ją, prowadźcie wspólne rozmowy, spędźcie razem trochę czasu i dopiero gdy zobaczysz zainteresowanie z jej strony, zaproponuj spotkanie. Może zbyt szybko chcesz się umawiać zanim w ogóle jakkolwiek się poznacie.
 

melaszka564  

Stały User

Bezwględne Bydle



Do³±czy³: 11 Lip 2015

Sk±d: Maruhaina

   

Wys³any: 2015-07-11, 20:46   

Hella napisa³/a:

Może tak boisz się zostania starym kawalerem, że zbytnio naciskasz na dziewczyny i przez to one uciekają od Ciebie? Czują się pod presją i nie chcą tego. A może masz w swoim otoczeniu takie, które lecą na "super ciacha", a wnętrze się dla nich nie liczy? Jeżeli rzeczywiście masz taki charakter jak go opisujesz, to na pewno znajdzie się kobieta, która to doceni. Nie umawiaj się na siłę, bo zyskasz reputację desperata i koleżanki naprawdę zaczną Cię unikać. Poznaj się z dziewczyną, zainteresuj ją, prowadźcie wspólne rozmowy, spędźcie razem trochę czasu i dopiero gdy zobaczysz zainteresowanie z jej strony, zaproponuj spotkanie. Może zbyt szybko chcesz się umawiać zanim w ogóle jakkolwiek się poznacie.



W sumie latka mi coraz bardziej lecą. £adniejszy już raczej nie będę. Czy charakter przyciąga kobiety? Szczerze wątpię. Oczywiście zakładam, że się mylę. Jednak moje obserwacje doprowadziły do takich konkluzji. Nie wiem może jestem kiepskim obserwatorem... :zalamany:
 

Hella  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 03 Sie 2014

Sk±d: Warszawa

   

Wys³any: 2015-07-11, 20:54   

Pierwsze wrażenie zazwyczaj opiera się na wyglądzie, bo na czym innym, ale w gruncie rzeczy dla rozsądnej kobiety liczy się charakter. Np. ja w życiu nie umówiłabym się z kimś, kto jest prostakiem i ma pusto w głowie, choćby nie wiem jak był przystojny.
Na czym wg Ciebie polega Twoja brzydota? Nie podejrzewam, żebyś był tak brzydki, że rzucasz się w oczy wszystkim w promieniu kilometra. Raczej należysz do przeciętnych ludzi, ze swoimi wadami, ale też i zaletami. A skoro nie wyglądasz jak Zbyszek spod monopolowego, to nie możesz działać odpychająco na wszystkie kobiety, to niemożliwe.
 

melaszka564  

Stały User

Bezwględne Bydle



Do³±czy³: 11 Lip 2015

Sk±d: Maruhaina

   

Wys³any: 2015-07-11, 20:57   

Raczej siÄ™ rzucam w oczy skoro jest tak jak jest. ;)
_________________
WSZYSTKO, CO PISZÊ TO TYLKO MOJE ZDANIE, Z KTÓRYM NIKT NIE MUSI SIÊ ZGADZAÆ! :mrgreen:
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com