Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Straho  

Pogromca postów



Imię: Jacław

Wiek: 35

Do³±czy³: 04 Wrz 2008

   

Wys³any: 2008-12-10, 02:01   

Zaczarowana* napisa³/a:

Mam pytanie co ja mam w takiej sytuacji zrobic


¯yć dalej i pomóc tacie. Tylko tyle mogę doradzić.

Ja i mój ojciec nie dawno bo jakiś miesiac temu bylibyśmy się wyzabijali. Zaczołem mu wypominać tą kochankę i wyzywać od najgorszych on do mnie wyskoczył odepchał, ja co miałem pod rękom to chwyciłem a był to kij, udeżyłem go w nogę. Nie wiem co we mnie wstąpiło, ale miałem taką złość w sobie. Chciałem go dosłownie zabić. Nie napisałem wyżej, ale moje stosunki z moim ojcem są średniej jakości. Między nami od ostatniej sytuacjijest w pożądku, ale pamieć po tym zamieszaniu zostaje. Zerwał z tą kochanką, poznał ja przez tzw. sex sms, bo jak twierdził brakowało mu sexu, doradziłem mu aby sobie ulżył w wiadomy sposób. Poczuł się wilce urażony. Moja mama mu wybaczyła, ale w domu atmosfera jest nieco chłodna.
_________________
https://www.photoblog.pl/straho
 

Zaczarowana*  

Wymiatacz



Wiek: 46

Do³±czy³a: 08 Lis 2008

Sk±d: z Krainy Magii

   

Wys³any: 2008-12-10, 03:25   

Doradzić? Ale w czym?
 

Straho  

Pogromca postów



Imię: Jacław

Wiek: 35

Do³±czy³: 04 Wrz 2008

   

Wys³any: 2008-12-10, 03:34   

Zapytałaś co masz zrobic w tej sytuacji. Napisałem aby żyć dlaje i pomóc tatcie tak jak się najlepiej potrafi.
_________________
https://www.photoblog.pl/straho
 

Zaczarowana*  

Wymiatacz



Wiek: 46

Do³±czy³a: 08 Lis 2008

Sk±d: z Krainy Magii

   

Wys³any: 2008-12-10, 03:38   

No wiem wiem, ale tak i tak nie rozumiem :-P
 

£yżwa  

Stały User

łyżwy? blee


ImiÄ™: Karolina

Wiek: 30

Do³±czy³a: 07 Gru 2008

Sk±d: £ód¼

   

Wys³any: 2008-12-10, 20:43   

Tak czytam to co tutaj napisaliście. Z początku chciałam napisać co się u mnie dzieje ale chyba nie jestem w stanie aby napisać to tutaj tak na forum, że wszyscy mogliby to przeczytać. Ale nie jest łatwo...powoli po 15 latach wysiadam...
_________________
"...jutro gdy zabraknie poezji.."
 

Zaczarowana*  

Wymiatacz



Wiek: 46

Do³±czy³a: 08 Lis 2008

Sk±d: z Krainy Magii

   

Wys³any: 2008-12-10, 21:14   

Ja już się powoli przyzwyczajam, lecz już powoli chyba siadam... Co prawda ta sprawa dla innych może się wydawać banalna, lecz nie dla mnie
 

zagubiona91  

User


Wiek: 33

Do³±czy³a: 07 Gru 2008

Sk±d: City Angel :P

   

Wys³any: 2008-12-11, 21:34   

U mnie w domu nie jest tak źle . Nie raz wyzywałam w myślach ojca od sku**ieli , ale tak naprawdę nie myślę tak. Z mamą mam bardzo dobry kontakt. Jest jedną z niewielu osób,której mogę zaufać. Owszem, czasami się kłócimy. Z tatą kiedyś miałam lepsze stosunki, lecz ,gdy zaczęłam dojrzewać i gdy spostrzegł że nie jestem już mała dziewczynką to troche się zmieniły. W sumie się nie dziwie ,bo wiele razy mu podpadłam. Przychodzenie do domu w stanie nietrzeźwym, zero kontaktu z rodziną ( znajomi najważniejsi) itd. Wiem, że to moja wina, że stary stracił do mnie szacunek. Wiem, że mnie kocha, lecz już nie potrafi mi tego okazać. W sumie ostatnio nie jest tak źle, bo ja znormalniałam i troche dojrzałam :)

Przeczytawszy Wasze historie troche mi się zrobiło przykro, że wielu ludzi jest nieszczęsliwych. Nie do końca Wasze życie było przepęłnione radością. Smutne... ale prawdziwe. Mam nadzieję, że się uda.
_________________
,,Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy.''
 

dadexix  

Mega wymiatacz

...ale nie tutaj


ImiÄ™: Dawid

Wiek: 30

Do³±czy³: 13 Cze 2008

Sk±d: Bielsko

   

Wys³any: 2008-12-11, 21:43   

ojjj żal aż mówić o moich kontaktach z rodzicami, ojca nie znam, i nie mam zamiaru poznać... w sumie to gadałem z nim z 2 razy nie dawno...

Matka, zawsze świetny kontakt ale nie dawno coś się zmieniło, ona była abstynentką całkowitą od kąd zaszła w ciąże z mym bratem, czyli 20lat już[brat ma 19 i pół], przyszła nasza-klasa, poszła na spotkanie klasowe, wróciła nad ranem najeb**, patrząc na te ich późniejsze zdjęcia to picie było równe, jak by to powiedzieć wciągło ją to, i sprawa wygląda tak że teraz jestem z nią pokłócony, bo jestem kur*** za jej stan, a ona mnie męczy żebym do sklepu po coś do picia poszedł bo ma kaca, a ja jej wcześniej na złość wszystko co mokre schowałem, i zakręciłem wode na liczniku w piwnicy, niech się męczy... :hyhy:
_________________
JakbyNikt LoVV
 

Olc!a_x333  

User



ImiÄ™: Ola

Wiek: 27

Do³±czy³a: 12 Gru 2008

Sk±d: z Tg

   

Wys³any: 2008-12-13, 12:25   

Mam dobre kontakty z rodzicami ale chyba każdy się czasem z nimi sprzecza :-)
Jestem zadowolona z moich rodziców bo zawsze mogę na nich polegać :-)
Nie chciałabym mieć innych :-) :oops:
_________________
Różnica między życiem a filmem?
W życiu nie zawsze jest Happy End...
 

martens73  

Stały User

By ocalić czułość



ImiÄ™: Martyna

Wiek: 33

Do³±czy³a: 20 Gru 2008

   

Wys³any: 2008-12-22, 13:06   

Moj kontakt z rodzicami jest swietny... Moja mama to w sumie moja jedyna przyjaciolka wszystko sobie mowimy hehe a tato? czesciej go nie ma niz jest ale zawsze do domu wnosi swietna atmosfere swoim swietnym poczuciem humoru :)
_________________
"...a oni na to
wypchaj sie
dosc mamy ludzi"
 

Straho  

Pogromca postów



Imię: Jacław

Wiek: 35

Do³±czy³: 04 Wrz 2008

   

Wys³any: 2008-12-22, 14:10   

Moje kontakty z rodzicami się polepszyły, są świetne mogę to powiedzieć z czystym sumieniem :-)
_________________
https://www.photoblog.pl/straho
 

nightwish14  

Stały User



ImiÄ™: Kasia

Wiek: 32

Do³±czy³a: 21 Gru 2008

Sk±d: ¦l±sk

   

Wys³any: 2008-12-22, 14:17   

eh... ja na temat moi ch kontaktów lepiej nie gadam. z ojcem może być ale z matką..... kilka razy dziennie awantura, krzyki itp... :kwasny:
_________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy skrzydła zapominają jak latać...
 

Amaya

Stały User



Wiek: 30

Do³±czy³: 06 Gru 2008

   

Wys³any: 2008-12-22, 14:27   

Mogą byc... Lecz nie są świetne.
 

slow  

Moderator



Wiek: 33

Do³±czy³a: 15 Gru 2008

Sk±d: Barcelona

   

Wys³any: 2008-12-22, 19:49   

Czasami świetnie..czasem koszmarnie..częściej koszmarnie. Choć czasem zastanawiam się , czy mam prawo mówić ,że jest źle. Nie jestem bita. Nie jestem poniżana.Rodzice mi pomogli, gdy tego potrzebowałam.
Stałam się powietrzem ,ale przyzwyczajenie ;) Może kiedyś to wszystko się zmieni ;)
_________________
Drugs&hugs.
 

B_etti  

User

B_etti



ImiÄ™: Beatka

Wiek: 31

Do³±czy³a: 10 Sty 2009

Sk±d: Kraków

   

Wys³any: 2009-01-14, 13:49   

Tate uwielbiam! Luzacki facet! Ale mama? Wszystkich obraż, a mnie pare razy dziennie wyzywa. Nienawidzę jej! Kiedy mam problem i to widzi, zmusza mnie żebym powiedziała, a parę godzin później wypomina mi to w awanturze! Okropność! Nikogo nie szanuje!
_________________
"Patrzę w lustro i widzę dziewczynę. Dziewczynę na pozór przeciętną, ale kiedy by ją poznać, jest inna niż wszystkie. Stopień jej niezwykłości jest naprawdę wysoki..."
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com