Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Ale może być lepiej, tylko politycy rozkradają co popadnie. A to na diety poselskie, a to na co innego i tak w kółko. Czyli w jaki sposób napchać swoje kieszenie. A ludzie na to pozwalają. Polecam obejrzeć : http://www.youtube.com/watch?v=-_Wqar7IeiU

Fajni ludzie tu mieszkają, tylko władza beznadziejna i niszczy naród. Wszystko zależy od gospodarza, jak dobry to i się dobrze będzie żyło. Dlatego niestety planuję stąd uciec kiedyś, kiedy - nie wiem :P

Nie czuję się zbytnio związana z moimi rodakami, żebym miała się czuć dumna za nich,c zy za nich wstydzić. Być dumną i się wstydzić to ja mogę tego co sama robię.

Nie rozumiem ani jednej ani drugiej postawy. Nie ma powodów do dumy ani wstydu, bo jak można być dumnym lub wstydzić się czegoś, na co nie ma się wpływu? Chyba ktoś wcześniej nawet to napisał, i ja się z tym zgadzam. Na pewno chciałabym wyemigrować, zobaczyć jak jest w innych, lepiej rozwiniętych krajach, ale ukrywanie swojej narodowości bądź obnoszenie się z nią jest śmieszne. Jestem Polką, a inni to Szwedzi, Amerykanie, Anglicy. To jedyna różnica. Aczkolwiek czasem czytając hasła "Polska - kraj absurdu" to nie sposób się nie zgodzić.

Ciężko powiedzieć czy jestem dumna czy nie z tego że jestem Polką. Na pewno się tego nie wstydzę. Chyba jestem dumna, ale wstydzę się za ludzi tu mieszkających.. jakoś tak można to ująć. Mieszkam za granicą i właśnie tu najbardziej mi wstyd za znaczną część rodaków.


Dokładnie.

_________________
Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu.

A ja jestem dumna że jestem Polską .


Polscy pisarze, artyści , ¦więci ...
To dla mnie powody do dumy :)

Ale to oni to napisali, stworzyli itd. a nie Ty.

z kogo konkretnie i dlaczego jesteÅ› dumna?


Czyli za naszych dziadków nie możemy być dumni, bo to oni walczyli za nasz kraj podczas wojen, a nie my? Ot taki pierwszy lepszy przykład, który przyszedł mi do głowy.

_________________
Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu.

Ale to ciągle zasługi dziadka. Nie lubię czegoś takiego, jestem dumna bo inni zrobili to i to. To dobrze, że zrobili, ale to wygłaszającego taką opinię samego nie czyni wartościowym.

No nie czyni, ale sprawia że może być dumny. Tak jak matka z dziecka, które postawiło pierwsze kroki (choć tu akurat to jej zasługa mogła być), które dobrze się uczy (tu już zasługa dzieciaka) czy wygrywa różne konkursy.

akwarela, może powiedz mi/ nam jak rozumiesz słowo 'duma', bo może własnie przez inne rozumienie tego słowa trudno nam się dogadać w tej kwestii :) Tylko od razu zaznaczam, że pytam jak Ty to rozumiesz, a nie google.

_________________
Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu.

Mający poczucie własnej wartości zbudowane na jakiejś podstawie. Np. na fakcie przynależności do narodu.

No tak, ale bycie dumnym z bycia przynależnym do jakiegoś narodu musi mieć jakieś głębsze podstawy... Jakieś powody dlaczego jesteś dumna z bycia Polką, albo czemu się wstydzisz. Kogo lub co przedstawisz jako konkretny powód swojej dumy i dlaczego.. Bo samo 'Jestem dumna z bycia Polką, bo jestem..' to taka trochę jakby sztuka dla sztuki, zero głębi.

Zwłaszcza, że przynależność do narodu jest jednak trochę przypadkowe, ot akurat tu się ktoś urodził. Dlatego ja właśnie taką dumę nie do końca rozumiem.

Dokładnie, ale to nie zmienia faktu, że możemy się chwalić naszą historią (choć tu akurat kwestia wątpliwa czy aby na pewno mamy tak wiele powodów do dumy w tej kwestii), naszą infrastrukturą (ot, żarcik taki ), czy kadrą siatkarską. , bo jesteśmy Polakami i łączą nas pewnego rodzaju więzi z każdym z kogo jesteśmy lub być powinniśmy dumni

_________________
Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu.

Ja uważam, że przynależność do tego narodu to jest bardzo duży powód do dumy. Piszecie, że jak można być dumnym z czegoś na co nie mamy wpływu ale np. utożsamiamy się ze sportowcami czy innymi polskimi dokonaniami a przecież na to też nie mamy wpływu. Kraj w którym żyjemy to nie tylko politycy, historia(tu akurat nie mamy się czego wstydzić) ale tez kawałek ziemi na której żyjemy, którą uprawiamy własnymi rękami a kraj to coś podobnego tylko na większą skalę. Przecież Polska to jeden ze starszych narodów, który odegrał ogromną rolę w historii świata.
Większość ludzi, którzy narzekają, że Polska to kraj absurdów i złych ludzi tak naprawdę niewiele w życiu widziało i opierają się na bzdurnych stereotypach lub na pojedynczych przypadkach. I tak, jestem dumny, że nasi dziadkowie potrafili walczyć za ten kawałek ziemi, tak samo jak mogę być dumny z kogoś z miasta w którym mieszkam jak i z kogoś w rodzinie, bo przecież przynależę do tego narodu więc jak mam nie być dumny z kogoś kto w jakiś sposób go rozsławił.