Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

halssska

User


Do³±czy³: 16 Sie 2011

   

Wys³any: 2011-11-02, 16:39   

Skakanka napisa³/a:

Myślę podobnie jak halssska. Właściwie mam takie doświadczenia. Byłam na prywatnej uczelni i nie płaciłam czesnego przez 2 lata bo był tak rozbudowany system stypendialny. Moja siostra też jest teraz w tej samej szkole (wszib w krakowie) i przyznano jej stypendium naukowe. Co prawda nie pokrywa całości jej czesnego, ale w sumie ona dopłaca ok 100 zł miesięcznie. A i tak jej się zwraca, bo wszystkie materiały zapewnia szkoła, to już ona sobie nic nie musi kupować, kserować. Poza tym teraz szkoła znalazła jej staż w jakiejś firmie, płatny, więc zarabia dodatkowo i będzie mogła to spokojnie wpisać w cv.



Otóż to, wszyscy mówią, ze uczelnia prywatna to drogi interes. Tyle, że tam płaci się za warunki i udogodnienia jakich nie mają studenci uczelni państwowych, więc wydaje mi się, że warto nawet dołożyć to 100zł miesięcznie tak jak Twoja siostra i korzystać z kursów, praktyk, staży jakie uczelnie prywatne oferują.

[ Dodano: 2011-11-30, 21:45 ]

Everthus napisa³/a:

halssska napisa³/a:

Jest wielu pracodawcow ktorzy przyjma najwiekszego głaba bo skonczyl (jakims cudem) uczelnie panstwowa,


Chciałbym to widzieć. Serio.
Ja chciałem nawet iść na prywatną uczelnię, ale z jednej zrezygnowałem (była za droga) a druga uczelnia stwierdziła, że nie będzie prowadziła rekrutacji w nowym roku akademickim, bo za mało osób się zapisuje. Zapisałem się więc na dobrą państwową tam gdzie chciałem. A ta prywatna uczelnia jeszcze długo wydzwaniała czy zmieniłem zdanie, bo we wrześniu (!) masa osób do nich doszła, i jednak otwierają kierunek. Pewnie pozdawali poprawki matur, na zwykłe się nie dostali i musieli płacić.

Studia prywatne mają jeden podstawowy plus - kontakt studentów z samym systemem. Wszystko jest o niebo prostsze, w ramach zasady płacę - wymagam
Studia państwowe w moim przypadku to Akademia Tańca i Humoru. Ani to akademia, niewiele tańca, jak humor to czarny.



Uwierz mi, że są tacy dla których nadal liczy się tylko i wyłącznie dyplom uczelni państwowej i chętniej przyjmą trójkowego, czwórkowego studenta z państwowej niż piątkowego z prywatnej. Przyjmują a po 2-3 miesiącach zwalniają, bo się okazuje, że absolwent tej super państwowej uczelni nie daje rady. Na szczęście, coraz częściej o tym czy dostaniemy pracę, decydują nasze umiejętności.
 

madziakopa  

User

hehehe



ImiÄ™: madzia

Wiek: 38

Do³±czy³a: 06 Maj 2009

   

Wys³any: 2012-04-27, 11:44   

Hejka,
odświeżam temat, bo właśnie stoję przed wyborem (na studia nigdy nie jest za późno :).
Prywante są coraz bardziej popularne i wbrew pozorom ich absowenci są lepiej przygotowani - zajecia odbywają się w małym dogodnym gronie, warunki są często lepsze niż w publicznych uczelniach, poza tym skupiają tzw. "elite". w rankingach również coraz lepiej z roku na rok wypadają.
Ja zastanawiam się nad Vistulą. Ktoś zna może tę uczelnię?
 

halssska

User


Do³±czy³: 16 Sie 2011

   

Wys³any: 2012-06-28, 15:09   

Zgodze siÄ™ z madziakopa co do opinii o prywatnych. Jesli jednak mialabym cos doradzac to moge wypowiadac sie o wszib i tÄ™ uczelnie polecic. O Vistuli pierwsze slysze niestety a to chyba niezbyt dobrze swiadczy skoro jeszcze nie tak dawno nalezalam do grona studentow.
 

madziakopa  

User

hehehe



ImiÄ™: madzia

Wiek: 38

Do³±czy³a: 06 Maj 2009

   

Wys³any: 2012-07-05, 11:12   

halssska napisa³/a:

Zgodze siÄ™ z madziakopa co do opinii o prywatnych. Jesli jednak mialabym cos doradzac to moge wypowiadac sie o wszib i tÄ™ uczelnie polecic. O Vistuli pierwsze slysze niestety a to chyba niezbyt dobrze swiadczy skoro jeszcze nie tak dawno nalezalam do grona studentow.


Ta Vistula to ta uczelnia - http://www.vistula.edu.pl/
Skusiła mnie ze względu na swoją międzynarodowość (dużo obcokrajowców tam studiuje) i certyfikowane staże. Rektorem jest tam Krzysztof Rybiński, wykładają m.in. Olechowski, Cimoszewicz.
 

Asasello  

Wymiatacz

Asasello



Wiek: 30

Do³±czy³: 15 Cze 2012

   

Wys³any: 2012-07-05, 13:21   

Słabe wyniki w rankingach świadczą o niskim poziomie uczelni prywatnych.
Ocenia się, że wraz z niżem demograficznym większość uczelni prywatnych przestanie istnieć, a publiczne tak jak istnieją od dziesięcioleci czy setek lat istnieć będą nadal, bo ich dyplom wciąż cenią pracodawcy. Dlaczego prywatne są takie słabe ?
Głównym celem funkcjonowania prywatnego przedsiębiorstwa jest zysk, a w tej chwili zysk zapewnia jak największa ilość studentów a nie wysoki poziom kształcenia.
Nie mówię, że wszystkie prywatne to dno, są też te dobre które konkurują z publicznymi (państwowymi), ale one należą do mniejszości.
 

madziakopa  

User

hehehe



ImiÄ™: madzia

Wiek: 38

Do³±czy³a: 06 Maj 2009

   

Wys³any: 2012-07-06, 11:43   

Asasello napisa³/a:

Słabe wyniki w rankingach świadczą o niskim poziomie uczelni prywatnych.
Ocenia się, że wraz z niżem demograficznym większość uczelni prywatnych przestanie istnieć, a publiczne tak jak istnieją od dziesięcioleci czy setek lat istnieć będą nadal, bo ich dyplom wciąż cenią pracodawcy. Dlaczego prywatne są takie słabe ?
Głównym celem funkcjonowania prywatnego przedsiębiorstwa jest zysk, a w tej chwili zysk zapewnia jak największa ilość studentów a nie wysoki poziom kształcenia.
Nie mówię, że wszystkie prywatne to dno, są też te dobre które konkurują z publicznymi (państwowymi), ale one należą do mniejszości.


Wielu profesorów z publicznych uczelni wykłada na prywatnych, więc moim zdaniem wcale nie różnią się aż tak bardzo zakresem wiedzy. Mnie do prywatnych przekonuje bardziej lepszy program jesli chodzi o stypendia zagraniczne, staże w renomowanych firmach itp itd. Wiadomo, że są uczelnie i uczelnie, ale generalnie ja uważam, że przyszłość szkolnictwa to raczej prywatne uniwersytety.
 

halssska

User


Do³±czy³: 16 Sie 2011

   

Wys³any: 2012-09-22, 13:10   

Mysle, ze nie ma co tu duzo dyskutowac. Kazdy ma swoje zdanie co do uczelni - jedni beda sie opowiadac za prywatna, inni za panstwowa. I te i te maja swoje plusy, ale patrzac na to co sie dzieje na zachodzie to i w Polsce niedlugo prym zaczna wiesc uczelnie prywatne. Na zachodzie te najlepsze, to wlasnie prywatne - bo ludzie wola zaplacic i miec swietne warunki, niz nie placic ale byc traktowanym jak szara masa na panstwowej. Ja przynajmniej sie tym kierowalam wybierajac prywatna. A wykladowcow rzeczywiscie mialam tych samych co wykladali na panstwowych.
 

student88  

User


Do³±czy³: 07 Lip 2013

   

Wys³any: 2013-07-07, 11:18   Uczelnia Prywatna vs. Uczelnia PaÅ„stwowa

Co sądzicie na temat uczelni prywatnych i uczelni państwowych.
Kiedyś było przekonanie że uczelnia prywatna to płacisz i na pewno zdasz a teraz??
 

migel  

Hiper wymiatacz



Wiek: 30

Do³±czy³: 17 Gru 2012

   

Wys³any: 2013-07-07, 13:35   

Teraz też tak jest. Uczelnie prywatne są mało wymagające, nic nie robisz ale i tak zdajesz. Przy minimalnym wysiłku masz dobre oceny. I dlatego większość pracodawców wywala CV jeśli ktoś ma tam wpisaną jakąś prywatną uczelnię, bo wiedzą, że z takich szkół wychodzą tumany, które tam przyszły po papierek, a nie po wiedzę i doświadczenie. Ale w POlsce może jest mała garsteczka dobrych szkół prywatnych spośród tych setek innych, złych...

A publiczne uczelnie oczywiście dają większą wiedzę, bo i wykładowcy więcej wymagają. O wiele wiecej niż w takiej prywatnej.
_________________
Time is the past, now and tomorrow
Days fly so fast and it leaves me so hollow
 

vialink  

Administrator

też człowiek .. :)



ImiÄ™: Bartek

Wiek: 31

Do³±czy³: 01 Pa¼ 2007

Sk±d: Stalowa Wola

   

Wys³any: 2013-07-07, 18:16   

migel napisa³/a:

I dlatego większość pracodawców wywala CV jeśli ktoś ma tam wpisaną jakąś prywatną uczelnię, bo wiedzą, że z takich szkół wychodzą tumany, które tam przyszły po papierek, a nie po wiedzę i doświadczenie.


Poczułem się urażony ... strasznie szufladkujesz ludzi :-P


student88 napisa³/a:

Co sądzicie na temat uczelni prywatnych i uczelni państwowych.
Kiedyś było przekonanie że uczelnia prywatna to płacisz i na pewno zdasz a teraz??


migel ma trochę racji. Fakt faktem, na prywatnych uczelniach jest lżej. Tam student traktowany jest jak klient, a o klienta trzeba dbać (przynajmniej w teorii). Dużo trudniej jest wylecieć z takiej uczelni. Wystarczy odpowiednia suma, jakieś podanie i zawsze się da coś zrobić. Co do poziomu. To zależy. Są uczelnie prywatne, gdzie ten poziom jest wysoki i na prawdę da się na nich czegoś nauczyć. Plusem takich uczelni jest zazwyczaj dużo lepsze zaplecze, sprzęt, wyposażenie. Minus jest taki, że często te "laboratoria" pełną parą działają tylko podczas dni otwartych.

Na uczelniach publicznych z pewnością wymagania są dużo większe. Więcej się trzeba uczyć, więcej działać. Takie uczelnie mają więcej do zaoferowania studentom, to one skupiają wokół siebie różne elity. Oczywiście, na pewno dużo bardziej będzie liczył się papier z AGH w Krakowie niż policealnej szkoły technicznej w Sanoku. Lepiej ktoś spojrzy na studenta dziennikarstwa po UMCSie w Lubinie niż po WSIZie w Rzeszowie, ale prawda jest taka, że to czego się nauczymy podczas studiów zależy przede wszystkim od nas. Można przejść przez studia na uczelni publicznej nie robiąc nic, a można w szkole prywatnej działać ponad miarę. I tak na prawdę, to przede wszystkim to co potrafimy, zadecyduje o tym czy pracodawca zechce nam zaufać czy nie.

Póki co, obecnie po każdej uczelni jesteśmy potencjalnymi bezrobotnymi. :-)
 

TQIT  

VIP


Do³±czy³: 22 Gru 2008

   

Wys³any: 2013-07-07, 18:43   

Nie licząc naprawdę dobrych uczelni prywatnych jak PJWSTK to celowałbym oczywiście w uczelnie państwowe, choćby dlatego, że są bardziej prestiżowe oraz oczywiście darmowe. Nie mam zamiaru płacić wielu tysięcy złotych za to, co mogę mieć za darmo.
_________________
"I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała." Ez 36, 26
 

Makabraa  

VIP

Wiedźma



ImiÄ™: Magdalena

Wiek: 44

Do³±czy³a: 13 Sty 2013

   

Wys³any: 2013-07-07, 18:46   

TQIT dobrze napisał. Po co wydawać pieniądze skoro możesz mieć to samo a nawet więcej za darmo ? Jestem za uczelniami państwowymi.
_________________
Na skutek klęsk i nieszczęść, które na mnie spadły, zostałam wiedźmą.

Ogień w głowie mam, w sercu siwy dym. Bóg opuścił mnie, urwał mi się film
 

Micha_lina  

Administrator



ImiÄ™: Michalina

Wiek: 33

Do³±czy³a: 23 Sty 2013

Sk±d: Rzeszów

   

Wys³any: 2013-07-07, 20:26   

migel napisa³/a:

Teraz też tak jest. Uczelnie prywatne są mało wymagające, nic nie robisz ale i tak zdajesz. Przy minimalnym wysiłku masz dobre oceny....



Jedno pytanie - byłeś na uczelni państwowej i na prywatnej, że z Ciebie taki ekspert??

Osobiście wybrałabym państwową, gdybym już nie była na prywatnej. Z własnego doświadczenia wiem, że nie każdy egzamin się zdaje "bo to szkoła prywatna" i wiem też, że uczą tam Ci sami wykładowcy co na uczelniach państwowych i uczą tego samego.

Moim zdaniem jedyny i główny argument przeciw prywatnym na dzień dzisiejszy to kasa, kasa i jeszcze raz kasa.
 

cappuccino  

VIP



ImiÄ™: Mama Madzia

Wiek: 36

Do³±czy³a: 04 Pa¼ 2009

   

Wys³any: 2013-07-07, 21:01   

Powiem Wam tak, wiem z wiarygodnego źródła (nauczyciele to mafia ;) ), że z uczelniami prywatnymi jest tak, że wykładowcy nawet jakby chcieli to nie mogą wywalać za wielu uczniów, a najlepiej niech nie wyrzucają wcale. Kwestia kasy i walki o każdego ucznia. Wykładowcy nie mają za wiele do gadania.

Co nie oznacza, że niczego się tam człowiek nie nauczy - bo wykładowca stara sie tak czy siak. Po prostu jest bardziej sfrustrowany, bo na uczelni publicznej nieuka by oblał a w prywatnej ma związane ręce.
_________________


http://mama24na7.blog.pl/
 

Micha_lina  

Administrator



ImiÄ™: Michalina

Wiek: 33

Do³±czy³a: 23 Sty 2013

Sk±d: Rzeszów

   

Wys³any: 2013-07-07, 21:08   

cappuccino napisa³/a:

uczelniami prywatnymi jest tak, że wykładowcy nawet jakby chcieli to nie mogą wywalać za wielu uczniów, a najlepiej niech nie wyrzucają wcale. Kwestia kasy i walki o każdego ucznia. Wykładowcy nie mają za wiele do gadania.



Haha to ja chyba jestem na jakiejś dziwnej uczelni. Ostatnio na poprawce u profesora H. było 175 osób, z czego do warunku doszła 1/4 z tego :)

Jeszcze dodam, ze za każdą poprawke ma dodatkową kase.

Pozdrowienia dla wiarygodnego źródła :)
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com