Jakie są lekcje matematyki, to zależy od nauczycieli. Teraz matematyka stała się obowiązkowym przedmiotem na maturze, więc tym bardziej nauczyciele powinni się bardziej przyłożyć, aby lepiej przygotować. Widzę starania nauczycieli, abyśmy zrozumieli ten ciężki i trudny przedmiot. Tym bardziej jeżeli jesteśmy przerażeni tym, że jest to naszym obowiązkiem zdanie tego przedmiotu na maturze. Są tematy, które są trudne, ale są też łatwiejsze, które nauczyciel wytłumaczy na lekcji. Niestety wiele osób nie kapuje. I wiele osób chodzi na dodatkowe korepetycje. Trzeba to przeżyć. Wydawało mi się, że będzie gorzej, ale nie jest aż tak strasznie. W podstawówce, to ja przeżyłam horror. Przez okropnego nauczyciela, który coraz bardziej mnie zniechęcał.
Nie chcę zrażać, ale jeżeli ktoś ma umysł matematyczny, to może jemu pójdzie łatwiej, a ja matmy nigdy nie kumałam i uciekałam przed nią. Niestety z roku na rok są coraz gorsze pokolenia i nauczycieli może już przestaje dziwić, że jesteśmy takimi głupkami, szczególnie matematycznymi.
Vitalna napisa³/a:
W pierwszej klasie przewaznie jest banał, a szczególnie na początku bo to sa same powtórki z gimnazjum.
W technikum owszem, są powtórki z gimnazjum. Ale w liceum już lecą z materiałem.