MÅ‚odzieżowe Forum Dyskusyjne e-Mlodzi.com Strona G³ówna » MÅ‚odzież » Kulinaria » Przyzwyczajenia żywieniowe.
Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2010-01-27, 19:33
No to :
jem białko z białkiem nawet jajecznicę białkową z samego białka.
Czasem powariuje i wtedy zjem owoc tudzież warzywo.
Ale przed 18.
jem białko z białkiem nawet jajecznicę białkową z samego białka.
Czasem powariuje i wtedy zjem owoc tudzież warzywo.
Ale przed 18.
_________________
Wlecze za sobÄ… morze niby zbrodniÄ™ ciemnÄ…. Cichy,
spoglÄ…da na mnie w rozpaczy. Mieszkam tutaj.
Wlecze za sobÄ… morze niby zbrodniÄ™ ciemnÄ…. Cichy,
spoglÄ…da na mnie w rozpaczy. Mieszkam tutaj.
Wys³any: 2010-02-26, 03:11
Nie jadam " śmieciowego jedzenia",vzyli wszelakiego rodzaju fast-foodow.
Nie pijam kolorowych napojów.
Staram się ostatni posiłek zjadać max.o godz.19.
W moim menu dominują owoce,warzywa,ryby,produkty zbożowe.
Unikam słodyczy, w szczególności tych najbardziej szkodliwych i przetworzonych takich jak lizaki,batony,żelki.
Staram się nie słodzić herbaty,wolę dodać cytrynę,albo sok owocowy.
Nie jadam tzw.'dań na szybko',mam na myśli zupki chińskie itp.
Gdy zdarzyłoby się,że zgłodnialabym w nocy,nie poszłabym do kuchni,
ale starała się stłumić to uczucie,ewentualnie pożuć gumę.
Nie pijam kawy.
Ograniczam smażone rzeczy,zawierające dużą ilość tłuszczu.
Jem regularnie,obowiązkowo śniadanie,
piję wodę mineralną.Coś tam pewnie jeszcze by się znalazło do napisania,
ale tyle chyba starczy
.
Ogólem rzecz ujmując-preferuję zdrowy tryb życia
.
Nie pijam kolorowych napojów.
Staram się ostatni posiłek zjadać max.o godz.19.
W moim menu dominują owoce,warzywa,ryby,produkty zbożowe.
Unikam słodyczy, w szczególności tych najbardziej szkodliwych i przetworzonych takich jak lizaki,batony,żelki.
Staram się nie słodzić herbaty,wolę dodać cytrynę,albo sok owocowy.
Nie jadam tzw.'dań na szybko',mam na myśli zupki chińskie itp.
Gdy zdarzyłoby się,że zgłodnialabym w nocy,nie poszłabym do kuchni,
ale starała się stłumić to uczucie,ewentualnie pożuć gumę.
Nie pijam kawy.
Ograniczam smażone rzeczy,zawierające dużą ilość tłuszczu.
Jem regularnie,obowiązkowo śniadanie,
piję wodę mineralną.Coś tam pewnie jeszcze by się znalazło do napisania,
ale tyle chyba starczy
.
Ogólem rzecz ujmując-preferuję zdrowy tryb życia
.
Wys³any: 2010-03-08, 19:05
Popijam zupe. Byle czym. (tzn. herbata, cola, woda...)
Rano-herbata. Nie wypije jest mi cały dzien źle.
Rano także nie moge zjeść, żadnego nabiału. Nie wyobrażam sobie jak można jeść nabiał rano.
Nie jadam bułek słodkich. Są dla mnie szczególnie obrzydliwe... nawet pączki.
nie palę innych papierosów niz miętowych i cienkich.
Staram sie codziennie pic soki z marchwi, jabłek etc. mojej roboty.
i najważniejsze: frytki, wszystko z grilla, parówki-bez sosu czosnkowego nie zjem.
Rano-herbata. Nie wypije jest mi cały dzien źle.
Rano także nie moge zjeść, żadnego nabiału. Nie wyobrażam sobie jak można jeść nabiał rano.
Nie jadam bułek słodkich. Są dla mnie szczególnie obrzydliwe... nawet pączki.
nie palę innych papierosów niz miętowych i cienkich.
Staram sie codziennie pic soki z marchwi, jabłek etc. mojej roboty.
i najważniejsze: frytki, wszystko z grilla, parówki-bez sosu czosnkowego nie zjem.
_________________
ProszÄ™, przepraszam, kocham, nie kocham!
Odejdź, wracaj, dotykaj słowem!
Czasami słowo nie wystarczy, wiesz?
Czasami słowo nie wystarczy - wiem.
ProszÄ™, przepraszam, kocham, nie kocham!
Odejdź, wracaj, dotykaj słowem!
Czasami słowo nie wystarczy, wiesz?
Czasami słowo nie wystarczy - wiem.
Wys³any: 2010-03-09, 16:41
Wisienka - elegancko.. 
Pewnie owe nawyki znajdujÄ… niemal lustrzane odbicie w Twojej sylwetce..
To co? Może jakaś randka ?
Pewnie owe nawyki znajdujÄ… niemal lustrzane odbicie w Twojej sylwetce..
To co? Może jakaś randka ?
Wys³any: 2010-03-09, 17:38
Cytat:
Słodzę tylko cukrem trzcinowym albo miodem jeśli w ogóle.
Codziennie muszę zjeść cokolwiek co ma w sobie czekoladę
W zasadzie to jem wszystko co mi smakuje.
_________________
¦miech jest jak sól, życie bez niego nie smakuje.
_________________
Eminem
¦miech jest jak sól, życie bez niego nie smakuje.
_________________
Eminem
Wys³any: 2010-03-09, 19:03
Na widok kiwi mnie "kwasi", nie cierpię smaku selera, na widok wątróbek, serc, gardeł itp.mam odruch wymiotny, nie jem ziemniaków z sosem, kocham spaghetti, oliwki, ice tea green i mango. Nie piję napojów gazowanych , zwykle ograniczam się do wody i oczywiście ice tea koniecznie green. Piję przynajmniej 3 herbaty dziennie. Ograniczam czekoladę ze względu na cerę. Przynajmniej jeden owoc dziennie. Mile widziany obiad przygotowany w parowniku. Chipsy nie! Fast Food'y nie! Wszelkiego rodzaju żelki, pianki, cukierki itp nie!
Moje upodobania w tej oto chaotycznej wypowiedzi ;P
Moje upodobania w tej oto chaotycznej wypowiedzi ;P
_________________
If you have to go don't say goodbye
If you have to go don't you cry
If you have to go I will get by
Someday I'll follow you and see you on the other side...
If you have to go don't say goodbye
If you have to go don't you cry
If you have to go I will get by
Someday I'll follow you and see you on the other side...
Wys³any: 2010-03-09, 20:39
Cole napisa³/a:
na widok wątróbek, serc, gardeł itp.mam odruch wymiotny
Francuski piesek
heh.
Wys³any: 2010-03-09, 22:51
Lt_Ado napisa³/a:
Francuski piesek
nie jestem aż taka wybredna ;d ale tego akurat nie przełknę. jakoś łatwiej mi zjeść nóżkę niż organ wewnętrzny XD
_________________
If you have to go don't say goodbye
If you have to go don't you cry
If you have to go I will get by
Someday I'll follow you and see you on the other side...
If you have to go don't say goodbye
If you have to go don't you cry
If you have to go I will get by
Someday I'll follow you and see you on the other side...
Wys³any: 2010-03-10, 00:15
nade wszystko ubóstwiam nabiał. mleko pijam litrami - dla mnie podstawa dnia. wszelkie sery, jajka, produkty mleczne. bez nich nie ma nic :P
nie jadam kiełbas ani parówek. po prostu nie przejdzie mi to przez gardło. z szynek tylko kilka rodzajów mi podchodzi, ale na obiad mięsem nie pogardzę.
jestem uzależniona od słodyczy, chociaż próbuję się powstrzymywać. codziennie muszę wypić przynajmniej szklankę zielonej herbaty.
nie znoszę kurczaka w innej formie niż filet. jak widzę udka w niedzielę, to mi się żołądek przewraca.
nie wypiję herbaty bez cytryny - nieważne czy czarna, czy zielona. to chyba tyle z tego, co mi się przypomina na chwilę obecną.
nie jadam kiełbas ani parówek. po prostu nie przejdzie mi to przez gardło. z szynek tylko kilka rodzajów mi podchodzi, ale na obiad mięsem nie pogardzę.
jestem uzależniona od słodyczy, chociaż próbuję się powstrzymywać. codziennie muszę wypić przynajmniej szklankę zielonej herbaty.
nie znoszę kurczaka w innej formie niż filet. jak widzę udka w niedzielę, to mi się żołądek przewraca.
nie wypiję herbaty bez cytryny - nieważne czy czarna, czy zielona. to chyba tyle z tego, co mi się przypomina na chwilę obecną.
_________________
meow
meow
Wys³any: 2010-03-13, 23:21
Jestem przyzwyczajony do:
Frytki
Chleb z szynką (w szczególności)
Nigdy nie skorzystam z żadnej miętowej rzeczy!
Nie jadam zup (chyba że chińskie i rosół)
Nie jem frytek z kechupem (czy jak to siÄ™ tam pisze)
(przyzwyczajenia co jakiÅ› okres
)
Często (Prawie codziennie)
Czego nie lubię, nie będę jadł, nie będę pił, czego nie dotknę!
Frytki
Chleb z szynką (w szczególności)
Nigdy nie skorzystam z żadnej miętowej rzeczy!
Nie jadam zup (chyba że chińskie i rosół)
Nie jem frytek z kechupem (czy jak to siÄ™ tam pisze)
(przyzwyczajenia co jakiÅ› okres
)
Często (Prawie codziennie)
Czego nie lubię, nie będę jadł, nie będę pił, czego nie dotknę!
Wys³any: 2010-03-14, 14:01
Moje przyzwyczajenia?
Staram się w ogóle nie używać soli.
Nie jadam zup, poza rosołem i pomidorową.
Uzależniłam się parę miesięcy temu od czekolady, teraz raczej nie wyobrażam sobie dnia bez zjedzenia chociaż połowy tabliczki.
Nie tykam warzyw, a owoce tylko w galaretkach, jogurtach, syropach (chyba, że mówimy o truskawkach i malinach).
Chyba to tyle.
Staram się w ogóle nie używać soli.
Nie jadam zup, poza rosołem i pomidorową.
Uzależniłam się parę miesięcy temu od czekolady, teraz raczej nie wyobrażam sobie dnia bez zjedzenia chociaż połowy tabliczki.
Nie tykam warzyw, a owoce tylko w galaretkach, jogurtach, syropach (chyba, że mówimy o truskawkach i malinach).
Chyba to tyle.
_________________
Hey, believe me: our dreams really can come true!
Hey, believe me: our dreams really can come true!
Wys³any: 2010-03-20, 16:53
Na okrągło jem jogurty, dzień bez jogurtu jest dniem straconym.
Poza tym najczęściej na kolację jem tosty - ale nie bez keczupu, jak nie ma keczupu to nie ma i tostów. I zawsze robię je z bazylią :P
Poza tym najczęściej na kolację jem tosty - ale nie bez keczupu, jak nie ma keczupu to nie ma i tostów. I zawsze robię je z bazylią :P
Wys³any: 2010-04-22, 16:47
Z ostatnich obserwacji:
Podstawą mego żywienia są jogurty, kaszki i serki homogenizowane, kanapki z serem żółtym, sałatki warzywne bądź warzywa na patelnię kupowane mrożone, jabłka i banany.
I praktycznie niż więcej nie jem. Jak dla mnie w domu nikt może nie gotować, bo zup nie lubię, a od np. kotleta, wolę jogurt na obiad.
Litrami piję herbatę. Chyba zawsze jak żuję gumę to potem ją połykam.
Podstawą mego żywienia są jogurty, kaszki i serki homogenizowane, kanapki z serem żółtym, sałatki warzywne bądź warzywa na patelnię kupowane mrożone, jabłka i banany.
I praktycznie niż więcej nie jem. Jak dla mnie w domu nikt może nie gotować, bo zup nie lubię, a od np. kotleta, wolę jogurt na obiad.
Litrami piję herbatę. Chyba zawsze jak żuję gumę to potem ją połykam.
Wys³any: 2010-04-22, 17:04
Generalnie jem co chce, kiedy chce i wagą, czy kaloriami się nie przejmuje. Czasem jem mnóstwo, a drugiego dnia nic. Zależy.
Nie lubię sera żółtego, chyba, że jest np. w pizzy czy tostach. Ale samego, nawet z ketchupem nie tkne.
Nie pijam mleka. Ogólnie nie przepadam za nabiałem. Jedynie bita śmietana, śmietana w jakiś sosach/sałatkach, ser biały np z makaronem, czy jogurt.
Jadam po 18 i to bardzo często. Kolacja, jak już, ok 21-23. Ale chodze późno spać, więc 2 godz przed snem jest.
Uwielbiam tosty i prawie ciÄ…gle je jem.
Jem dużo słodyczy, jak mam ochotę. No to prawie zawsze.
Więcej grzechów nie pamiętam.
Nie lubię sera żółtego, chyba, że jest np. w pizzy czy tostach. Ale samego, nawet z ketchupem nie tkne.
Nie pijam mleka. Ogólnie nie przepadam za nabiałem. Jedynie bita śmietana, śmietana w jakiś sosach/sałatkach, ser biały np z makaronem, czy jogurt.
Jadam po 18 i to bardzo często. Kolacja, jak już, ok 21-23. Ale chodze późno spać, więc 2 godz przed snem jest.
Uwielbiam tosty i prawie ciÄ…gle je jem.
Jem dużo słodyczy, jak mam ochotę. No to prawie zawsze.
Więcej grzechów nie pamiętam.
_________________
jak Cie odnaleźć, gdy nie wiem gdzie szukać
jak Cie odnaleźć, gdy nie wiem gdzie szukać
Wys³any: 2010-06-09, 13:05
Od dawna moim największym przyzwyczajeniem jest czytanie wszystkich etykiet produktów spożywczych, które trafią w moje ręce.
_________________
Tylko w pochłaniającej wszystko pustce samotności, w ciemnościach zacierających kontury świata zewnętrznego można odczuć, że się jest sobą aż do granic zwątpienia, które uprzytamnia nagle własną nicość w rosnącym przeraźliwie ogromie wszechświata.
Tylko w pochłaniającej wszystko pustce samotności, w ciemnościach zacierających kontury świata zewnętrznego można odczuć, że się jest sobą aż do granic zwątpienia, które uprzytamnia nagle własną nicość w rosnącym przeraźliwie ogromie wszechświata.